eBook Przemiana. Podr� do si�y i wolno�ci mobi epub

Jak to jest z tymi zmianami siebie? Mam wra�enie, �e Instagram i inne media spo�eczno�ciowe od pewnego czasu a� hucz� do hase� typu selfcare, slow life itd.

Jednak prawda jest taka, �e sam filmik nie wystarczy, �eby si� zmieni�. Tu potrzebna jest wielka praca nad sob�, swoimi nawykami i przede wszystkim ch�� zmiany.

Naprzeciw tym, kt�rzy czuj�, �e ta zmiana jest im potrzebna wychodzi Agnieszka Maci�g z now� ksi��k�.

W tej ksi��ce na pewno zawar�a najwa�niejsze rzeczy potrzebne do przemiany i jak to zrobi�. Dos�ownie instrukcja krok po kroku co i jak. Uwa�am, �e je�eli kto� powa�nie nad tym my�li to warto skorzysta� z tego tytu�u, ale jeszcze lepiej jest go czyta� powoli. Zastanawia� si� nad ka�dym rozdzia�em, o co w nim chodzi i jak chce si� to osi�gn��. Tu te� na pomoc przychodzi ta ksi��ka z kilkoma �wiczeniami, kt�re mo�na w niej zapisa�.

Ksi��ka zawiera te� wiele tre�ci filozoficznych i duchowych (nie myli� z religijnymi) i to w sumie do mnie najmniej przemawia�o. Nie do ko�ca rozumiem r�wnie� tok rozumowania autorki co do spraw religijnych, bo mia�am wra�enie, �e troch� miesza kilka na raz.

Szczerze m�wi�c, wiedzia�am sporo z tego co jest zawarte w tej ksi��ce. Dla mnie to by�a dobra powt�rka tych informacji, ale dla kogo� b�dzie to pomocne narz�dzie.

Zmiany, mo�na si� ich ba�, mo�na ich unika�, ale mo�na te� do nich d��y�. Agnieszka Maci�g w swojej najnowszej ksi��ce przeprowadza czytelnika przez proces rozwoju, pokazuj�c jego kolejne etapy oraz definiuj�c filary przemiany. Czytaj�c t� ksi��k�, mia�am wra�enie, �e jednocze�nie otula mnie ciep�ym kocykiem, ale te� motywuje mnie do podejmowania krok�w do zmiany, do akceptacji siebie i porzucenia strachu.

Agnieszka Maci�g ju� na pocz�tku ksi��ki pisze „(…) kiedy wejdziemy na �cie�k� rozwoju, ten ju� nigdy si� nie zako�czy, a nasze �ycie w ka�dym aspekcie stanie si� polem niewiarygodnych zmian. Przemiana nie jest celem – ona sama w sobie jest �cie�k�, kt�r� kroczymy do ko�ca swoich dni.” Ta ksi��ka to w�a�nie �cie�ka, a mo�e w�a�ciwiej by�oby uj��, mapa wskazuj�ca jak wej�� na �cie�k� zmian i na niej pozosta�. Aby pozosta� na �cie�ce rozwoju, otrzymujemy zestaw narz�dzi, kt�ry ma nam w tym pom�c.

To, co moim zdaniem wyr�nia ten poradnik na rynku wydawniczym, jest nie tylko pi�kne wydanie w twardej oprawie z pi�knymi rysunkami delikatnych kwiat�w w r�nym stadium rozkwitu i kolorowe zdj�cia otaczaj�cego nas �wiata o urodzie, kt�rego cz�sto zapominamy w codziennym p�dzie. To przede wszystkim styl, w jakim zosta� napisany. W trakcie lektury ma si� wra�enie rozmowy z przyjaci�k� i duchow� przewodniczk� w jednym, kt�ra dzieli si� swoim bogatym do�wiadczeniem. Uwag� zwraca delikatno�� sformu�owa�, wr�cz poetycko�� wypowiedzi i niezwyk�a wr�cz czu�o�� kierowana do czytelniczki-przyjaci�ki.

Ta ksi��ka motywuje i inspiruje do zmian, do rozwoju, do odnalezienia spokoju i harmonii.

Na koniec pozostawi� wam jeszcze jeden cytat, a w�a�ciwie �yczenie, kt�re sk�adam wam i sobie „Zamiast �yczy� bliskiej osobie „nigdy si� nie zmieniaj”, �yczmy trwa�ego i pi�knego rozwoju. Niech nieuchronne zmiany zawsze b�d� dla was korzystne, niech zawsze odkrywaj� przed wami nowe mo�liwo�ci i nasz niezmierzony potencja�!”

„Przemiana. Podr� do si�y i wolno�ci” zostanie ze mn� na d�u�ej i na pewno b�d� wraca�a do niej nie raz, szukaj�c rady i pocieszenia.

Polecam!

„Przemiana” to ksi��ka, kt�ra napisana jest pi�knym, poetyckim j�zykiem. Dawno nie czyta�am tak m�drej i zarazem lekkiej ksi��ki. Ksi��ki, kt�ra „dodaje skrzyde�” i jest lekarstwem dla duszy. Jest ona pe�na pozytywnych emocji i dodaje si�. Jak?

Agnieszka Moci�g w przepi�kny spos�b pokazuje to, �e zar�wno �wiat jak i my sami wci�� si� zmieniamy. Czasami te zmiany s� zaplanowane, a czasami spadaj� na nas grom z jasnego nieba. Oboj�tnie jednak co spowodowa�o te zmiany, czy przykre czy radosne wydarzenia zdobywamy pewne do�wiadczenia, kt�re nas wzbogacaj�. Te przemiany kszta�tuj� nas, sprawiaj�, �e wzrastamy.

Autorka w swojej ksi��ce „Przemiany” dzieli si� z czytelnikiem swoimi do�wiadczeniami. Du�o tutaj o tym jak dojrza�a do tego by zmieni� co� swoim �yciu. Jakie prze�ywa�a rozterki i co da�o jej „nowe �ycie”. Pani Agnieszka daje nam narz�dzia, dzi�ki kt�rym mo�emy odkry� sw�j wewn�trzy potencja�. Zach�ca by odkry� go samu, a nie czeka� a� kto� nam go poka�e. Autorka chce pom�c nam przej�� przez poszczeg�lne etapy przemiany i jak si� ich nie ba�. Ka�dej zmianie w otoczeniu, a tym bardziej wewn�trznej towarzyszy chaos. Ale jest on chwilowy. Nale�y da� sobie czas i przywykn�� do nowych zmian.

Ksi��ka napisana jest w bardzo przyjemny spos�b. �atwy j�zyk i ciekawy uk�ad ksi��ki sprawiaj�, �e przez ksi��k� p�ynie si�.

To przepi�kne wydanie poradnika, kt�re idealnie odzwierciedla si�� wn�trza przekazu tematu przemiany ka�dego z nas. Wydana w sztywnej oprawie z niekt�rymi kolorowymi stronami na kt�rych mieszcz� si� wa�ne warto�ci naszego jestestwa. Mamy te� sporo kolorowych ilustracji przedstawiaj�ce uj�cia wolno�ci, dobroci, natury i naturalnego pi�kna. Sugeruj� one, �e nawet w rzeczach zwyczajnych, tak jak i ka�dym cz�owieku, znajduje si� co� wyj�tkowego na co warto zwr�ci� uwag�. Najwa�niejsze jest to, by piel�gnowa� swoje cele i d��y� do ich spe�nienia. Autorka od samego pocz�tku wprowadza nas do nowej �cie�ki, odkrycia swojego nowego ja. W ka�dym z nas drzemie jaka� si�a, ukryty potencja� i niekt�rzy nie chc� z niego wychodzi�. Wybieraj� stagnacj� i to jest jak najbardziej w porz�dku. Je�li jednak m�cz� was jakie� rzeczy, chcieliby�cie co� osi�gn��, do czego� d��y�, to ju� same my�li w tym kierunku pokazuj� wam, �e warto, �e �wiat stoi dla was otworem. Nie na darmo si� m�wi, �e ka�dy z nas urodzi� si� po co�, tylko nie ka�dy chce to co� dostrzec. Odno�nie tego tematu spodoba� mi si� pewien urywek my�lowy:

,,Przemiana nie jest celem- ona sama w sobie jest �cie�k�, kt�r� kroczymy do ko�ca swoich dni. Wszech�wiat pragnie naszej ewolucji, naszego rozwoju. Zach�ca nas do tego na wiele r�nych sposob�w."

Ksi��ka dzieli si� na wiele rozdzia��w dotycz�cych przemiany, lecz im dalej, tym bardziej jeste�my zach�cani. Ca�y proces zachodzi stopniowo. Wpierw mamy zrozumie� czym jest przemiana, u�wiadomi� sobie kim jeste�my i co mo�emy z tym zrobi�. Przeprowadza nas przez proces pora�ki, kt�ry nie jest upadkiem, a jedynie nauk� przetrwania i wytrwa�o�ci do podr�y, kt�ra b�dzie trwa�a do ko�ca naszego �ycia. Czytaj�c j� czu�am si� bardzo podbudowana. Nie wolno nam si� przejmowa� tym, �e co� nam nie wyjdzie. Zawsze warto uwierzy� w siebie, stawia� swoje plany na pierwszym miejscu, s�ucha� w�asnego sumienia i da� si� ponie�� tam, gdzie jest wyznaczone nam by�. To w�a�nie tam czeka na nas prawdziwe szcz�cie:-) Cudowny poradnik, przyjacielskie pi�ro, pi�kno przekazu i terapia wiary w siebie w jednym. Bardzo j� polecam!