eBook Prawda mobi epub

Wyobra� sobie, �e tw�j m�� wyje�d�a w s�u�bow� delegacj� i ju� z niej nie wraca. Co gorsze, znika bez �ladu wyja�nienia. Policja nie mo�e trafi� na jego trop, nikt nie zg�asza si� z ��daniem okupu. Czy zrobi� to celowo, a jego znikni�cie to w istocie ucieczka? Czy jeszcze �yje? A mo�e rzeczywi�cie dosz�o do porwania? Czy fakt, �e m�czyzna jest bogaty zmienia posta� rzeczy?

Biznesmen Phillip Petersen znikn�� bez �ladu podczas podr�y do Ameryki Po�udniowej siedem lat temu. Jego �ona Sarah ka�dego dnia czeka na jego powr�t, uporczywie nie chc�c wszcz�� procedury uznania go za zmar�ego. Pod�wiadomie wierzy, �e m�� jeszcze �yje i pewnego dnia wr�ci do niej i do ich syna Leo. Kiedy wreszcie podejmuje decyzj�, �e pora pogodzi� si� z faktem, i� zosta�a samotn� matk� i zaczyna otwiera� si� na �wiat i innych ludzi, otrzymuje wstrz�saj�cy telefon z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Okazuje si�, �e Phillip zosta� uprowadzony w Kolumbii, teraz za� odzyska� wolno�� i mo�e do niej powr�ci�. Szok miesza si� z rado�ci�, a tak�e niepewno�ci� – wszak przez siedem lat roz��ki oboje bardzo si� zmienili.

Nic jednak nie mog�o przygotowa� kobiet� na to, co sta�o si� na lotnisku. M�czyzna, kt�ry wysiad� z samolotu, mo�e i jest Phillipem, ale na pewno nie jest jej Phillipem, nie jest jej m�em. Zdezorientowana kobieta, zamiast od razu zakwestionowa� to�samo�� m�czyzny wita si� z nim, nie b�d�c �wiadom�, �e ta chwila nieostro�no�ci b�dzie j� drogo kosztowa�a. Wpada bowiem w pu�apk�, i ju� nikt jej nie wierzy, �e Phillip to obcy m�czyzna, wszyscy przypisuj� jej s�owa bie��cym wydarzeniom i sk�adaj� je na karb szoku.

Phillip, a raczej osoba, kt�ra si� za niego podaje, nawet nie pr�buje przed ni� udawa�, �e faktycznie jest jej m�em. Traktuje j� z mieszanin� agresji i politowania, wszystkim t�umacz�c jej irracjonalne pozornie zachowanie faktem, i� przechodzi za�amanie nerwowe. Co wi�cej, grozi jej, �e w przypadku dalszych problem�w, mo�e liczy� si� z utrat� Leo. Bior�c pod uwag� jej epizod z czas�w m�odo�ci, jest to wielce prawdopodobne szczeg�lnie, �e Phillip potrafi ka�dego oczarowa�. Fakt, �e nie poznaje go r�wnie� jego matka o niczym nie �wiadczy, bowiem kobieta jest w g��bokiej demencji. Nie ma ju� nikogo wi�cej, kto m�g�by poprze� Sarah. Co w tej sytuacji?

Przekonamy si� o tym dzi�ki lekturze ksi��ki pt. „Prawda” autorstwa Melanie Raabe. Opublikowana nak�adem Wydawnictwa Czarna Owca powie��, nie tylko przyci�ga swoj� fabu��, ale daje nam �wiadomo�� tego, w jakiej pu�apce mo�emy si� nie�wiadomie znale��. Niestety autorka zupe�nie nie wykorzysta�a potencja�u tkwi�cego w pomy�le na ksi��k�. Lektura powinna trzyma� w napi�ciu, i to autorce si� uda�o, kolejne strony poch�aniamy �apczywie, by przekona� si�, o co tak naprawd� w tej historii chodzi. Niestety po zako�czeniu thrillera pozostajemy z uczuciem rozczarowania, bowiem nie otrzymali�my nic z obietnic, kt�re nios�y ze sob� pierwsze strony.

Fakt, �e r�wnolegle �ledzimy wydarzenia z perspektywy Sarah, jak i „obcego” w jej domu, jest interesuj�cym zabiegiem, ale nie rekompensuje niedostatk�w ksi��ki. Brak�o tu bowiem pog��bionej analizy psychologicznej bohater�w, brak�o ich emocji, poczucia schwytania w pu�apk�, brak�o wreszcie tego l�ku, kt�ry udzieli�by si� tak�e nam. Szkoda.

⭐RECENZJA⭐

Sarah jest nauczycielk� i matk�. Stara si� stawia� czo�a przeciwno�ciom losu. 7 lat wcze�niej jej m�� zagin��, a tu nagle si� odnajduje. Okazuje si�, to nie jest jej m��, tylko �udz�co podobny m�czyzna do Philippa. Sarah nikt nie wierzy. Kim jest nie nieznajomy? Czy kobiecie kto� w ko�cu uwierzy?

❔

Zm�czy�am! Ufff... Jednak kl�twa jeszcze mnie nie opu�ci�a 😅 mo�e z czasem mi odpu�ci 🤣 Moje pierwsze spotkanie z @melraabe uwa�am za nie bardzo udane. My�la�am, �e ksi��ka mnie zaskoczy, �e porwie, �e b�d� czu�a ciary, niestety. Nic, null, zero 🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️ Nie powiem, czyta�am gorsze ksi��ki, ale jednak mia�am wi�ksze oczekiwania, bo to w ko�cu thriller psychologiczny.

Ca�a fabu�a poprowadzona jest do�� ciekawie. Pisarka mia�a interesuj�cy pomys�, ale wydaje mi si�, �e czego� tutaj zabrak�o. Momentami okropnie mi si� d�u�y�a ca�a ta historia. Moim zdaniem autorka skupi�a si� za bardzo na powtarzaniu tego samego wok� g��wnej bohaterki. Wystarczy�o napisa� raz a porz�dnie, a nie co chwil� to samo 🙄🙄🙄 Dodatkowo strasznie m�czy�y mnie zbyt przyd�ugawe i jak dla mnie niepotrzebne opisy. Bohaterowie nudni, nie s� odpowiednio wykreowani, cho� potencja� by�. Nie mog�am sobie ich wyobrazi�, a zarazem wej�� w ich emocje, nie czu�am nic🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️ Zako�czenie - takie sobie. Nie zaskoczy�o mnie, nie by�o tego "wow". Mam m�tlik w g�owie i mieszane uczucia. Mo�e nast�pnym razem b�dzie lepiej i pisarka mnie porwie 😉 Na pewno jej nie skre�lam. A Was zach�cam do si�gni�cia po t� powie�� i wyrobienie sobie w�asnego zdania na jej temat 😉

❓

Za egzemplarz ksi��ki do recenzji dzi�kuj� @wydawnictwoczarnaowca

❔

Prawda.

Teoretycznie jest jedna. Praktycznie ka�dy mo�e odbiera� j� inaczej. Na jej pogl�d wp�ywaj� emocje, prze�ycia, okoliczno�ci. Jedno jest niezmienne, prawda pr�dzej czy p�niej wychodzi na jaw.

Powiem Wam, �e to by�a naprawd� wci�gaj�ca dobra historia!

Akcja rozwijaj�ca si� z ka�d� stron�, trzymaj�ce w napi�ciu wydarzenia, niepewno�� i doszukiwanie si� tytu�owej prawdy?

Jak bardzo b�l straty mo�e wp�yn�� na nasz pogl�d? Jak fa�szywe za�o�enia mog� zmieni� nasze intencje?

Melanie Raabe napisa�a ksi��k�, kt�r� trzeba dog��bnie przeanalizowa�. W czasie czytania jak i po poznaniu zako�czenia. Bo wtedy jej odbi�r jest inny, pe�niejszy. Ksi��ka ukazuje, �e przyj�ta prawda nie zawsze jest s�uszna, �e cz�sto nasza psychika nagina j� do w�asnych ram.

Zako�czenie ksi��ki mo�e nie ka�demu si� spodoba�. Mo�e nie za bardzo pasuje do ca�ego wyd�wi�ku ksi��ki. Mi ono jednak bardzo odpowiada. Bo ukazuje si�� ludzkiego pojmowania �wiata, si�� prawdy i to, jak niedom�wienia mog� zniszczy� �ycie.

"Je�li stoisz w obliczu czego�, czego si� boisz, i nie widzisz wyj�cia, id� temu czemu� naprzeciw. Wi�kszo�� potwor�w boi si� ciebie tak samo jak ty ich."

W�a�nie takie thrillery psychologiczne poszukuj�, w kt�rych warstwa osobowo�ci kluczowych postaci odgrywa decyduj�c� rol�, w kt�rych mo�na fantastycznie zanurzy� si� w biegaj�cych od jednej do drugiej skrajno�ci przemy�leniach bohater�w, i w kt�rych nic nie jest takim, jakim na pierwszy rzut oka, a nawet drugi i trzeci, wydaje si�. Melanie Raabe rewelacyjnie podkr�ci�a moj� wyobra�ni�, dostarczy�a niezwyk�ych dreszczy emocji, sprawi�a, �e za nic nie chcia�am oderwa� si� od ksi��ki, a im g��biej w ni� wchodzi�am, tym czu�am si� coraz bardziej sko�owana, ale dzi�ki temu usatysfakcjonowana. Snute przypuszczenia w niewielkim stopniu pokrywa�y si� z rzeczywistym obrazem relacji mi�dzy postaciami, podziwia�am mnogo�� interpretacji, kt�rych mog�am dokonywa�, tak wiele materia�u dostarczy�a mi autorka.

Raabe napisa�a nietypow� fabularnie powie��, chocia� najpierw wydawa�o mi si�, �e pomys� nie nale�a� do nowych, ale z rozdzia�u na rozdzia�, przekonywa�am si�, �e wyj�tkowo sprawnie podkr�cano atmosfer� wplataj�c w scenariusz zdarze� zaskakuj�ce incydenty. Co prawda, przez kr�tki moment przemkn�a mi my�l, kt�ra w ostatecznej kulminacji okaza�a si� w�a�ciwa, lecz szybko zosta�am skierowana na fa�szywe tropy. Kiedy zaczyna�am przyzwyczaja� si� do stawianej przeze mnie hipotezy, pisarka stawia�a przed prawd� mur i nast�powa� nieoczekiwany zwrot akcji. Przyznaj�, �e moje szare kom�rki znakomicie bawi�y si� podczas formu�owania r�norodnych hipotez. Od pierwszych stron wyczuwa�o si� napi�cie, nieustanne przeczucie nadci�gania czego� z�ego. Drobne zastrze�enie mam jedynie do nie zawsze konsekwentnej postawy Sarah, ale nikt w skrajnie ryzykownej sytuacji sztywno nie trzyma si� racjonalno�ci. Je�li lubicie thrillery, w kt�rych nie jest �atwo pod��a� tropem motyw�w ludzkich zachowa�, ch�tnie podejmujecie wyzwanie dotarcia do nieoczywistych fakt�w, zachwycacie si� przyjemnym uczuciem zdezorientowania w odrzucaniu warstw fa�szu, to koniecznie si�gnijcie po "Prawd�".

Siedem lat temu Philipp Petersen, niemiecki przedsi�biorca, zagin�� bez �ladu podczas s�u�bowej podr�y do Ameryki Po�udniowej. Sarah samotnie wychowuje o�mioletniego synka Leo. Kiedy wydaje si�, �e kobieta wreszcie pogodzi�a si� z utrat� ukochanego, postanowi�a rozpocz�� nowy rozdzia� w �yciu, niespodziewanie dostaje informacj�, �e m�� zosta� uratowany i wraca do domu. Jednak pierwsze spotkanie mrozi krew w �y�ach Sarah, m�czyzna nie jest Philippem, a obcym cz�owiekiem. Najgorsze, �e nikt nie chce tego dostrzec, ludzie pozostaj� g�usi na sprzeciw co do to�samo�ci odnalezionego. Zaczyna si� osobliwa gra mi�dzy Sarah a Philippem, wiele w niej bezwzgl�dnych i mrocznych nut, bo chodzi o bezpiecze�stwo syna i matki, miliardowe udzia�y w firmie, unikni�cie szale�stwa. Zako�czenie zwinnie zaz�bi�o w�tki, po��czy�o szkicowane wzory ludzkich zachowa�, ukaza�o je w pe�nej kolorystyce. Zamykaj�c ksi��k� poczu�am czytelnicze spe�nienie i natychmiastowe pragnienie zapoznania si� z innymi powie�ciami Raabe. Chcia�abym cz�ciej trafia� na tak intryguj�co stworzone i atrakcyjnie podane tytu�y. Thriller wy�mienicie wpasowa� si� w m�j gust czytelniczy i w porywaj�cym stylu przekona� do siebie.

[Adres usuni�ty]

Chyba musz� publicznie powiedzie�, �e mam specyficzny gust je�li chodzi o thrillery psychologiczne. Lubi� gdy autor totalnie mn� zamiesza, wstrz��nie, a na koniec oka�e si�, �e wszystko to co sobie my�la�am to jednak �le my�la�am. I tak ze mn� zrobi�a "Prawda" od Melanie Raabe.

To ju� drugie spotkanie z t� autork� i tak samo udane jak pierwsze. Lubi� jej taki troch� dziwaczny styl, te kr�tkie zdania i umiej�tno�� budowania namacalnego klimatu. Razem z bohaterk� odczuwa�am z�o��, frustracj� i zadawa�am sobie pytanie, dlaczego ona na to pozwala? Prze�ywa�am to i w momentach, kiedy nie czyta�am, to i tak my�la�am o tej ksi��ce. Oczywi�cie, rozumiem zarzuty, �e troch� przegadane, �e momentami si� wlecze, �e obyczaj�wka. Nawet mog� si� z nimi zgodzi�, ale ta powie�� tak mnie intrygowa�a, jak ju� dawno mi si� nie zdarzy�o.

To nie b�dzie ksi��ka dla wszystkich, bo chwilami jest chaotyczna i niezrozumia�a, mo�e troch� zbyt uczuciowa, ale ja po przeczytaniu mog� powiedzie�, �e to tylko pierwsze wra�enie i jako ca�o�� jest sp�jna i logiczna. Mnie si� bardzo podoba�a i mog� j� poleci� ka�demu fanowi thriller�w psychologicznych.

Sarah po znikni�cie m�a pr�buje �y� od nowa. Stara si� by� dobr� matk� i nauczycielk�, udziela si� spo�ecznie i niczego jej nie brakuje. Po 7 latach dostaje jednak telefon z informacj�, �e jej m�� zosta� odnaleziony i wraca do kraju. Sparali�owana t� informacj� pojawia si� na lotnisku. W samolocie jednak nie ma jej m�a. Pr�buje o tym powiedzie�, ale nikt jej nie wierzy. Kim jest m�czyzna, kt�ry przypomina wygl�dem jej m�a? Czy czycha na ich bogactwo? A mo�e ma inny cel? Jaka jest "Prawda".

_________________________________________

Moje pierwsze spotkanie z autork� jest niezwykle udane. Ksi��ka wci�ga od samego pocz�tku i ci�ko j� od�o�y�. To wszystko przez emocje, kt�re we mnie buzowa�y. Zwodzenie czytelnika by�o na najwy�szym poziomie. Wci�� pr�bowa�am odkry� przyczyn� pojawienia si� m�czyzny, a mimo to do samego ko�ca mi si� nie uda�o. Pierwszoosobowa narracja i lekkie pi�ro pozwoli�o mi odczuwa� strach i niepewno�� razem z Sarah. Systematycznie z rozdzia�u na rozdzia� autorka odkrywa przed nami przesz�o�� ma��onk�w i buduje sta�e napi�cie. Pod koniec nawet si� wzruszy�am. Jestem zaskoczona zako�czeniem, ale przyznam si� szczerze, �e mog�oby by� troch� inne. Sam epilog mnie zawi�d�. Mimo to jestem przekonana, �e spodoba wam si� tak samo jak mi. Polecam wam serdecznie.

Pocz�tek ksi��ki mnie nie zachwyci�. Mo�e to za spraw� chaotycznie prowadzonej narracji, w kt�rej czasem trudno si� zorientowa� czy opisywane wydarzenia s� retrospekcj� czy tera�niejszo�ci�. A mo�e przez nielogiczne zachowanie g��wnej bohaterki, kt�ra nie d��y do konfrontacji z m�czyzn� podaj�cym si� za jej m�a. W ka�dym razie do po�owy ksi��ki, by�am raczej nastawiona sceptycznie. Denerwowa�o mnie zachowanie Sarah i jej bierno��. Dziwi�o mnie, �e podejmuje decyzje, na kt�re odpowiedzialna matka raczej by si� nie zgodzi�a.

Jednak pod koniec powie�ci, moje spojrzenie na t� histori� uleg�o diametralnej zmianie. Gdy ju� dochodzi do starcia mi�dzy kobiet�, a Obcym zaczynamy rozumie� ich wzajemne podchody. Cho� zdecydowanie cz�ciej obserwujemy sytuacj� z punktu widzenia Sarah (to ona jest g��wn� narratork�), to dostajemy r�wnie� szcz�tkowe informacje o uczuciach i celach oszusta podaj�cego si� za Philippa. I taki rygor w jego zachowaniu wcale nie dziwi. M�czyzna ma plan i si� go skutecznie trzyma.

W mojej opinii „Prawda” jest zdecydowanie lepsza ni� „Cie�”. Mimo pocz�tkowych trudno�ci, zako�czenie mnie zaskoczy�o. Zwrot akcji sprawi�, �e ca�a historia nabra�a zupe�nie innego wymiaru, a zachowanie obojga bohater�w sta�o si� dla mnie zrozumia�e. Kr�tkie rozdzia�y u�atwiaj� czytanie i tworz� poczucie zagro�enia. R�wnie� sekret Sarah i jej problemy z przesz�o�ci maj� wp�yw na rozw�j wypadk�w. Jest to naprawd� ca�kiem udany thriller psychologiczny. Cho� posta� Sarah mnie z pocz�tku denerwowa�a, to z biegiem wydarze� czu�am coraz wi�ksze zrozumienie dla tej zagubionej kobiety. Obcy jest dla nas zagadk� do samego ko�ca. Wszystkie w�tki poruszane w „Prawdzie” zostaj� wyja�nione. Uwa�am, �e tej ksi��ce nale�y da� szans�!

Sarah od ponad 7 lat samotnie wychowuje syna, po tym jak jej m�� Philippa Petersen zagin�� podczas podr�y w Afryce. Wszystko zaczyna si� uk�ada�, kiedy b�d�c z synkiem w zoo kobieta dostaje niespodziewany telefon - jej m�� �yje i niebawem wr�ci do domu.

Z samolotu wysiada m�czyzna, kt�ry tylko udaje Philippa i jedynie Sarah widzi, �e to nie jest on. Nikt nie wierzy kobiecie, kiedy m�wi, �e to nie jest jej m��, co ma w takiej sytuacji zrobi�? A przede wszystkim kim w takim razie jest obcy m�czyzna, czego chce od Sarah i sk�d wie o nich tak wiele?

Jest to moje pierwsze spotkanie z pani� Melanie Raabe i ciesz� si�, �e mog� zaliczy� je za udane. Do ksi��ki podesz�am z dystansem i bez �adnych oczekiwa� ze wzgl�du na to, �e ksi��ki autorki maj� r�ne opinie i nie by�am pewna, czy mi przypadnie do gustu - trzeba si� o tym przekona� samemu.

Ju� od pierwszych stron wiedzia�am jak ksi��ka mo�e si� zako�czy�, mia�am swoje dwa podejrzenia ale autorka wybra�a opcj� trzeci�, dzi�ki czemu zosta�am zaskoczona, a tego oczekuj� od dobrego thrillera. Niestety nie by�o ono do ko�ca jasne.

G��wna bohaterka by�a dobrze wykreowana, dzi�ki czemu odczuwa�am jej l�k, przera�enie i troch� si� o ni� martwi�am, zastanawia�am si�, czy nie ma jaki� problem�w psychicznych przez kt�re jej si� tylko wydaje, �e osoba podaj�ca si� za Philippa jest z�ym cz�owiekiem, bo cz�sto w tego typu gatunkach tak si� dzieje. Nie zdradz� wam, czy m�j tok my�lenia by� s�uszny :)

"Sk�d wiedzia�, �e mam co� do ukrycia? Czy nie jest w ko�cu tak, �e ka�dy co� takiego ma? �e ka�dy ma na jakim� punkcie nieczyste sumienie? Tylko �e w moim przypadku trafi� w dziesi�tk�. Czy� nie?"