Gdyby Sidonie-Gabrielle Colette urodzi�a si� sto lat p�niej, ni� to rzeczywi�cie mia�o miejsce, bez w�tpienia przy�mi�aby wszystkie bohaterki kronik towarzyskich i kolorowej prasy. Skandal wydawa� si� jej sposobem na �ycie, odsuwa� w cie� jej literatur�. Stara�a si� wychodzi� poza regu�y, przekracza� utarte wzorce zachowa�. Liczne „przyja�nie" homo- i heteroseksualne oraz na po�y kazirodczy zwi�zek z pasierbem wydoby�y Colette z uwieraj�cego j� gorsetu stereotyp�w. Pr�bowa�a spe�nia� si� w najr�niejszych rolach: pisarki, aktorki, tancerki, mima, dziennikarki i krytyczki teatralnej, ale te� �ony i matki.
Claude Francis i Fernande Gontier podj�y pr�b� wskazania tego, co w jej �yciu nale�y do legendy i tego, co naprawd� si� wydarzy�o. Z ich ksi��ki wy�ania si� posta� du�o bardziej dwuznaczna, bardziej z�o�ona, bardziej amoralna i z pewno�ci� bardziej utalentowana ni� ta, kt�ra sta�a si� bohaterk� legendy.
