Ubongo karciane Egmont

Bardzo proste zasady, moje dzieciaki 5 i 7 lat bardzo lubia w to grac. Swietny pomysl na prezent. Niewielkie pudelko, wiec jak sugeruje wydawca gra do plecaka sie zmiesci.

WAKACYJNE UK�ADANIE

Z okazji nadchodz�cych wakacji Egmont postanowi� wypu�ci� seri� „Gry do plecaka”. W chwili, gdy pisz� te s�owa, na rynku ju� od pewnego czasu dost�pne jest sze�� sympatycznych pozycji – czasem zupe�nie nowych, czasem stanowi�cych karciankow� wersj� znanych ju� plansz�wek. Do tego drugiego typu nale�y w�a�nie „Ubongo”, gra polegaj�ca na uk�adaniu kszta�t�w, �eby rozwi�za� �amig��wk�. Gotowi na szybk�, prost�, ale wci�gaj�c� rozgrywk� nie tylko dla najm�odszych?

O co w „Ubongo” chodzi, powiedzia�em ju� na pocz�tku. Dla formalno�ci dodam jednak kilka szczeg��w. Ot� ka�dy z zawodnik�w (w rozgrywce bierze udzia� od dw�ch do czterech graczy) dostaje po dziewi�� kart z r�nymi kszta�tami. Reszta jest prosta. Gracze szybko wyk�adaj� karty i staraj� si� dopasowa� je tak, by u�o�y� swoj� �amig��wk�. Kto zrobi to najszybciej, wygrywa. Wtedy musi krzykn�� tylko „Ubongo!”, by oznajmi� zwyci�stwo. Proste, prawda?

Kiedy by�em dzieckiem, jednymi z moich ulubionych gier zawsze by�y te do��czane do magazynu „Kaczor Donald”. Niezapomniane karcianki („Zbuduj sw�j Kaczogr�d” doczeka�a si� nawet w�asnych mistrzostw Polski i by�a wielkim hitem – ostatnio, �wi�tuj�c premier� #1000 numeru pisma od�wie�y�em sobie t� gierk� i nadal by�a bardzo przyjemna) czy gry planszowe zawsze sta�y tam na wysokim poziomie, a co lato na czytelnik�w czeka�y serie gier na wakacje – proste, szybkie, niewielkich rozmiar�w. W pude�eczku mie�ci�o si� kilka z nich, mo�na je by�o zabra� wsz�dzie ze sob� i zagra� w wolnej chwili. Potem „Kaczor Donald” si� zmieni�, kartonowe gad�ety zast�piono plastikowymi zabawkami, kt�re nie mia�y ju� w sobie inwencji i nie cieszy�y, a ja nie s�dzi�em, �e jeszcze kiedy� co� podobnego pojawi si� na rynku.

Ale pojawi�o – nie w magazynie co prawda, a jako oddzielna propozycja wydawnicza o nazwie „Gry do plecaka”. Propozycja ta to seria �atwych, przyjemnych i uroczych (a co wa�ne tak�e atrakcyjnych cenowo) gier dla ca�ej rodziny, zamkni�tych w niewielkich pude�eczkach, pozwalaj�cych na prost� i szybk� rozgrywk� w r�nych miejscach. W sam raz na wakacje, ale przecie� nie tylko. „Ubongo” za�, karciana wersja plansz�wki o takim samym tytule, doskonale reprezentuje t� lini� wydawnicz�. Wraz z „Kajkiem i Kokoszem: Szko�� latania”, o kt�rej pisa�em przy innej okazji, stanowi jedn� z najciekawszych pozycji wydanych w jej ramach.

Dlaczego? To �adnie wykonana, sk�aniaj�ca do my�lenia, logiczna gierka dla ca�ej rodziny. Ma sw�j urok, wci�ga, stymuluje m�zg i dostarcza dobrej rozrywki – czyli oferuje wszystko to, czego od gier tego typu si� oczekuje. Kto lubi gry bez pr�du – a kto nie lubi, niech si� do nich przekona, bo warto – nie b�dzie zawiedziony, je�li po „Ubongo” si�gnie. Wr�cz przeciwnie.