Jan Borysewicz. Mniej obcy

Lektura obowi�zkowa- moim zdaniem- dla wszystkich inteligentnych ludzi, nie tylko dla fan�w. Czyta si� bardzo lekko.

Warto po�wi�ci� troszk� czasu i przeczyta�. "Troszk�" dlatego, �e ksi��k� czyta si� jednym tchem i w trakcie czytania trudno j� na chwil� od�o�y�. Jest r�wnie� dowodem na to, �e nie nale�y ocenia� cz�owieka po wygl�dzie lub po zachowaniu. Cz�sto ukrywamy w sobie drugie dno. Czyli jednym s�owem - "nie ocenia si� ksi��ki po ok�adce" :}}

'Mniej obcy'' to ciekawa bibliografia Jana Boryswicza, ksi��ka napisana w przyst�pny spos�b ukazuje wcze�niej nieznane fanom tematy dotycz�ce �ycia s�awnego muzyka. Zawiera r�wnie� niepublikowane dot�d zdj�cia artysty. Jest to nie lada gratka dla wszystkich fan�w Jana Borysewicza, kt�rzy chc� zg��bi� wiedz� na temat swojego idola i dowiedzie� si� o sprawach, o kt�rych dot�d nie by�o g�o�no. Czyta si� j� lekko i przyjemnie, rozbudza ciekawo�� ale jest r�wnie� dobrym sposobem na relaks po ci�kim dniu.�

Wywiad pe�en informacji, daj�cy znacznie lepszy obraz postaci, kt�ra sta�a si� dla polskiej muzyki kultowa. Doskona�a lektura dla ka�dego fana i nie tylko. Wed�ug mnie jest tutaj bardzo du�o interesuj�cej tre�ci, kt�ra wzbudza nasze emocje. To nie tylko suche historie, lecz mn�stwo zaskakuj�cych opowie�ci, wzrusze�, problem�w, staczania si� i wracania na szczyt. To nie opowie�� o wyidealizowanym cz�owieku, kt�ry nie istnieje, lecz o kim� zwyk�ym i niezwyk�ym r�wnocze�nie. O kim�, kto tak jak my wszyscy, ma swoje blaski i cienie.

„Wci�� bardziej obcy”, „Kryzysowa narzeczona”, „Zawsze tam gdzie ty”, „Mniej ni� zero”, „Stacja Warszawa”, „Na co komu dzi�” czy kto� nie potrafi wskaza� zespo�u, kt�ry wykonywa� te piosenki? Czy jest kto�, kto nie potrafi skojarzy� nazwiska Jan Borysewicz? Kim jest? Jaki jest? Opowiada o sobie w ksi��ce „Jan Borysewicz. Mniej obcy” w rozmowie z Marcinem Prokopem.

Obaj panowie zabieraj� nas w niesamowit� podr� w �wiat muzyki, rock'n'roll'a na tle przemian gospodarczych, politycznych w Polsce i na �wiecie. Kontekst jest bowiem najwa�niejszy, zmienia nasz punkt widzenia i jednocze�nie daje nam szersz� perspektyw� zrozumienia.

Nie�atwo jest opowiada� o sobie, swoim �yciu, drodze, kt�r� musia� przej��, �eby by� dzisiaj w miejscu, w kt�rym jest. Pan Jan opowiedzia� o sobie, takim jakim siebie widzi i jaki jest. O swoich relacjach w rodzinie, z c�rkami, z zespo�em, pracy po��czonej z pasj�, o muzyce, historii muzyki ale i o historii Polski oraz �wiata. Opowie�� biograficzna o sile marze� i czasem wyboistej drodze do ich spe�nienia. O determinacji w d��eniu do osi�gania swoich cel�w. O liderze, od kt�rego mo�na si� wiele nauczy�. Opowie�� o byciu sob�, akceptacji siebie i wierno�ci sobie.

Jestem zachwycona i urzeczona t� histori�. Bardzo bliskie s� mi pogl�dy Pana Jana, [Adres usuni�ty].: „Dla mnie najwa�niejsza by�a i jest moja wolno��” i podej�cie do �ycia: „Ja mam ca�y czas energi� i si��, pogod� ducha”. Po przeczytaniu tej ksi��ki teksty piosenek zespo�u Lady Pank ale i samego Jana Bo maj� dla mnie inne, g��bsze znaczenie.

Przepi�knie wydana biografia w formie albumu ze wspomnieniami i zdj�ciami. Twarda oprawa, szyte kartki, kapita�ka w dw�ch kolorach, ��tym i czarnym. Format wi�kszy ni� standardowej ksi��ki, co podnosi jej warto��.

Ja rozsiad�am si� z ksi��k� wygodnie w fotelu z kubkiem zielonej herbaty i mia�am wra�enie, �e jestem w domu Pana Jana Borysewicza i przys�uchuj� si� tej rozmowie. Rozsi�d�cie si� i Wy, zapraszam do czytania.

Dzi�kuj� Panom Janowi Borysewiczowi i Marcinowi Prokopowi, �e si� spotkali i podzielili si� swoj� rozmow�.

Dzi�kuj� Wydawnictwu Agora za mo�liwo�� przeczytania i zrecenzowania tej biografii.

#reklamawydawnictwoAgora