Spin-offy do trzech tom�w serii Gangsta Paradise, to gratka dla fan�w popularnej mafijnej serii. Rozbudowane opowiadania o Reno, Katanie i Pako, o ich gangsterskich pocz�tkach, przyja�ni, a tak�e o dalszych losach, stanowi� uzupe�nienie bestsellerowej trylogii. Teraz wszystkie trzy spin-offy w jednym wydaniu. Daj si� porwa� ch�opakom z Prozaca i zobacz, jak si� to wszystko zacz�o!
RENO POCZ�TEK
Kiedy �wiat pachnia� nadziej� na lepsze jutro. Leon Gola, ps. Reno, to zdolny m�ody biznesmen, kt�ry dzi�ki ojcowskim uk�adom zaczyna przejmowa� pot�ne interesy ciemnej strony miasta. Wraz ze swoimi zaufanymi lud�mi, przejmuje lokale, otwiera modny klub Prozac i nawi�zuje kontakt z bossem kartelu narkotykowego z Ameryki Po�udniowej, tym samym staj�c si� wiod�cym dostawc� kokainy na Europ� Wschodni�. Kiedy poznaje Benit� Karczewsk�, skromn� studentk� romanistyki, nie wie jeszcze, �e oto spotka� mi�o�� swojego �ycia. Lecz czy taka mi�o�� b�dzie mog�a przetrwa� w �wiecie brudnych interes�w, zemsty i pragnienia w�adzy?
KATAN POCZ�TEK
Kiedy cisza sta�a si� jedynym wybawieniem J�drzej Kata�ski to wysoko postawiony gangster w organizacji Reno. Ale zanim doszed� do w�adzy, jego �ycie przypomina�o koszmar. Wychowywany by� przez matk� narkomank�, sta� si� ofiar� przemocy i straci� najbli�sz� mu osob�. W dzieci�stwie zmuszano go do milczenia i zamykano w szafie, i od tamtej pory nie potrafi si� otworzy� na drugiego cz�owieka. Historia ch�opca, a potem m�czyzny, kt�ry tkwi� w piekle, aby m�c si� odrodzi� niczym feniks z popio��w.
PAKO POCZ�TEK
Nigdy nie zapominam wyrz�dzonych krzywd. Piotr Pakos�awski, pseudonim Pako, zaufany cz�owiek w organizacji Reno, przedstawia swoj� drog� do znalezienia si� na szczycie gangsterskiego p�wiatka. Historia przecierania szlak�w w trudnej sztuce bycia „ch�opcem z miasta”, walki o wp�ywy, przyja�ni i lojalno�ci. Pako Pocz�tek to pasjonuj�ca wycieczka po klubach, kasynach, podejrzanych spelunach oraz ciemnych uliczkach i opowie�� o tym, jak ch�opak z dobrego domu zmienia� si� w gangstera, dla kt�rego liczy si� tylko jego organizacja.