Onyx Storm. Onyksowa burza. Empireum. Tom 3 (barwione brzegi)

🐉⚔️ Onyx Storm to kolejna ods�ona serii, kt�ra podbi�a moje serce, ale musz� przyzna�, �e tym razem nie wszystko posz�o tak, jak powinno. Cho� uwielbiam histori� Violet i Xadena, pierwsze dwie�cie stron by�o dla mnie prawdziw� pr�b� cierpliwo�ci. Akcja wlok�a si� niemi�osiernie, a kolejne wydarzenia sprawia�y wra�enie rozwleczonych tylko po to, by sztucznie wyd�u�y� fabu��. Nie da si� ukry�, �e bardzo czu� �e ta seria mia�a by� pierwotnie trylogi�, ale ogromny sukces sprawi�, �e autorka postanowi�a j� rozci�gn�� – i niestety czu� to bole�nie w tempie tej ksi��ki.

ㅤ

🐉⚔️ Violet nie ma ju� czasu na nauk� – wojna jest tu i teraz, a ona musi wyruszy� na nieznane ziemie w poszukiwaniu sojusznik�w, kt�rzy pomog� ocali� Navarr�. W teorii brzmi to ekscytuj�co, ale w praktyce przez spor� cz�� ksi��ki czeka�am, a� w ko�cu co� si� wydarzy. Niekt�re w�tki, zamiast zosta� zako�czone, zosta�y sztucznie rozwleczone, co momentami naprawd� mnie frustrowa�o. Wida�, �e Yarros doskonale zdaje sobie spraw� z si�y swojego uniwersum i postaci, ale w tej cz�ci nie zawsze umia�a wykorzysta� ich potencja� w odpowiedni spos�b.

🐉⚔️ Mimo to, gdy fabu�a w ko�cu nabiera tempa, trudno si� oderwa�. Relacja Violet i Xadena dalej trzyma w napi�ciu, smoki jak zwykle kradn� show, a sama historia, cho� rozwleczona, nadal ma w sobie t� iskr�, za kt�r� pokocha�am ca�� seri�. Yarros potrafi budowa� emocje i w kluczowych momentach serwowa� takie sceny, �e zapomina si� o wcze�niejszych d�u�yznach.

ㅤ

🐉⚔️ A to zako�czenie… oj, kochani. To zako�czenie! Sprawi�o, �e cho� doskonale widz� wszystkie wady tej ksi��ki, to i tak nie mog� doczeka� si� kolejnego tomu Empireum. Yarros wie, jak gra� na emocjach czytelnika, i robi to po mistrzowsku. Onyx Storm mo�e nie jest idealne, ale je�li pokochali�cie poprzednie cz�ci, to i tak si�gniecie po kolejn� – bo w tej historii po prostu nie da si� nie tkwi� do samego ko�ca.

ONYX STORM to historia, kt�ra ostatnio rozdar�a moje serce na p�. Powr�t do �wiata smok�w, do bohater�w, kt�rych dalszych los�w by�am ciekawa - to by�o niesamowite do�wiadczenie. Ca�a historia utrzymana jest te� w niezwyk�ym klimacie - takiego wiecznego niebezpiecze�stwa. Ci�gle co� si� dzieje, pojawiaj� si� zwroty akcji, zaskoczenia, walki, desperackie dzia�ania. W trzecim tomie do��czaj� te� do nas nowi bohaterowie. Wiedzia�am, �e gdy zaczn� czyta�, to nie b�d� mog�a si� ju� oderwa� i tak w�a�nie by�o - czyta�am nieprzerwanie ca�y weekend. �wiat przedstawiony poch�on�� mnie do reszty i zafascynowana przewraca�am kolejne strony. Kibicowa�am naszym bohaterom, a momentami czu�am si�, jakbym by�a tam z nimi, jako jedna z ich dru�yny. Tym razem Violet dzia�a odwa�nie, a jej czyny s� bardziej przemy�lane. Xaden jest za to w rozterce, a jego losy stoj� pod znakiem zapytania.

I musz� przyzna�, �e podoba�o mi si� i to bardzo, w czasie lektury by�am zadowolona, a zako�czenie jak zwykle niespodziewane i wzbudzaj�ce ogromn� ciekawo�� co dalej, ale... po sko�czeniu ksi��ki, gdy ju� zbiera�am my�li, to zda�am sobie spraw�, �e ten tom to taka zapchaj dziura. Ma�o konkret�w, a du�o w�a�nie takich scen, kt�re ju� si� sprawdzi�y w poprzednich tomach. Niewiele posun�li�my si� do przodu fabularnie, kilka rozwi�za� by�o �rednich. Fajnie, �e mog�am wr�ci� do Empireum i znowu poczu� ten klimat, bo troch� os�odzi to czas oczekiwania na kolejny tom, ale szkoda, �e nie dzia�o si� tam wi�cej konkret�w. Niby nie mam �alu, bo rozrywka by�a przednia, ale nutka mieszanych uczu� zostaje. Ostatnie 100 stron to jazda bez trzymanki i najlepsza akcja, a reszta by�a po prostu okej. Dostali�my cegie�k�, ale gdyby odchudzi� j� o jakie� 150 stron, to nic by�my nie stracili fabularnie, a by�oby jeszcze dynamiczniej i konkretniej.

Oczywi�cie si�gn� po kolejne tomy, bo ju� bardzo chc� wiedzie� co dalej z Violet, Xadenem, smokami i reszt� sk�adu, ale mam nadziej�, �e czwarta cz�� b�dzie lepsza i zbli�y si� do poprzeczki postawionej przez 1 i 2 tom.

REBECCA!!!!!! Krzycz� viralowym g�osem Klausa po zako�czeniu. JAK MOG�A� MI TO ZROBI�? Jak mog�a� zostawi� mnie z roztrzaskanym sercem, milionem teorii i g�ow� pe�n� galopuj�cych my�li, jednocze�nie bez �adnej informacji kiedy b�dzie kolejny tom??? I know, life is brutal but… that much?????

Potrzebowa�am trzech (!) ksi��ek, �e wpa�� CA�KOWICIE w obsesj� na punkcie tej serii. Kocham pierwszy tom, ale to nie by�a mi�o�� absolutna. Drugi pozwoli� mi troch� zw�tpi�, kiedy przewraca�am oczami na w k�ko wa�kowanych tych samych tematach, ale trzeci? Trzecia cz�� to istna perfekcja, a ja zaczynaj�c czytanie nie wiedzia�am, �e nie b�d� mog�a si� oderwa�, �e nie b�d� mog�a przesta� czyta�, bo w przerwach (czy to by�a k�piel czy gotowanie obiadu, a mo�e nawet praca) dos�ownie nie by�am w stanie my�le� o niczym innym ni� o ekipie do zada� specjalnych i wielkiej wojnie pukaj�cej do drzwi. I’m obsessed. W ko�cu.

Uwa�am, �e „Onyx Storm” to absolutnie najlepsza cz�� tej serii pod k�tem idealnie wywa�onego romansu z fabu�� fantasy. W ko�cu Rebecca rozszerzy�a troch� opis �wiata - poznajemy nowe wyspy i kultury poza g��wnym kontynentem, poszukujemy smok�w, dowiadujemy si� wi�cej o systemie magicznym i specyficznych dzia�aniu r�nych mocy i naznacze�, anga�ujemy si� w polityk� nie tylko wewn�trzn�, ale r�wnie� mi�dzynarodow�, gdy� potrzebujemy sojusznik�w (nawet tych, kt�rymi najbardziej gardzimy). To ogromny upgrade i bardzo na to czeka�am, bo �wiat Rebecci ma wiele, naprawd� wiele, do zaoferowania. Co prawda, momentami by�o troch� chaotycznie i widzia�am wiele recenzji, kt�re narzeka�y na to, �e autorka pozostawia du�o luk, kt�re wymagaj� od nas domys��w, ale szczerze? Ja uwielbiam si� domy�la�. Uwielbiam sk�ada� puzzle w jeden wielki obraz, zwraca� uwag� na konkretne s�owa, fragmenty i ��czy� wszystko w ca�o��. Wobec tego zwiedzanie innych miejsc i branie udzia�u w naradach wojennych, jako czynny �wiadek? Totalnie w to wchodz�.

Rebecca rozszerzy�a te� postacie i rozbudowa�a ich charakter i Bogu dzi�ki, bo przez to jeszcze bardziej si� do nich przywi�za�am, p�acz�c i rzucaj�c ksi��k� (spokojne, nie ucierpia�a) kiedy tylko zbli�a�o si� wi�ksze niebezpiecze�stwo. Odda�a troch� screen time’u bohaterom pobocznym, a dzi�ki temu ta historia nabra�a jeszcze wi�kszej ilo�ci kolor�w i jeszcze bardziej podtrzymywa�a napi�cie. W jednej chwili mog�am si� �mia� z dialog�w, czy r�nych sytuacji, a w nast�pnej mog�am rycze�, patrz�c si� w �cian� przede mn� czy wybacza� z�olowi z pierwszego tomu (tak, Dainie „oczy na mnie” Aetosie, m�wi� o tobie). Uwielbiam te� to jak� przemian� przesz�a Violet, jak� badass si� sta�a, jak desperacko walczy�a o wszystkich tych, kt�rych kocha�a. Uwielbiam jej relacj� z Xadenem, bo ju� dawno nie czyta�am historii, w kt�rej tak pi�knie przedstawiona by�aby mi�o�� (dzi�kuj� Rebecco, �e pozostawi�a� ci�g�e k��tnie i zazdro�� na korzy�� listu mi�osnego Xadena do Violet, bo przez ciebie ju� tydzie� ogl�dam edity na tiktoku i dalej nie mog� si� pozbiera�).

By�am nakr�cona na t� ksi��k�, przez hype na t� seri� (to zrozumia�e), ale nie s�dzi�am, �e uderzy mnie ona A� TAK BARDZO, a teraz prosz�, nie my�l� o niczym innym i kupuj� wydania specjalne w j�zykach, w kt�rych nie m�wi�. Ta ksi��ka przejecha�a po mnie jak monster truck po osob�wkach i zdecydowanie I’m not okey. Mam milion pyta�, mam milion teorii, przed oczami wci�� mam wi�kszo�� scen i s��w, kt�re si� tu pojawi�y. Idealne romantasy? Bo�e, tak. Do��czam do wszystkich w Kwadrancie Je�d�c�w, zak�adam zbroj� i lec� na smoku w poszukiwaniu informacji, kiedy znowu b�d� mog�a wr�ci� do tego �wiata.

Najbardziej wyczekiwana premiera tego roku! My�l�, �e nie tylko przeze mnie, ale przez naprawd� wielu czytelnik�w. Czy warto by�o tyle czeka� i by�a to tak dobra ksi��ka jak wszystko na to wskazywa�o? Zdecydowanie.

Moim zdaniem pierwsza cz�� i tak by�a najlepsza, kt�rej nic nie przebije, jednak "Onyx storm" r�wnie� by�a �wietna i znowu lepsza ni� druga cz��. Musz� przyzna�, �e pocz�tek by� ci�ki. Troch� czasu mi zaj�o, �eby sobie przypomnie� kto jest kim i w jakim kierunku zmierzaj� wydarzenia. Na szcz�cie po jaki� 100 stronach ju� by�o lepiej i akcja te� nabra�a tempa.

Je�li chodzi o akcj�, to ca�y czas co� si� dzieje. Tak naprawd� czytelnik nie ma ani chwili wytchnienia. S� spokojniejsze wydarzenia, ale te� takie co przyspieszaj� bicie serca czytelnika i pojawia si� nie jeden plit twist. Wydaje mi si�, �e w tej cz�ci �wiat fantastyczny zosta� bardziej rozbudowany i zdecydowanie lepiej przedstawiony ni� w poprzednich. Mamy okazj� pozna� pozosta�e wyspy, obowi�zuj�ce tam zasady, kultur� i przede wszystkim jest wi�cej smok�w!

Je�li chodzi o relacj� g��wnych bohaterow, to powiem tak: chcia�bym, �eby kto� o mnie walczy� tak jak Violet o Xaden'a. Na tle wszystkich z�ych wydarze�, gdzie� pobocznie rozwija si� relacja Violet i Xadena. I to mia� by� subtelny w�tek romantyczny i jak najbardziej takim by�, ale dla mnie ciut za ma�o. Chcia�abym zobaczy� co� wi�cej mi�dzy t� dw�jk�, mam nadziej�, �e w kolejnej cz�ci si� doczekam.

Tym razem mamy du�o postaci drugoplanowych, kt�re wnosz� wiele do fabu�y. Wi�kszo�� akcji rozgrywa sie z ich udzia�em i s� wa�ni dla ca�ej ksi��ki, na szcz�cie raczej wszystkich polubi�am, niekt�rych nawet bardziej.

Podsumowuj�c kocham Violet i Xadena, mo�e ksi��ka nie wci�ga od pierwszych stron, ale warto przeczeka� ten pocz�tek, bo z ka�d� kolejn� stron� jest coraz lepiej. Przez zako�czenie jeszcze bardziej niecierpliwie czekam na kolejn� cz��.

Z ksi��kami, na kt�re jest du�y hype, jest tak, �e albo si� je kocha, albo si� ich nienawidzi, dlatego pewnie nikogo ju� nie dziwi, �e ich oceny s� tak bardzo rozstrzelone. Je�eli natomiast chodzi o mnie, to bardzo lubi� tw�rczo�� Rebekki Yaross i nie wa�ne, w jakim gatunku literackim autorka si� porusza, zawsze znajd� w jej publikacjach co�, co mnie poruszy i sprawi, �e lektura b�dzie przyjemno�ci�. Nie inaczej jest r�wnie� w przypadku „Onyx Storm. Onyksowej Burzy”, czyli trzeciego tomu serii Empireum. I oczywi�cie zgodz� si�, �e ta ods�ona by�a s�absza od swoich poprzednik�w, ale nie zmienia to faktu, �e mam do tego cyklu ogromny sentyment.

Czytaj�c „Onyx Storm”, mia�am troch� wra�enie, �e jest to taki przej�ciowy tom. Niby du�o si� dzieje, ale og�lnie rzecz bior�c, ma�o jest w nim takich element�w, kt�re mia�yby wi�ksze znaczenie dla przysz�o�ci zar�wno g��wnych bohater�w, jak i ca�ego kontynentu. Moim zdaniem autorka troch� za bardzo skupi�a si� na relacji Violet i Xadena, przez co troch� zaniedba�a inne w�tki, kt�rych rozwini�cie pokierowa�oby fabu�� w zupe�nie inn� stron�. I chocia� od jaki� dw�ch lat, cz�ciej wybieram romanse, ni� inne ksi��ki, po prostu nie tego spodziewa�am si� po tej lekturze. Dlatego zdecydowanie bardziej podoba�y mi si� poprzednie tomy, w kt�rych romans g��wnych bohater�w by� tylko dodatkiem do fabu�y, a nie g��wnym jej w�tkiem.

Przyznam, �e po zaskakuj�cym zako�czeniu „Iron Flame” czeka�am na to, jak smoki zareaguj� na pewn� zmian�. I niestety tutaj czuje do�� spore rozczarowanie, poniewa� ten temat zosta� wed�ug mnie zupe�nie pomini�ty. Oczywi�cie wiadomo, �e co� takiego nie mog�o zosta� podane do wiadomo�ci publicznej, wi�c wie o tym tylko zaufane grono, ale jednak spodziewa�am si� czego� bardziej spektakularnego ni� tylko drobne z�o�liwo�ci.

Oczywi�cie znalaz�y si� w tym tomie r�wnie� elementy, kt�re sprawia�y, �e moje serce albo bi�o zdecydowanie za szybko, albo wr�cz zamiera�o w oczekiwaniu na to, co si� wydarzy, by� te� jeden moment, kt�ry sprawi�, �e nie mog�am opanowa� �ez. Nie mog� wam jednak zdradzi� z jakich powod�w, poniewa� by�yby to zdecydowanie zbyt du�e spoilery.

Chocia� og�lnie rzecz bior�c, powinnam da� tej ksi��ce ni�sz� ocen�, jednak m�j sentyment do tej serii sprawia, �e nie mog� tego zrobi�, dlatego Tairn i Andarna dostaj� ode mnie dodatkowe punkty. Mam jednak nadzieje, �e kolejny tom b�dzie mniej rozczarowuj�cy ni� ten.

Zawsze mam problem pisa� o ksi��kach, kt�re uwielbiam. Zawsze wtedy brakuje mi s��w. Nie jestem w stanie odda� tych emocji, kt�re we mnie buzuj�. Tak samo by�o i tym razem. Przeczyta�am, pokocha�am i cierpi�, �e wi�cej nie ma. "Onyx storm. Onyksowa burza" Rebecca Yarros kontynuacja, na kt�r� czeka�am i kt�ra z�ama�a moje serce, zreszt� jak zawsze. Ka�da cz�� tej serii rozwala mnie emocjonalnie zako�czeniem, a teraz co mam robi�. Zostaje tylko cierpliwie czeka�🥺. Nawet nie wiem co mam wam napisa�. Uwielbiam wszystko bohater�w, smoki, emocje, akcje, po prostu wszystko.

Vi, wreszcie jest bohaterka taka jak� powinna by�. Zna sw�j cel i si� go trzyma. To ju� nie jest zagubiona dziewczynka, tylko je�d�czyni pe�n� g�b�. Xaden ten to nie ma naj�atwiej, niestety ale kto� musi. Jak ja �a�uj�, �e nie mamy jego perspektywy, brakuje mi tego, jeden rozdzia� to jak zawsze za ma�o. W tej cz�ci jeszcze bardziej polubi�am Ridoka, jego poczucie humoru jest genialne, ale kiedy trzeba by� powa�nym i walczy� zawsze daje rad�. Sawyer pokazuje si�� i si� nie poddaje, cieszy mnie to bardzo bo mu kibicowa�am. Cat niestety ju� nie nie da nienawidzi�, a szkoda🤭. Aaric jest genialny, wreszcie poznajemy jego moc i by�am bardzo mi�o zaskoczona. Mam za to now� posta� do nielubienia, a jest to Halden omg co to za idiota, wszystko czego si� tyka musi skopa� delikatnie m�wi�c. A teraz czas na smoki🐉🐉🐉. Tairn to taki zrz�dliwy dziadyga😅🤣, za to Andarna to krn�brna nastolatk�, kt�ra najch�tniej by wszystkich po�ar�a🤭. Uwielbiam ich, s� cudowni🥰.

Je�eli chodzi o sam� akcje, to nadal nie mog� si� pogodzi�, w kt�rym zmierza kierunku. To nie tak mia�o by� i ju�. Zas�uguj� na troch� szcz�cia, ale autorka ca�y czas rzuca im k�ody pod nogi. A� boj� si� co b�dzie dalej. Moje serce rozpacza. Cierpi� razem z nimi, ale trzymam si� nadziei, �e b�dzie dobrze, bo musi i ju�. Teraz najgorsze jest czekanie i my�lenie, co jeszcze autorka im wymy�li. Zako�czenie by�o zupe�nie niespodziewane, przynajmniej dla mnie.

Ju� od pierwszych stron czu� r�ne emocje, strach jak i nadziej�, ale to nie ona tutaj gra g��wn� rol�. Mianowicie jest to pewno�� siebie i waleczno��. Mog� �mia�o stwierdzi� nawet, �e przemiana bohater�w poprzez poprzednie tomy jest diametralna. Violet ju� nie jest ta sama pierwszoroczna, kt�ra by�a. Jej odwaga jaka si� wykazuje jest nieoceniona.

Sama g��wna bohaterka przesz�a naprawd� niezwyk�� przemian� i �miem nawet tutaj zaznaczy� kawa� dobrej roboty dla autorki. R�ne sytuacje pokazuj� jak srebrnow�osa jest inteligenta oraz waleczna. Umys� skrybki, a serce je�d�czyni. Pokaza�a to ju� nie raz.

Xaden natomiast boryka si� z swoimi ciemnymi stronami. Osoby, kt�re czyta�y poprzednim tom wiedz� o czym m�wi�. Jestem w totalnym szoku.

Mam taki rollercoaster emocjonalny, bo tyle si� tam dzieje, �e trudno mi jest zebra� my�li. P�yn� nieustannie. Opisy scen walk by�y tak �wietnie napisane, �e czu�am jakbym tam by�a razem z nimi. Z tego co s�ysza�am w wywiadzie Rebecci najwi�cej trudno�ci sprawi�o jej napisanie opis�w walk. Tylko musz� przyzna�, �e to zrobi�a perfekcyjnie.

Je�li chodzi o samo zako�czenie to wbi�o mnie w fotel. M�j m�zg sta� si� taka papk� i czuje, �e b�d� si� mierzy� z “kacem czytelniczym” przez nast�pny tydzie�.

Mamy te� tutaj romans i to prawdziwy, nie jak w poprzednich cz�ciach gdzie dla mnie by�y toksyczne zachowania wobec siebie. A teraz otworzyli si� na nowe mo�liwo��. Szarmancko�� Xadena powoduje rumie�ce na policzkach.

Aethos zyska� ponownie w moich oczach pomimo tego co zrobi� Violet wcze�niej. Przecie� ka�dy zas�uguje na drug� szans� prawda? Wida� te� jego zmian� do�� bardzo.

Mog� �mia�o stwierdzi�, �e Onyx Storm jest dla mnie najlepsza cz�ci� do tej pory. Widoczna przemiana Xadena i Violet ukazuje to jaki progres zrobili wobec siebie i innych od samego pocz�tku. Szczerze to ju� nie mog� si� doczeka� kolejnej cz�ci, bo to co tam si� dzia�o potrzebuje swojej kontynuacji.

Nie raz si� �mia�am, ale po zako�czeniu jej siedz� i p�acz� bo to co si� wydarzy�o kosztowa�o ich tak wiele. Oni zas�uguj� na wi�cej.

Oficjalnie mog� powiedzie�, �e ka�dy powinien przeczyta� t� seri�.

Moja ocena chyba ka�dego nie zaskoczy je�li powiem, �e jest to podw�jne ♾️ na 5🌟. Czy przesadzam? Ani troch�, totalny rollercoaster gwarantowany.

Czy kiedykolwiek zastanawia�e�(a�) si�, jak daleko mo�na si� posun��, by chroni� tych, kt�rych kochamy, nawet je�li oznacza to zdradzenie w�asnych przekona�? 💬

"Onyx Storm" autorstwa Rebekki Yarros to trzecia cz�� serii "Empireum", kt�ra przenosi nas z powrotem do �wiata Violet Sorrengail. Po osiemnastu miesi�cach sp�dzonych w Uczelni Wojskowej Basgiath, Violet staje przed wyzwaniem, kt�re wymaga od niej przekroczenia upadaj�cych aretia�skich os�on w poszukiwaniu sojusznik�w na obcych ziemiach. Jej misja? Ocali� smoki, rodzin�, dom oraz ukochanego Xadena.

Yarros mistrzowsko splata w�tki romantyczne z dynamiczn� akcj�, tworz�c histori� pe�n� napi�cia i emocji. Relacja Violet i Xadena ewoluuje, ukazuj�c g��bi� ich uczu� w obliczu niebezpiecze�stw. Autorka wprowadza nas w nowe rejony �wiata, odkrywaj�c przed czytelnikiem r�norodno�� kultur i tajemniczych krain. Ka�da z nich jest unikalna i fascynuj�ca, co dodaje historii �wie�o�ci i nieprzewidywalno�ci.

"Onyx Storm" r�ni si� od poprzednich cz�ci serii. Fabu�a jest przemy�lana, pozbawiona chaosu, a styl pisania Yarros �wiadczy o jej literackim rozwoju. Ksi��ka balansuje mi�dzy fantastyk� a romansem, dostarczaj�c czytelnikowi zar�wno epickich bitew, jak i intymnych moment�w mi�dzy bohaterami. Dialogi s� pe�ne sarkastycznego humoru, a postacie drugoplanowe dodaj� g��bi i r�norodno�ci.

Zako�czenie pozostawia nas z mn�stwem pyta� i niepewno�ci, co tylko pot�guje ch�� si�gni�cia po kolejn� cz��.

"Onyx Storm" to pozycja obowi�zkowa dla fan�w romantasy, kt�rzy pragn� zanurzy� si� w �wiecie pe�nym magii, mi�o�ci i niebezpiecze�stw.

[ wsp�praca reklamowa z Wydawnictwem Hype ]

Recenzja nie zawiera spoiler�w do Onyx Storm.

Ta recenzja nie b�dzie nale�a�a do najkr�tszych. Jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku. My�l�, �e jak ka�dego, moje oczekiwania by�y ogromne. Czy ta ksi��ka im sprosta�a? Tak. Od pierwszych stron jeste�my rzuceni w wir wydarze�, pojawia si� masa postaci i nawi�za� do przesz�ych wydarze�, przez co przez pierwsze 100 stron mia�am problem z odnalezieniem si� w akcji. Ale chyba tak po prostu jest, gdy tomy tak rozbudowanej serii romantasy czyta si� z pewnym odst�pem czasowym.

Co dostajemy w tej cz�ci? Romantasy z rozbudowan� polityk� i motywem podr�y, kt�ry bardzo przypad� mi do gustu. Zwiedzanie wysp by�o bardzo fajnym w�tkiem, by�am ciekawa, przed jakimi wyzwaniami b�d� musieli stan�� nasi bohaterowie, a by�y one czasami mocno nieszablonowe. Oczywi�cie nie oby�o si� bez zwrot�w akcji, kt�re potrafi�y wgnie�� w fotel. Czego r�wnie� nie zabrak�o? Smok�w! Uwielbiam te stworzenia, zar�wno Tairn jak i Andarna pokazali niez�y charakterek. To, jak� niech�ci� Tairn darzy� Xadena w tym tomie XD. No my�la�am, �e padn� przez jego odzywki. A Andarna? Kocham j�. S�odka, ale i zadziorna nastolatka z humorkami. (Powiem wam, �e przez pewien w�tek zwi�zany z ni� uroni�am par� �ez). Ale og�lnie podczas ksi��ki nie p�aka�am, tylko motyw ma�ej smoczycy zmi�kczy� moje serce.

A je�li chodzi o relacj� Xadena i Violet? Powiem wam, �e kurcze mam ma�y niedosyt. Ta dw�jka nie mia�a tyle wsp�lnych spotka� i interakcji, ile bym chcia�a. (Oczywi�cie jest to spowodowane stanem Xadena, kt�ry znamy ju� z ko�c�wki Iron Flame.) Ale mimo wszystko, potrzebuj� wi�cej tego shipu. Ta cz�� by�a mocno skupiona na wojnie i na jej zapobiegni�ciu ni� na samej relacji romantycznej. Ale �eby nie by�o! Jak ju� Xaden si� pojawia�, to dawa� czadu. By� jeszcze bardziej szarmancki ni� w 1 i 2 tomie… Xaden z Onyx Storm zdoby� moje serce. By�o wida�, �e dla Violet zrobi�by WSZYSTKO. A s�owa, jakie do niej kierowa�, oh god, girl you are so lucky! Jeszcze je�eli o Xadena- s�dzi�am, �e jego przemiana b�dzie post�powa�a w troch� inny spos�b…

Nie uwa�am, �eby w tym tomie by�o jako� bardzo du�o akcji, ale szczerze m�wi�c mog�abym czyta� cokolwiek, byle by�o to zwi�zane z tym �wiatem. Mam wra�enie, �e ta cz�� dalej jest tylko wst�pem do tego, co si� wydarzy. Czytanie specjalnie odk�ada�am w czasie, �eby jak najd�u�ej si� rozkoszowa�, chocia� by�o to ci�kie, bo rozdzia�y ko�czy� si� tak, �e mia�am ochot� rzuci� wszystko, �eby zacz�� czyta� kolejny. (Autorka lubi�a ko�czy� rozdzia� po tym, jak Xaden „mia�dzy� usta Violet w poca�unku”. A MAAN!!

Tak jak wspomnia�am, by�o wiele postaci pobocznych, a najlepsz� z nich by� Ridoc! Facet totalnie skrad� moje serce, by� takim s�oneczkiem w ca�ej tej historii i mocno uto�samia�am si� z jego s�owami. (Szczeg�lnie z tym, jak m�wi� o Xadenie.)

Czego nie zabrak�o? Nieoczekiwanych �mierci. No przecie�! Niby cz�owiek si� spodziewa, �e kto� mo�e zgin��, ale gdy tak si� ju� dzia�o to dalej by�am w szoku. Spodziewajcie si� niespodziewanego.

Onyx Storm zostawi�o mi jeszcze wi�cej pyta� bez odpowiedzi ni� poprzednie cz�ci. Nie wiem, jak wytrzymam jakie� 2 lata na kolejny tom… A zako�czenie? Nie wiem, co o nim my�le�, jest one otwarte i ZN�W pozostawia wiele pyta�. Podsumowuj�c, moja ocena nie mog�aby by� inna ni� 5/5 i tak te� oceniam ten tom. Czy by� on lepszy ni� poprzedni? My�l�, �e tak. Przede wszystkim dlatego, �e nie by� a� tak przeci�gni�ty. Nie nudzi�am si� i ca�y czas czu�am mas� emocji.