Inspiracja. Oskar Blajer. Tom 1

Ok�adka jest minimalistyczna. Bia�e t�o i zwracaj�ce uwagi napisy powoduj� zainteresowanie potencjalnego czytelnika. Dla mnie nie maj� akurat znaczenia, gdy� widz�c nazwisko autora, po prostu si�gam po dan� ksi��k�. Nie czytam w takim przypadku nawet opisu. Sam tytu� w tym przypadku zajmuje wi�ksz� powierzchni� ok�adki. Jest matowa w dotyku i ma skrzyde�ka, kt�re stanowi� dodatkow� ochron� przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytacie kilka s��w o autorze, a na drugim fragment ksi��ki. Stronice s� kremowe, czcionka wystarczaj�ca, odst�py mi�dzy wersami i marginesy zosta�y zachowane, liter�wki gdzie� si� pojawi�y, ale nie przeszkadza�y w lekturze.

Moje kolejne spotkanie z autorem min�o dobrze. Nie wiedzia�am, czego spodziewa� si� po nowym bohaterze z nowej serii, ale wiedzia�am, �e zostan� zaskoczona. W pewnym sensie tak by�o. Czyta si� szybko, lekko, ale niekoniecznie przyjemnie. Dlaczego? Ot� mamy tutaj wiele mocnych scen, kt�re nie s� przyjemne i nie przeznaczone dla m�odych czytelnik�w oraz os�b wra�liwych. Ma lekko ponad pi��set stron, a wi�c taki grubasek, kt�ry dostarczy wielu emocji. Wci�gn�am si� od samego pocz�tku, aczkolwiek wci�� podtrzymuj� stwierdzenie, �e Kubusia Soba�skiego vel diabe�ka nie pobije, a i nawet do Stelli jak na ten moment mu brakuje. Czy plasuje si� na trzecim miejscu? Hm... Niekoniecznie. Wszystko jednak przede mn�, bowiem dwa tomy czekaj� na przeczytanie, a jak si� mo�na domy�la�, wiele si� mo�e zmieni�, w tym i nasz bohater. Szczeg�lnie po tym wszystkim, co go spotka�o.

A spotka�o go wiele nieszcz�cia, g��wnie. Momentami a� �al by�o o nim czyta�, tak wiele tragedii widzia�y jego oczy... Taki jednak by� celowy zabieg pisarza. Stworzy� ciekawe osobowo�ci, kt�re by� mo�e spotkamy na co dzie� na ulicy. Nie s� to osoby wymy�lone, nierealne, a wr�cz przeciwnie, z krwi i ko�ci. Uwa�am, �e Oskar wiele prze�y� i te wydarzenia sprawi�, �e sta� si� opornym na krzywd�, na tragiczne widoki m�odym, wycofanym m�czyznom. A� w kocu trafia na Luiz�, kt�rej �wiat wywraca jego �ycie do g�ry nogami. A mia�o by� tak pi�knie... Mia�o. Podejmuje si� trudnego zadania, wiele ryzykuje, jednak nie potrafi inaczej. W dodatku pisze dosy� mocne historie na popularny serwis Wattpad. Brzmi znajomo, prawda?

Uwa�am, �e autor stworzy� mocne postacie, z ciekaw� histori� i osobowo�ci�. Zreszt� uwa�am, �e nie ma lepszych os�b, wykreowanych przez Adriana. Nie ma sobie r�wnych. Cho�by sam Kubu� Soba�ski, drugiego takiego nie znajdziecie. Ja przynajmniej nie spotka�am.

Akcja ma odpowiednie tempo, raz jest szybsze, raz wolniejsze. Jednak tyle si� tutaj dzieje, �e z pewno�ci� nie u�niecie, czytaj�c t� histori�. Niezwykle dok�adne, krwawe opisy potrafi� uruchomi� wyobra�ni�, wi�c moi kochani, czytacie na w�asn� odpowiedzialno��. Mamy tutaj sceny ��kowe, wi�c kolejne ostrze�enie, je�li tego nie lubicie, nie si�gajcie. Nie ma tego du�o, ale jest. Poza tym, w tek�cie jest sporo przemocy, jest �mier�, krew, zab�jstwa i wiele innych krzywdz�cych tre�ci. Je�li nie jeste�cie na nie odporni, po prostu pomi�cie. A je�li lubicie takie mocne lektury, to zach�cam. Brzmi to tak, jakbym by�a... nie do ko�ca normalna, prawda? Niemniej jednak lubi� raz na czas przeczyta� co�, od czego b�dzie mi si� trudno oderwa� i b�dzie zgo�a inne, jak moja codzienno��.

Reasumuj�c uwa�am, �e jest to kolejna bardzo dobra powie�� autora, kt�ra potrafi zrobi� wra�enie, mimo tak wielu wcze�niej przeczytanych jego pozycji. Nie wiem, sk�d autor czepie pomys�y i inspiracje i chyba wiedzie� nie chc�. ;) Ale ciesz� si� ogromnie, �e tworzy tak nieszablonowe historie, oryginalnych bohater�w, dzi�ki kt�rym mo�na "odp�yn��", oderwa� si� od rzeczywisto�ci. Si�gaj�c po jego ksi��ki zawsze mo�ecie spodziewa� si� makabrycznych widok�w, dreszczu strachu, zdziwienia, a to wszystko sprawia, �e po doczytaniu do ostatniej kropki, na usta czytelnika wysuwa si� jeden, dosy� kr�tki wyraz. A mianowicie: wow. Ja polecam, mimo i� nie by�a to najlepsza powie�� autora, co ju� ustalili�my wy�ej, to jest warta uwagi. Jest to �wietny wst�p do nowego cyklu, kt�ry mam nadziej�, zaskoczy mnie mocno.

"INSPIRACJA" ADRIAN BEDNAREK

Moja pierwsza przygoda z autorem Adrianem Bednarkiem zacz�a si� od "Obsesji", a nie od "Inspiracji" tak bardzo spodoba� mi si� opis wydawcy, �e nie przej�am si�, �e to druga cz�� i wiecie co? Przepad�am, zacz�am po�era� wszystkie ksi��ki tego autora. Ma swoje lepsze i gorsze ksi��ki, ale uwielbiam Jego styl pisania i wg��bienie si� w psychopatycznego morderc�. Po trzech latach powracam do mojej ulubionej trylogii, bo by�am ciekawa jak to si� sta�o, �e g��wny bohater Oskar zatraci� si� ca�kowicie w swoim wydumanym �wiecie.

Oskar mia� normalne dzieci�stwo, rodzic�w, kt�rzy borykali si� z problemami finansowymi, pocz�tkowo m�ody gniewny, a� do momentu gdy w jego �yciu wydarzy�o si� co� co rzutuje na jego przysz�o��, pr�buje upora� si� z problemem przez pisanie opowiada� kryminalnych. Jest spostrzegawczy i dociekliwy, potrafi zadawa� pytania i znajdowa� odpowiedzi.

Gdy poznaje dziewczyn� Luiz� ma nadziej�, �e przesz�o�� zostawi za sob�, a otworzy nowy rozdzia�. Wszystko by�oby dobrze gdyby nie jeden szczeg� kt�ry nie daje spokoju Oskarowi, zaczyna �ledztwo na w�asny rachunek, sw�j pok�j ma zamkni�ty i oblepiony poszlakami, bo kto� zaczyna zabija� m�ode kobiety. Czy�by Oskar trafi� na �lad? A mo�e to mrzonki? A umys� m�odego cz�owieka powinien odpocz�� i odci�� si� od niebezpiecznego �rodowiska.

Psychoza inaczej nie mog� tego nazwa�... Dodam, �e je�li kto� raz zabije jego psychika zamienia si� na zawsze, je�li mamy do tego obsesj� na czyim� punkcie lub sprawie to razem otrzymujemy mieszank� wybuchow�, kt�ra po�era nas od �rodka, a jej ujarzmienie zale�y tylko od nas. Czy chcemy zatraci� si� w �wiecie fantazji czy �y� z konsekwencjami pope�nionego czynu.

#AdrianBednarek #Inspiracja #Trylogia #WydawnictwoNovaeRes

„Kiedy mi�o�� jest inspiracj� dla zbrodni”.

Nie potrafi� racjonalnie wyt�umaczy�, dlaczego ta seria, zanim postanowi�am si� za ni� zabra�, sta�a na mojej p�ce tak d�ugo. Oj d�ugo.. Mo�e to wszystko dlatego, �e ksi��ki Adriana Bednarka s� jak heroina, totalnie uzale�ni�. Wiec dzi� w nocy, z pe�n� �wiadomo�ci�, �e je�li si�gn� po „Inspiracj�”, to wpadn� w ci�g czytelniczy, kt�ry stanie si� jedynym sposobem na relax i remedium na codzienne problemy - w ko�cu pozna�am Oskara Blajera od podstaw.

Na pocz�tku naszej znajomo�ci my�la�am sobie, �e to taki niepozorny go��. 23-letni m�czyzna z niebanalnym hobby, kt�ry pewnego dnia w oryginalnych okoliczno�ciach poznaje dziewczyn� graj�c� w zupe�nie innej ni� on lidze i postanawia spr�bowa� swoich si� w sztuce wyszukanego podrywu.

Luiza Ostrowska.

D�ugow�osa blondynka o niebieskich oczach.

Delikatne rysy twarzy.

Pon�tne usta.

Figura klepsydry.

Pe�ne biodra.

W�ska talia.

Du�y biust.

Nogi do samej pod�ogi.

Prawie jak lalka Barbie, tyle �e �ywa..

Ja si� tam nie znam, ale Oskar widzia� w niej najpi�kniejsz� kobiet� na ziemi. No c�.. wpad� jak �liwka w kompot. �wiat dooko�a przesta� istnie�, przynajmniej na chwil�.

Oskar z ca�a swoja nie�mia�o�ci� i �mia�o�ci� stopniowo i metodycznie zaprasza nas na orbit� swoich tajemnic. Opowiada swoj� histori�, jednocze�nie zapisuj�c jej kolejne strony. Dowiadujemy si� dlaczego jest jaki jest, i co daje mu pisanie opowiada� kryminalnych. R�wnocze�nie jeste�my �wiadkami rodz�cego si� uczucia. Co prawda poznanie „mi�o�ci �ycia” na cmentarzu, podczas pogrzebu brutalnie zamordowanej nastolatki, nie jest szczytem romantyzmu, ale na pewno innym szczytem jest.

Tymczasem istnieje te� �wiat wok� naszych „zakochanych”. W mie�cie z pr�dko�ci� �wiat�a rozchodz� si� informacje o coraz to nowych ofiarach seryjnego mordercy, kt�rego dziennikarze nazwali �owc� Nimfetek. A Oskar w ko�cu zaczyna zauwa�a� to, co dzieje si� tuz obok niego i jego dziewczyny.

Czy ch�opak z potencja�em odnajdzie swoja �yciow� inspiracj� przy okazji odkrywaj�c na�pan� ob��dem inspiracj� innych?

„Inspiracja” – lektura obowi�zkowa dla wielbicieli pokr�conych, mrocznych historii, serpentynowych bohater�w z ekstrawaganck� psychik� i krwi ociekaj�cej nie tylko z ok�adki.

Polecam.

Znakomita ksi��ka i �wietny styl pisania. Wci�ga i intryguje od pierwszych stron

Polecam

W naszym j�zyku bardzo cz�sto pos�ugujemy si� zwrotem „do trzech razy sztuka”. Teraz dociera ON do mnie w bardzo pozytywnym kontek�cie, poniewa� w�a�nie trzeci raz si�gam po ksi��k� napisan� przez Adriana Bednarka. Jest to kolejny dobrze wybrany tytu�, dlatego po trzecim razie b�d� mog�a wybiera� jego powie�ci w spos�b absolutnie spokojny. Wiem, �e autor zaserwuje mi wiele emocji, mrocznych opis�w, ale upewni�am si� te�, �e czas po�wi�cony na jego tekst nie b�dzie czym� nudnym i straconym. Uwielbiam to uczucie, gdy pod koniec danego rozdzia�u ju� chc� zapozna� si� z kolejnym, a narastaj�ca adrenalina nie pozwala mi od�o�y� ksi��ki na p�k�. Takie w�a�nie emocje daje mi pisarz, a one s� bardzo wa�ne, je�li chcemy kogo� oceni� dobrze, wysoko i wiarygodnie.

„Inspiracja” nie jest nowink� wydawnicz�, ale to tylko moja wina. Nieco p�niej ni� inni czytelnicy zapozna�am si� z tw�rczo�ci� Adriana Bednarka i mo�na powiedzie�, �e od jakiego� czasu nadrabiam straty. Pierwsza cz�� trylogii o niejakim Oskarze Blajerze zapowiada�a si� niezwykle interesuj�co i taka w�a�nie by�a. M�ody ch�opak, kt�ry nie ma za bardzo szcz�cia w �yciu, nie pochodzi z maj�tnej rodziny, szuka swojego „ja” i dlatego pisze mroczne opowiadania, by potem zamieszcza� je w sieci. Nie jest to jedyny pow�d tak nietypowego pomys�u na swoje �ycie- jeszcze inny dotyczy jego przesz�o�ci, ale czytelnicy musz� sami go odszuka� i zrozumie�. Tytu�owej inspiracji Oskar szuka w bardzo dziwnych miejscach- s� to punkty zbrodni, a nawet… cmentarze. Z twarzy �a�obnik�w mo�na odczyta� bardzo wiele, zwykle nie zdajemy sobie z tego w og�le sprawy. A co, je�li na cmentarzu, podczas pogrzebu innej osoby, poznajemy mi�o�� swojego �ycia? U Oskara tak w�a�nie si� sta�o- przyszed� ON na pogrzeb, by stworzy� nowe opowiadanie, a dodatkowo pozna� Luiz� i Melani�. Siostry przysz�y po�egna� m�od� dziewczyn�, kt�ra zosta�a brutalnie zamordowana. Luiza Or�owska jako starsza siostra Meli zauroczy�a go niemal natychmiast, dlatego szybko przedstawi�a go swojej rodzinie. Pa�stwo Or�owscy te� s� szalenie specyficzni, a w szczeg�lno�ci ojciec dziewczyny. Co takiego powiedzieli sobie Oskar i Marek Or�owski? Dlaczego m�ody ch�opak ma do niego dystans? R�nica materialna mi�dzy nim a rodzin� Luizy to nie wszystko, dlatego zapraszam do lektury.

Luiza i Oskar zamieniaj� si� niemal w �ledczych, gdy� chc� dowiedzie� si� czego� wi�cej o babci dziewczyny. Matka Marka Or�owskiego mieszka na totalnym odludziu, a w swoim domu nie zmieni�a praktycznie niczego. Co takiego si� wydarzy, gdy zakochani pojad� na przeszpiegi? Przyznam, �e podczas czytania niejednokrotnie czu�am dreszcze na ciele, ale o to zapewne chodzi�o autorowi. Uwierzy�am, �e mroczne potrafi� by� bardzo niepozorne rzeczy, takie jak porcelanowe lalki lub te� inny ich rodzaj, a konkretnie Barbie. Inni czytelnicy zapewniali, �e Adrian Bednarek zar�wno bawi, jak i szokuje. Ja mog� si� pod tymi s�owami czytelnie podpisa�, gdy� jest to prawda. My�l� nawet, �e „Inspiracja” zas�uguje na ekranizacj�- by�by to bardzo interesuj�cy thriller, a mo�e horror? Wielogatunkowo�� to tak�e pi�kny komplement dla tw�rcy tekstu. Cieszy mnie, �e tre�� ksi��ki nie jest przewidywalna, ma potencja�, a tak�e mocno daje do my�lenia. Owszem, powie�� jest obszerna, gdy� ma ponad 500 stron, ale to nie odstrasza zapalonych czytelnik�w. Wr�cz przeciwnie- taka liczba stron daje wiele mo�liwo�ci tw�rczych, za kt�re bardzo dzi�kuj� autorowi. Szanuj� te� to, �e w ksi��kach typu thriller trzeba by� niesamowicie skupionym na wymy�lonych w�tkach i postaciach- nie mo�na pomin�� �adnego szczeg�u i niczego pomyli�, dlatego autor na pewno mn�stwo pracy wk�ada w p�niejsz� redakcj�. Adrian Bednarek m�wi� w wywiadach, �e swoj� prac� traktuje jak na��g, a zatem jeszcze bardziej ciesz� si�, �e pozna�am jego tw�rczo��. Dodatkowa warstwa psychologiczna ksi��ki daje jej kolejny plus- czytelnik mo�e bowiem uwierzy�, �e wydarzenia z przesz�o�ci naprawd� wp�ywaj� na nasze dalsze losy.

Jak zwykle nie zdradzam wszystkiego, a sama pragn� dowiedzie� si�, co wydarzy si� w kolejnych cz�ciach historii o Oskarze Blajerze w tle. Autor ma ogromny talent i mam nadziej�, �e go nie zmarnuje. Mocne s�owa, mroczne historie, du�o krwi i niedom�wie�- podczas czytania ksi��ek Adriana Bednarka czytelnik nie b�dzie potrzebowa� mocnej kawy- sama tre�� podniesie mu adrenalin�.

,,Inspiracja" Adrian Bednarek

⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10⭐

87/2021

·

Kiedy mi�o�� jest inspiracj� dla zbrodni

Pisanie opowiada� kryminalnych jest dla 23-letniego Oskara form� terapii pomagaj�c� zapomnie� mu o dramacie z przesz�o�ci. W poszukiwaniu inspiracji m�ody m�czyzna udaje si� na pogrzeb brutalnie zamordowanej nastolatki. Tam poznaje Luiz�, pi�kn� dziewczyn� z wy�szych sfer, kt�ra wkr�tce odmieni jego �ycie.

�wiat z�a Adriana Bednarka fascynuje od samego pocz�tku!

Mroczna rozrywka, kt�ra nie pozwala nawet na chwil� oddechu.

·

To moja pierwsza styczno�� z autorem, ale s�ysza�am o jego ksi��kach wiele dobrego, wi�c postanowi�am to sprawdzi� i nie �a�uj�. Autor wyr�nia si� swoim stylem na tle innych, co jest mocno zauwa�alne, ale w pozytywnym kontek�cie. Takiego powiewu �wie�o�ci mi brakowa�o. Nieprzewidywalno�� i brutalno�� s� do�� mocnym aspektem ksi��ki, co mi osobi�cie si� bardzo podoba�o. Liczne zwroty akcji sprawiaj�, �e ci�ko ksi��k� od�o�y�. Bohaterowie do�� specyficzni i pogmatwani. Jedyny minus, jaki aktualnie zauwa�y�am to g��wny bohater, a raczej jego nie do ko�ca zrozumia�e wybory. Z ogromn� przyjemno�ci� si�gn� po pozosta�e cz�ci trylogii i nie tylko.

·

·

·

Za egzemplarz dzi�kuj� wydawnictwo_novaeres

Niedawno ukaza� si� trzeci tom serii a ja nie czyta�am ani jednego. Pomy�la�am, �e najwy�sza pora to zmieni�.

Oskar to m�ody m�czyzna zmagaj�cy si� z traum�, wydarzenia z przesz�o�ci odcisn�y na nim du�e pi�tno. W ramach terapii pisze opowiadania kryminalne.

Szukanie inspiracji jest powodem jego p�j�cia na pogrzeb nastoletniej ofiary brutalnego morderstwa. W�a�nie tam spotyka Luiz�...

C� to by�a za historia.

Autor zgrabnie snuje swoj� opowie��, przeplata j� soczystymi dialogami i podnosz�cymi ci�nienie scenami.

Genialnie skonstruowany krymina�!!! Bardzo wcze�nie wiemy kto jest z�y ale i tak zostajemy zaskoczeni. A Oskar? Cudowny bohater, przyjemnie by�o przez te 500 stron posiedzie� w jego g�owie.

Podoba mi si� styl Autora, jaki� rodzaj bezwzgl�dno�ci i mroczno�ci. S�owa ,,kiedy mi�o�� jest inspiracj� dla zbrodni" s� tak znamienne. W ko�cu je�li patrze� na ca�o�� to jednak uczucie do Luizy decydowa�o o wszystkim. Jednak czy by�o to tylko uczucie Oskara?

Lubi� si� wyspa�, ale ta ksi��ka by�a taka, �e musia�am dowiedzie� si� wszystkiego. Zarwa�am noc i jedyne czego �a�uj� to tego, �e kolejny tom nie czeka ju� na p�ce.

Rewelacyjna, nieodk�adalna, wci�gaj�ca, szokuj�ca....

Wow... Wow... Wow...🔥🔥🔥

''Inspiracja'' wpad�a w moje r�ce przez uprzejmo�� @wydawnictwonovares za co serdecznie dzi�kuje bo gdyby nie oni to pewnie nadal zalega�abym z przeczytaniem tej ksi��ki.

A teraz bez owijana w bawe�n�.. co to by�a za ksi��ka! 🤯

Jak ju� wspomina�am wcze�niej najwa�niejsza w ksi��kach jest dla mnie fabu�a i to jak autor j� poprowadzi. ''Inspiracja'' jest dla mnie pere�k�, kt�ra udowodni�a, �e nawet ksi��k�, kt�ra ma 500 stron mo�na przeczyta� w nied�ugim czasie. Przyznam, �e nasz g��wny bohater - Oskar, nie wpad� w moje gusta. Na pocz�tku wydawa� mi si� ot takim cwaniaczkiem, kt�ry�na p�e� pi�kn� patrzy przez pryzmat g��wki - tylko nie tej co trzeba. 😉

Poznajemy Jego przesz�o��, kt�ra do naj�atwiejszych nie nale�a�a przez co zaczynamy mie� do Niego wi�cej sympatii.

Pierwsze prawdziwe zakochanie �apie za serducho i chcemy �yczy� m�odym jak najlepiej - tak dobrze czyta�o mi si� ten w�tek romantyczny, �e a� sama poczu�am motyle w brzuchu w kt�rym� momencie. 🤣

A p�niej to @adrianbednarek poszed� tak po bandzie, �e gdyby nie praca i poranne wstawanie sko�czy�abym ksi��k� w jedn� noc. To naprawd� by�o mistrzowskie, a to jak umiej�tnie autor poci�gn�� mnie za nos z zako�czeniem potwierdzi� mnie jedynie w przekonaniu, �e mam ochot� rzuci� wszystko w k�t i pozna� dalsze losy Oskara. Co wi�cej ta ksi��ka na chwil� obecn� jest zdecyowanie w mojej topce tego roku. 🤪

Krymina� dopracowany w ka�dym detalu! Je�li jeszcze nie czytali�cie to czytajcie bo naprawd� warto!

Inspiracja to niesamowicie wci�gaj�cy thriller, obok kt�rego nie mo�na przej�� oboj�tnie!

Historia opisuje losy m�odego Oskara, kt�rego pasj� jest tworzenie opowiada� kryminalnych. Interesuje si� zbrodniami, co jest konsekwencj� traumy z przesz�o�ci - na jego oczach seryjny morderca zabi� jego mam�.

B��dnym stwierdzeniem nie b�dzie, je�li napiszemy, �e w �yciu Oskara historia zatacza ko�o. W mie�cie pojawia si� kolejny seryjny morderca, nazywany przez policj� �owc� Nimfetek.

Porywa on, biczuje, gwa�ci, a nast�pnie zabija nastolatki, przypominaj�ce typowe Lalki Barbie. Oskar na w�asn� r�k� anga�uje si� w poszukiwanie �owcy Nimfetek. Zale�y mu na odnalezieniu mordercy by zatuszowa� swoje wyrzuty sumienia, kt�re posiada od czasu zab�jstwa matki. Ponadto aparycja jego dziewczyny- Luizy jest podobna do porwanych dot�d dziewczyn, potencjalnie jest ona kolejn� ofiar�…

Oskar, nie trac�c czasu, podejmuje wyzwanie znalezienia sprawcy szybciej od policji, jednak�e prawda o mordercy mo�e okaza� si� zaskakuj�ca…

Przyznaj�, �e po pierwszych stronach polubi�am pi�ro Adriana Bednarka. Dawno nie czyta�am tak wci�gaj�cej ksi��ki. Z niecierpliwieniem czekam na przeczytanie kolejnych tom�w trylogii - Obsesji i Fascynacji.

Moje pierwsze bardzo, kr�tkie spotkanie z autorem zawdzi�czam �wi�tecznej antologii, w kt�rej to w�a�nie opowiadanie pana Bednarka spodoba�o mi si� najbardziej. W ko�cu nadszed� ten moment, by pozna� go w troch� d�u�szej formie.

"Ka�dy spos�b jest dobry, �eby zaistnie�. A�w�dzisiejszych czasach mo�liwo�ci s� nieograniczone".

Nieopodal miejsca pracy dziadek znajduje zw�oki swej ukochanej wnuczki, Anety. To w�a�nie na jej pogrzebie Oskar Blajer poznaje Luiz�, swoj� najwi�ksz� mi�o�� i najwi�ksze przekle�stwo. To typ samotnika, kt�ry pisze o morderstwach, a inspiracji szuka chodz�c na pogrzeby. W mie�cie zaczyna grasowa� �owca Nimfetek. Oskar zaczyna podejrzewa�, �e mo�e to by� kto� z kr�gu znajomych Luizy.

"Ostatecznie ofiary i�tak nie maj� znaczenia. Zna si� zab�jc�w. Nikt nie pami�ta o�ich ofiarach. S� tylko statystami, drugoplanowymi postaciami w�cieniu wielkich aktor�w".

Podoba mi si� ten bezczelny styl i zabawne dialogi. Oskar to pierwszorz�dny bohater, kt�ry nie pozwoli nam nawet na chwil� nudy. Bardzo szybko dostajemy pierwszy trop i pod��amy za nim, wraz z naszym bohaterem. Ch�opak znany ze swej wyobra�ni tworzy w g�owie szalone wizje i nie do ko�ca wiemy, czy da� im wiar�. Rodzina Luizy skrywa wiele tajemnic, kt�re wsp�lnie odkryjemy a sam Oskar, ma w�asne demony z kt�rymi musi si� zmierzy�.

Ekscytuj�ce i niespodziewane zwroty sytuacyjne powoduj� sta�y dop�yw napi�cia, utrzymuj�c moj� uwag�. Dynamiczno�� akcji r�wnie� ma znaczenie przy takiej obj�to�ci. Bardzo podoba mi si� to, �e nie jestem w stanie niczego przewidzie�, a wiele sytuacji bywa dla mnie totaln� niespodziank�. Tempo u�miercania m�odych dziewcz�t jest dos�ownie "zab�jcze", ale ofiary maj� tutaj drugorz�dne znaczenie, przewijaj� si� wr�cz ta�mowo i nie przywi�zujemy do nich wi�kszej uwagi. G��wn� rol� odgrywa drapie�nik, jego motywy i metody dzia�ania oraz d���cy do jego zdemaskowania Oskar. Cho� nie popieram jego decyzji, to w�a�nie ta niekonwencjonalno�� post�powania, nie pozwala mi oderwa� si� od lektury.

W mie�cie zaczynaj� gin�� nastolatki.

Ka�da z nich,wed�ug schematu jest pi�kn� blondynk� o �wietnej figurze.

23-letni Oskar pr�buje otrz�sn�� si� po drastycznych wydarzeniach z jego �ycia.

Jedynym jego ukojeniem jest pisanie opowiada�.

Zatem zajmuje si� ON spraw� brutalnie zgwa�conej i zabitej Anety Borkowskiej.

Tymczasem pojawiaj� si� doniesienia o kolejnych ofiarach cz�owieka nazwanego przez policj�,,�owc� Nimfetek''.

Zdj�cia nast�pnych dziewczyn obiegaj� internet,rozes�ane przez �wiadk�w,kt�rzy znale�li cia�a.

Podczas �ledztwa,m�czyzna poznaje Luiz� w kt�rej bezgranicznie si� zakochuje.

Spotkanie kobiety jest dla niego niezwykle wa�ne i odmienia jego �ycie.

Ale z czasem odkrywa ON mroczne sekrety jej rodziny...

Zadaje ON sobie pytanie:Czy kto� z jego otoczenia nie stoi za tymi zbrodniami?

Ta ksi��ka zmrozi wam krew w �y�ach i wypruje wasze wn�trzno�ci.

Zagadki i brutalne morderstwa,spodobaj� si� niejednemu fanowi krymina��w i thriller�w.

Jedynie co mog� powiedzie� o tej ksi��ce to-totalny kosmos!

Ka�da strona us�ana by�a tajemnic�,a opisy by�y niezwykle ciekawe i przyci�gaj�ce.

Trudno by�o od�o�y� t� ksi��k� na p�k�.

Natomiast je�li chodzi o fakt kto by� zab�jc�,to nie musieli�my si� za du�o g�owi�,poniewa� by�o to podane na tacy.

Ale mimo to,ko�c�wka by�a dla mnie strasznym zaskoczeniem.

Podoba�o mi si� te� �e mogli�my zobaczy� zbrodni� z pozycji �wiadka, ofiary jak i mordercy.

A je�li chodzi o styl pisania autora, to jest bardzo przyjemny.

Ca�y wykreowany �wiat i histori� uwa�am jak najbardziej za pere�k�.

My�l� �e ka�dy fan tego gatunku,powinien zapozna� si� z t� ksi��k�.

Adrian Bednarek stworzy� histori�, kt�ra porywa czytelnika w �wiat zbrodni inspirowanej mi�o�ci�. Zagadka jak� staramy si� rozwik�a� nie ma oczywistego rozwi�zania. Wielokrotnie jej fina� zmienia si� w naszym wyobra�eniu, a my co rusz targani jeste�my dawk� emocjonuj�cych dozna�. Nie da si� ukry�, �e Autor potrafi wprowadzi� nas w niebywa�y klimat.

„Inspiracja” to pierwsza cz�� trylogii z pogranicza krymina�u i thrillera psychologicznego. Czu� tutaj r�wnie� powiew romansu, kt�ry rozgrzeje Wasze zmys�y do czerwono�ci. Po��czenie tych gatunk�w, to dla czytelnika prawdziwa karuzela emocji, a w�tek fabularny zas�uguje na uznanie. To, co charakterystyczne w tw�rczo�ci Bednarka, to umiej�tne wyrywanie si� definicji klasycznego krymina�u. Autor pisze go swoj� unikaln� metod�, sprawiaj�c, �e tworzenie w naszych umys�ach wizji dalszych los�w w znacznej mierze odbiega od tego, co poznajemy na dalszych kartach. Dzi�ki temu zmuszeni jeste�my do analizy wydarze�, by uzmys�owi� sobie dlaczego nasze koncepcje dalszego rozwoju sytuacji rozbiegaj� si� z tym, co pisarz dla nas przygotowa�. A prosz� mi wierzy� przygotowa� dla nas prawdziw� czytelnicz� uczt�.

Poznajemy losy 23-letniego Oskara Blajera. M�czyzna pisze opowiadania kryminalne oparte na faktach, traktuj�c to jako terapi� s�u��c� poradzeniu sobie z traumatycznymi wydarzeniami z przesz�o�ci. Po �mierci matki, kt�ra zosta�a zamordowana przez seryjnego morderc�, nie potrafi posk�ada� swojego �ycia w jedn� ca�o��. Dlatego te� ucieka w tw�rczo�� pisarsk�. Chc�c znale�� inspiracj�, postanawia p�j�� na pogrzeb brutalnie zamordowanej nastolatki. Decyzja ta ma kluczowy wp�yw na dalsze losy m�czyzny, gdy� podczas pogrzebu poznaje Luiz�. Znajomo�� ta przeradza si� w g��bsze uczucie.

W kolejnych dniach pojawiaj� si� informacje o nast�pnych zbrodniach dokonywanych przez seryjnego morderc� okrzykni�tego mianem �owcy Nimfetek. Po pewnym czasie Oskar na li�cie podejrzanych umieszcza ojca Luizy. Ciekaw jestem, czy Wy r�wnie� wpadniecie na to, kto dokonuje krwawych morderstw? A nawet je�li Wam si� uda, to i tak uzmys�owicie sobie, �e nic nie jest tak oczywiste ja zdawa�oby si� by�. Jest to zas�ug� talentu Adriana Bednarka do umiej�tnego mieszania historii, dzi�ki czemu na d�ugo pozostanie ona w Waszej pami�ci. I warto zapami�ta�, �e na rynku pojawi�a si� ju� „Obsesja” czyli druga cz�� z Oskarem Blajerem w roli g��wnej. Warto si�gn�� po ni� jak najszybciej, gdy� jeszcze w tym roku pojawi si� „Fascynacja”.

Za egzemplarz ksi��ki serdecznie dzi�kuj� Wydawnictwu Novae Res [Adres usuni�ty]

[Adres usuni�ty]

W nowej ksi��ce autora poznajemy histori� Oskara,kt�ry jako dziecko stan�� oko w oko ze z�em w najgorszej postaci. Bowiem na jego oczach seryjny morderca

zabi� jego matk�. Dzi�ki niemu uda�o si� go schwyta�, ale zawsze w g��bi duszy mia� sobie za z�e,�e nie zdo�a� go zabi� i uratowa� matki.

Pisz�c opowiadania na Wattpadzie chcia� by� najbli�ej wszystkiego , aby jego wyobra�nia dzia�a�a coraz lepiej i aby jego opowiadania by�y jak prawdziwe wydarzenia. Gdy w okolicach zaczynaj�

gin�� m�ode dziewczyny chce rozpocz�� w�asne �ledztwo by nast�pny zab�jca nie unikn�� kary.

Poznaj�c Luiz� i jej bliskich nie wiedzia�,�e wejdzie do rodziny,kt�ra ma wiele za uszami. Jego teorie spiskowe nabiera�y sensu i by� coraz pewniejszy,�e

wpad� na trop mordercy. Jednak ten trop us�any by� innymi zmartwieniami. Nie wiedzia� co ma zrobi�, wybra� prawd� czy mi�o��?

Adrian Bednarek jest jednym z moich ulubionych polskich autor�w. Seria z Kub� Soba�skim podbi�a moj� mroczn� stron� i ju� wiem,�e

seria z Oskarem r�wnie� to zrobi. Inspiracja jest mroczn� i rewelacyjn� pozycj�,kt�ra nie da o sobie zapomnie� tak szybko. Autor powoli odkrywa przed nami tajemnice rodzinne i wyjawia najmroczniejsze sekrety.

Wkraczamy w umys� psychopaty i nie mo�emy z niego wyj��, nie chcemy tego robi� bo bardzo nas ciekawi co b�dzie dalej.

Zako�czenie totalnie mnie zaskoczy�o i mam ksi��kowego kaca. Ju� chcia�abym wiedzie� co po tych wszystkich wydarzeniach zrobi Oskar.

23-letni Oskar, po tragicznych prze�yciach zaj�� si� pisaniem opowiada� kryminalnych. Pomaga�o mu to poradzi� sobie z przesz�o�ci�. W poszukiwaniu inspiracji do kolejnego opowiadania udaje si� na pogrzeb ofiary morderstwa. Poznaje tam pi�kn� Luiz�, kt�ra wraz ze swoj� rodzin� wywr�ci jego �ycie do g�ry nogami. ⁣

"Inspiracja" to pierwsza powie�� autora, kt�ra trafi�a w moje r�ce. Z czystym sumieniem powiem, �e jest to autor godny uwagi, gdy� emocje kt�re nam funduje w swojej powie�ci przyprawiaj� czytelnika o dreszcze i szybkie bicie serca. Pomys� na fabu�� bardzo mi si� podoba�. Pod��aj�c tropem Oskara, czytelnik szybko domy�li si� kto jest seryjnym morderc�, jednak gdy wszystko wydaje si� ju� jasne, autor zrzuca na nas bomb� niepewno�ci oraz zagadk� niemo�liw� do rozwi�zania. Zako�czenie ksi��ki sprawi�o, �e mia�am ochot� jak najszybciej si�gn�� po kolejn� cz��, by czym pr�dzej dowiedzie� si� jak potocz� si� dalsze losy Oskara. Ostrzegam jednak, �e nie jest to ksi��ka dla czytelnik�w o s�abych nerwach. Nie brakuje tu brutalno�ci i szczeg�owych opis�w makabrycznych scen.

Jej cia�o le�a�o przed metalowym p�otem.Wygl�da�a na nie wi�cej ni� siedemna�cie lat. By�a pi�kn� blondynk� o d�ugich, kr�conych w�osach.

Spraw� tego morderstwa �y�o ca�e miasto, a zainteresowanie medi�w by�o olbrzymie.

23 - letni Oskar Blajer pisze opowiadania, kt�re s� inspirowane zab�jstwami. Stanowi� dla niego swoisty rodzaj terapii i form� odskoczni od dramatu z przesz�o�ci i od beznadziei dnia codziennego. Pisanie o �mierci innych to jego antidotum na t�umienie b�lu i radzenie sobie z atakami paniki.

Kt�rego� dnia postanawia w poszukiwaniu inspiracji postanawia wybra� si� na cmentarz.

W okoliczno�ciach do�� nietypowych, bo na pogrzebie Oskar poznaje pi�kn� dziewczyn� - Luiz�.

Czy w�r�d t�umu �a�obnik�w mo�e kry� s si� morderca?

Zawsze pi�kne, zawsze m�ode i zawsze blondynki.

Kim jest seryjny zab�jca nastolatek?

Co stanowi klucz w doborze ofiar?

Co wyzwoli�o w tym psychopacie te sadystyczne sk�onno�ci?

Jaki przy�wieca mu cel?

Czy to dla s�awy te okrutne zabawy?

Czy mo�e to zabijanie niesie jaki� sygna�, jakie� przes�anie?

Oskar ma sw�j w�asny plan na zdemaskowanie mordercy.

I tak zdrowy rozs�dek zaczyna toczy� walk� z wyobra�ni�.

A potem jego rzeczywisto�� na nowo zamienia si� w koszmar.

Tej ksi��ki nie spos�b od�o�y� nawet na moment, bo akcja nie zwalnia ani na chwil�. Co tam si� dzieje...

Brutalne opisy zbrodni dla kogo�, kto tak jak ja, lubi jak jest mrocznie i strasznie - lektura obowi�zkowa.

Jeden moment w ksi��ce kaza� mi wierzy�, �e po raz pierwszy Autorowi nie uda�o si� "wyprowadzi� mnie w pole."

By�am naprawd� przekonana, �e znam rozwi�zanie tej kryminalnej zagadki. Potem pomy�la�am, �e to nie pasuje do stylu Autora, �e to nie mo�e by� takie proste. I nie by�o 😍😈

Z wielk� niecierpliwo�ci� czekam na kolejn� mroczn� przygod�.

Co do ksi��ki... Tw�rczo�� Adriana Bednarka znakomicie broni si� sama i nie potrzebuje wielu s��w. B�dzie wi�c kr�tko: Must have. Must read. The best🥇😈

Co zrobisz, kiedy namierzysz morderc�? Wydaje si�, �e odpowied� jest prosta. Tylko czy na pewno? Czy wi�cej szk�d spowoduje tajemnica czy ujawnienie jego to�samo�ci? Zdecyduj sam.

“Inspiracja” to historia, kt�ra zaskoczy�a mnie swoim mrokiem i brutalno�ci�. Zaskoczy�a jednak jak najbardziej pozytywnie, bowiem tych element�w zawsze poszukuj� w thrillerach i krymina�ach. Autor zaprosi� mnie do wzi�cia udzia�u w dziwnej i niepokoj�cej grze, a jej zasady zmienia� i modyfikowa� na bie��co w celu dopasowania do w�asnych wizji. Dzi�ki temu na �adnym etapie nie mog�am by� pewna, co rzeczywi�cie ma miejsce i kto jest sprawc�, a kto ofiar�.

Cho� Bednarek wskazuje winnego w�a�ciwie na samym pocz�tku, to do ko�ca utrzymuje nas w atmosferze niepokoju i prze�wiadczenia, �e jeszcze nie wszystkie karty zosta�y odkryte. Pod��amy za nim obserwuj�c coraz �mielsze kroki oskar�onego i zastanawiaj�c si�, jak powinien zachowa� si� ten, kt�ry go nakry�. Sytuacja staje si� coraz trudniejsza i bardziej zagmatwana wraz z rozwojem akcji. Wtedy te� pi�trz� si� kolejne pytania, autor mocniej zag��bia si� w osobiste dramaty bohater�w, a fabu�a gwa�townie wyskakuje z obranego toru, by nie raz jeszcze zaskoczy�.

W tej powie�ci Bednarek pozwoli� mi pozna� si� jako autor, kt�ry nie boi si� ryzyka i balansuje na granicy przesady. �atwo pomy�le�, �e dzieje si� tutaj zbyt wiele, szczeg�lnie, kiedy jeste�my gotowi na zako�czenie, a akcja ponownie nabiera rozp�du. I to nie raz. Autor wykazuje si� w „Inspiracji” sk�onno�ci� do wyobra�ania sobie i opisywania ludzkiego szale�stwa w najgorszej postaci. W ten spos�b dzia�a bardzo mocno na wyobra�ni�. I cho� by� mo�e nie spodoba si� to ka�demu, to ja si�gam po takie historie z wielk� ciekawo�ci� i wdzi�czno�ci�, nie stroni�c od krwawych wydarze� i skrzywionych psychopat�w.

Jego bohaterzy naznaczeni zostali okropno�ciami przesz�o�ci, kt�ra wp�yn�a na ich postrzeganie �wiata i najg��bsze fantazje. Kiedy ju� dowiemy si�, co ich spotka�o, zaczynamy postrzega� ca�o�� nieco inaczej, zmieniamy perspektyw�. Nie ma w tym jednak usprawiedliwienia, a jakie� ludzkie odruchy �agodz�ce poniek�d te wynaturzenia i dziwne pragnienia przedstawionych postaci. Bednarek wnika w ich historie mocno, pozwalaj�c by strony ksi��ki przesi�k�y jeszcze bardziej nieludzkimi opowie�ciami i wspomnieniami.

Autor ma dobry, wyrazisty, dojrza�y i odwa�ny styl. Lekko�� wyrazu i �atwo�� przelewania my�li na papier jest tutaj wa�na i potrzebna. Pozwala przemieszcza� si� mi�dzy kolejnymi rozdzia�ami bez przerw i zgrzyt�w, bez poczucia zm�czenia czy niezadowolenia. To ostatni element, kt�ry sprawia, �e ca�o�� staje si� dope�niona i kompletna.

„Inspiracja” to powie��, w kt�rej �atwo si� zatraci�. Konsekwentnie brutalna i brutalnie wci�gaj�ca. Autor nie oszcz�dza swoich bohater�w, a to co dla nich przygotowa� to prawdziwe piek�o dla ziemi. Ksi��kowe postacie raz po raz musz� mierzy� si� z w�asnymi demonami, a my wraz z nimi.

Oskar po �mierci mamy zacz�� interesowa� si� seryjnymi mordercami. Pisze nawet kr�tkie thrillery. Wszystko jednak zmienia si�, gdy ulega pi�knej Luizie. Zakochany ch�opak pr�buje by� idealnym partnerem, a jednocze�nie odkry� kim jest psychopata, kt�ry pojawi� si� w okolicy i morduje nastolatki.

______________________________________

Autor niemi�osiernie mnie zaskoczy�. Pocz�tek by� intryguj�cy, ale akcja rozkr�ci�a si� ju� na ca�ego dopiero gdy min�am 200 stron. P�niej ksi��ka sta�a si� ju� nieodk�adalna, pr�cz moment�w z sadystycznymi opisami. Wtedy musia�am chwil� och�on��. Snu�am swoje wizje zako�czenia, ale spos�b w jaki Adrian Bednarek prowadzi czytelnika kompletnie mnie rozni�s� w��cznie z moimi za�o�eniami. Thriller jest d�ugi i ma sporo tekstu, co mo�e zniech�ca�. Uwa�am jednak, �e warto go przeczyta�. Przyznam si� wam, �e minusem okaza� si� dla mnie sam Oskar. Przyszed� moment, kiedy jego zachowanie zacz�o mnie irytowa�, ale po sko�czeniu ksi��ki ju� wiem, dlaczego tak musia�o by�. W mojej ocenie ksi��ka jest bardzo dobra i serdecznie wam polecam.

Oskar pisze opowiadania kryminalne inspiruj�c si� brutalnie zamordowanymi nastolatkami. Wybiera si� na pogrzeb Anety, kt�rej cia�o zosta�o zmasakrowane. Na cmentarzu poznaje Luiz�, mi�dzy nimi szybko zaczyna iskrzy� ale to nie jest historia o ich mi�o�ci.

W mie�cie pojawiaj� si� kolejne doniesienia o ofiarach seryjnego mordercy zwanego �owc� Nimfek. Czy uda si� odkry� Oskarowi kim jest seryjny zab�jca i co wsp�lnego z tym wszystkim ma Luiza?

Zafascynowa� mnie jedynie prolog, potem ju� tylko si� nudzi�am. Akcje rozgrywa�y si� ��wim tempem, kiedy co� zaczyna�o si� dzia� i my�la�am, �e jednak to b�dzie �wietna ksi��ka.. zaraz znowu wszystko zaczyna�o spowalnia�. Nie potrafi�am wkr�ci� si� w lektur�, chcia�am jak najszybciej mie� j� za sob�, za bardzo si� z ni� niestety m�czy�am. Podoba�y mi si� opisy tych wszystkich morderstw i tajemnic, kt�re by�y tu zawarte. Autor troch� zmyli� czytelnika je�li chodzi o zako�czenie, ale raczej by�o oczywiste, �e nie wy�o�y od razu na tace kto jest morderc�.

Nie wiem co zainspirowa�o autora do wymy�lania takich historii, mam jednak nadziej� �e nie s� to jakie� prze�ycia z dzieci�stwa tak jak w przypadku jego pomylonych bohater�w.

Autor wie jak wnikn�� w chore umys�y psycholi przy okazji dostarczaj�c czytelnikowi pot�n� dawk� masakry.

Za brutalne opisy makabrycznych scen nale�y mu si� czytelniczy Oskar. Sceny ociekaj�ce zmys�owym seksem te� niczego sobie. Ca�a ksi��ka jest typowo w Bednarkowym stylu - seryjny psychol, por�bane historie, mocne sceny i zagadka, kt�r� tajemniczy g��wny bohater pr�buje rozwik�a�.

Troch� zalatywa�o mi tu histori� Bennego z serii Laleczki tylko w takim powa�niejszym mroczno thrillerowym stylu co bardzo mi odpowiada.

Ksi��ka ma ponad pi�cet stron. Kilka scen lekko mi si� d�u�y�o ale da si� to prze�y�. Troch� zaskoczy�o mnie nawi�zanie do jednego antybohatera ksi��kowego, kt�ry swego czasu zdominowa� napalone czytelniczki. Na szcz�cie by�o tego nie wiele. Za to makabra towarzyszy�a tej ksi��ce do ostatnich stron. Tak jak lubi�.

Chora por�ban� historia kt�rej z niecierpliwo�ci� oczekuje ci�gu dalszego

Komu nie polecam ksi��ki Adriana Bednarka „Inspiracja”?

Kiedy mi�o�� jest inspiracj� do zbrodni.

Seria porwa�, niewyobra�alne zn�canie si� nad m�odymi dziewczynami a na ko�cu �mier� w m�czarniach.

Oskar Blajer dwudziestotrzyletni ch�opak, pisze opowiadania o zab�jstwach a nast�pnie publikuje je w Internecie. Aby doda� to co� do swoich utwor�w literackich potrafi pojecha� na pogrzeb i obserwowa� �a�obnik�w, typowa� morderc� – jednym s�owem szuka� inspiracji. Jego matka kilka lat wcze�niej zosta�a zamordowana na jego oczach przez seryjnego morderc� zwanego Kobr�. Dlatego te� Oskara wci�gn�� ten mroczny �wiat.

Podczas pogrzebu jednej z ostatnich ofiar pozna� Luiz�. Zrobi�a na nim ogromne wra�enie. Umawiaj� si� na kaw� ale pod pretekstem rozmowy o zamordowanej dziewczynie. Informacje maj� mu pom�c przy pisaniu nowego opowiadania a siostra Luizy, Mela przyja�ni�a si� z ofiar�. Wpadaj� sobie w oko.

Oskar nie czeka d�ugo na kolejn� randk� z Luiz�. Pewnego dnia nawet zaprasza go do swojego domu rodzinnego. Ch�opak ma bujn� wyobra�ni� i z ojcem Luizy wchodz� na temat seryjnego mordercy, kt�ry obecnie poluje na m�ode dziewczyny wygl�daj�ce jak Luiza. Snuj� kim mo�e by�, czym si� na co dzie� zajmuje, dlaczego to robi, kto b�dzie nast�pn� ofiar� etc.

Adrian Bednarek wykona� kawa� dobrej roboty. „Inspiracj�” czyta si� jednym tchem mimo swojej poka�nej obj�to�ci. Nie zanudza, a wr�cz przeciwnie wprowadza w taki stan, �e nie mo�na od�o�y� ksi��ki. Wszystko inne musi zaczeka� bo wyzwala si� w nas ogromna ciekawo�� co b�dzie dalej: kto zostanie porwany, gdzie znajd� cia�o, czy zd��� uratowa� kolejn� nastolatk�. Sceny erotyczna s� przeplatane morderstwami. Ksi��ka jest dla os�b o mocnych nerwach, kt�re lubi� dobry thriller, ale je�li nie lubi si� mocno opisanych scen erotycznych czy dok�adnych opis�w tego co morderca robi� i w efekcie zrobi� ofierze – to nie polecam. Szkoda si� zrazi� i nie doceni� pi�ra Bednarka. Przyznam, �e da�am si� podej�� pisarzowi. To by�o moje pierwsze spotkanie z tw�rczo�ci� tego autora i widz�, �e sporo straci�am.

Je�li interesuje Was kto jest �owc� Nimfetek zach�cam do lektury – nie zawiedziecie si�! Swoj� drog� z niecierpliwo�ci� czekam na kolejne tomy.

[Adres usuni�ty]

Inspiracj� dla cz�owieka mo�e by� wszystko: zdj�cie, s�owo, kolor, piosenka, ubranie, nawet wyj�tkowo udziwniony pluszowy mi�. A co je�li inspiracj� zostanie seryjny morderca? Wtedy z pewno�ci� otrzymujemy mieszkank� wybuchow�, podczas czytania kt�rej nie mamy prawa si� nudzi�. Z ch�ci� wi�c i nieukrywan� ciekawo�ci� si�gn�am po "Inspiracj�" Adriana Bednarka, pierwszy tom cyklu o Oskarze Blajerze.

Co mog� napisa� we wst�pie? Pierwsze, co przychodzi mi na my�l to: du�o si� dzia�o, a drugie - zaskakuj�ce zwroty akcji. Ponad parusetstronicowa ksi��ka opowiada g��wnie o losach Oskara Blajera, m�odego ch�opaka, kt�ry prze�y� wi�cej ni� niejeden do�wiadczony glina. Przede wszystkim zmaga si� ze �mierci� matki - w tragedii towarzyszy mu ojciec, wraz z kt�rym pracuje w sklepie monopolowym. Po tragicznych wydarzeniach postanowi� rzuci� plany o studiach, a dalsze marzenia wys�a� w eter i pom�c ojcu w biznesie, kt�ry ledwo prz�dzie. Oskar hobbistycznie i w ramach terapii pisze kryminalne opowiadania na Wattpadzie, pomagaj�ce w b�lu po stracie rodzica. Cz�sto poszukuje inspiracji do tworzenia kolejnych wypocin. A co inspiruje pisarza najmocniej? Oczywi�cie, niewyja�nione zab�jstwo nastolatki.

Aneta Borkowska staje si� ofiar� brutalnego morderstwa, kt�ra wstrz�sa miastem. Szczeg�lnie �e jej zw�oki znalaz� sam dziadek pokrzywdzonej. To w�a�nie na pogrzebie Anety pojawia si� Oskar szukaj�cy inspiracji i to w�a�nie na tym pogrzebie Oscar poznaje przepi�kn�, dwudziestoletni� Luiz�, dziewczyn� z wy�szych sfer. Luiza, uciele�nienie marze�, ku zdziwieniu r�wnie� okazuje ch�opakowi zainteresowanie, co prowadzi do wielu, ale naprawd� wielu, dziwnych i nieco niebezpiecznych sytuacji.

Oskar zdaje si� nie widzie� �wiata poza Luiz�, jednak kolejne morderstwa nastolatek psuj� t� idylliczn� wr�cz sielank�. W mie�cie pojawia si� seryjny zab�jca, kt�ry budzi u Oskara demony z przesz�o�ci. Ch�opak kluczy mi�dzy prawd� a k�amstwem, a nowe dowody stawiaj� jedynie wi�cej pyta�.

Bo w "Inspiracji" nic nie jest takie, jakie si� wydaje.

Wielow�tkowo��, dynamizm narracji i niespodziewane zwroty akcji to trzy najwi�ksze plusy "Inspiracji", tworz�ce naprawd� niebanaln� histori�. Czytelnik zostaje porwany w sid�a s��w Bednarka, z kt�rych - potwierdzona informacja - ci�ko si� potem wydosta�. Inspiracja to kawa� dobrej literatury kryminalnej, w kt�rej typowe schematy zosta�y ograniczone do minimum, a momenty pe�ne zaskoczenia opanowane do perfekcji.

Przyznam szczerze, �e rzadko kiedy czytam krymina�y, poniewa� cz�sto s� oklepane i ju� na pocz�tku wiadomo kto zabi�. W "Inspiracji" zabieg rozprawienia si� z morderc� oraz odkrycia jego to�samo�ci autor stawia na kompletnie innym piedestale. Tutaj nie jest wa�ne kto, ale dlaczego i po co. Ju� na pocz�tku otrzymujemy poszlaki, kt�re bohater bardzo zwinnie, bez �adnej naiwno�ci ��czy w ca�o��. Pozostaje mu jednak najtrudniejsze, czyli zmierzenie si� z osobistymi problemami, odnalezienie w sobie dostatecznej si�y, ale g��wnie wybrni�cie z patowej sytuacji bez ranienia najbli�szych, co w og�lnym rozrachunku mo�e okaza� si� niemal niemo�liwe.

Fina� tomu pierwszego to sztos. Wybaczcie za kolokwializm, ale innym s�owem nie potrafi� nazwa� tego, co Oscar urz�dzi� na koniec.

Co by jednak nie by�o zbyt kolorowo, przyczepi� si� do narracji. Wspomina�am wcze�niej o jej dynamizmie, co gwarantowa�o wsi�kni�cie w fabu��. Przeszkadza�o mi za to przeskakiwanie mi�dzy narracj� jednoosobow� (oczami Oskara) a trzecioosobow� (ofiary, �wiadkowie, morderca). Nie przepadam za podobnymi zabiegami, kt�re traktuj� jako p�j�cie na �atwizn� - je�li ju� autor decyduje si� na konkretny typ, powinien osta� w tym postanowieniu do ko�ca.

Chcia�abym r�wnie� zaznaczy�, �e w ksi��ce pojawiaj� si� brutalne momenty pe�ne krwi, tortur i seksu (niekoniecznie tego za obop�ln� zgod�), wi�c to wyb�r dla raczej starszego czytelnika o wytrzyma�ych nerwach.

Podsumowuj�c, "Inspiracja" jest ksi��k� godn� polecenia. Fanom gatunku spodobaj� si� nowe kierunki, kt�re obra�a fabu�a i nietr�canie stereotypami. Dostajemy tu oryginaln� histori� pe�n� rozterek mi�osnych, psychologicznych i typowy wyb�r mi�dzy z�em, mniejszym z�em a dobrem. Osobom stroni�cym od krymina��w r�wnie� polecam, bo warto przeczyta� interesuj�c� powie�� z rozbudowanymi bohaterami oraz nietuzinkow� akcj� nierzadko wywo�uj�c� dreszczyk.

„Inspiracja” Adriana Bednarka to ksi��ka, kt�rej d�ugo nie wyrzuc� z g�owy! Jak ON tworzy profile psychopat�w, klimat, groz�, po prostu mistrzostwo �wiata. Nie u�wiadczycie — przynajmniej w „Inspiracji”, bo jak w innych to nie wiem — flak�w i wn�trzno�ci na wierzchu, ale od opis�w cierpnie sk�ra. Dialogi, u�miechy, niby niewinne, ale kiedy u�wiadomimy sobie, kto jest kim, te u�miech zmieniaj� si� w grymasy, a wypowiedziane s�owa nabieraj� innego znaczenia. Wprowadzenie na poz�r niewinnej zabawki, kt�ra w ostateczno�ci ma niebagatelne znaczenie, dodatkowo buduje niepok�j. Nie chc� zdradza�, o co chodzi, jednak u mnie ona wywo�uje nie zachwyt, a w�a�nie podsk�rny l�k. W ka�dym razie, gdyby to co� sta�o na p�ce, na pewno bym nie zasn�a.

Ca�a powie�� trzyma w napi�ciu, g��wny bohater to posta� o bardzo specyficznych zainteresowaniach, co jest jej dodatkowym atutem. Ksi��ka jest gruba, ale na tyle wci�gaj�ca, �e ci�ko j� od�o�y�. Rozwi�zanie zdaje si� blisko, jednak zaskoczenia przy ko�c�wce nie brakuje. „Inspiracja” to pierwszy tom nowego cyklu i z niecierpliwo�ci� wypatruj� kolejnego.

“Inspiracja” to pierwszy tom cyklu o Oskarze Blajerze, kt�ry chc�c uciec przed przesz�o�ci� pisze opowiadania pe�ne krwi i mroku. Pewnego dnia ch�opak poszukuj�c inspiracji na kolejn� histori� idzie na pogrzeb. Poznaje tam Luiz�, dziewczyn� o przyci�gaj�cej wzrok urodzie. Za cel stawia sobie nawi�zanie z ni� bli�szego kontaktu. M�odzi z czasem buduj� coraz bardziej za�y�� relacj�, kt�ra zakrawa wr�cz o obsesj�. R�wnolegle w mie�cie grasuje seryjny morderca, kt�rego celem s� m�ode dziewczyny. Oskar zaczyna interesowa� si� jego poczynaniami. Analizuje jego modus operandi, ka�da kolejna poszlaka prowadzi go do odkrycia sprawcy. Czy uda si� Oskarowi ujawni� to�samo�� zab�jcy?

Pomys� na fabu�� tej ksi��ki jest niebanalny, ma ona sw�j charakterystyczny klimat. Czytaj�c opisy morderstw mia�am poczucie, �e jestem ich naocznym �wiadkiem. Bohaterowie s� r�ni, ich decyzje niejednokrotnie zaskakuj�. W moim odczuciu ka�de ma na sw�j spos�b wypaczon� psychik�. Definiuje ich przesz�o��, �yj� tera�niejszo�ci�, nie my�l� o przysz�o�ci. G��wny bohater jest bardzo intryguj�c� postaci�, m�ody ch�opak, kt�ry na sw�j wiek wiele do�wiadczy�. Jego pasja, a jednocze�nie przekle�stwo stanowi dla niego pewnego rodzaju terapi�.

Ksi��ka wci�ga i intryguje do ostatniej strony. Morderc� poznajemy praktycznie na pocz�tku, jednak nie ujmuje to tajemniczo�ci. Historia jest przemy�lana i bardzo dobrze skonstruowana. Realizm wykreowanych bohater�w pozwoli� wczu� si� w ich emocje i zrozumie� pobudki jakimi si� kierowali. Nie jest to ksi��ka, w kt�rej akcja p�dzi, ale rekompensuj� to liczne opisy zbrodni i towarzysz�ce napi�cie. Zako�czenie jest rozbudowane i roz�o�one w czasie, a co najwa�niejsze - zaskakuj�ce. Doskona�y wst�p do drugiej cz�ci, kt�ra mam nadziej�, �e uka�e si� w niedalekiej przysz�o�ci.

By�o to moje pierwsze spotkanie z Adrianem Bednarkiem i jestem przekonana, �e nie ostatnie. Musz� przyzna�, �e bardzo spodoba� mi si� styl pisania autora. Jestem zafascynowana jego pomys�owo�ci� i lekkim, ale intryguj�cym pi�rem.

Je�li chodzi o ca�o�� i te wszystkie morderstwa - to przez trzy czwarte ksi��ki czyta�o mi si� ci�ko. Nie mog�am jako� si� wkr�ci� w lektur�. Czego� mi brakowa�o. Nie specjalnie porwa�y mnie opisy tych wszystkich morderstw, czy opis tego, co my�li i kombinuje Oskar. Dopiero jakie� ostatnie 150-200 stron to prawdziwy sztos. To one wcisn�y mnie w fotel i by�am naprawd� pod wra�eniem tego, co wymy�li� Autor, kt�ry po prostu nie cacka si� ani z bohaterami swojej ksi��ki, ani z nami, czytelnikami.

By�o to moje pierwsze spotkanie z tw�rczo�ci� Autora i na pewno nie ostatnie. Inspiracja wypad�a naprawd� dobrze i ciesz� si�, �e da�am jej szans�. Czekam na kontynuacj�, kt�ra pojawi si� ju� we wrze�niu :)

Po ostatnich wielu przygodach z romansami powiedzia�am sobie "Ewka na jaki� czas do��".

Musia�am zmieni� gatunek powie�ci i czu�am, �e potrzebuj� dobrego i krwawego krymina�u, b�d� thrillera. Wyb�r pad� na "Inspiracj�".

Jest to pierwsza cz�� trzytomowego cyklu o Oskarze Blajerze. Kolejne dwa tomy s� ju� w przygotowaniu.

Wstyd si� przyzna�, ale pomijaj�c kilka opowiada�, kt�re autor stworzy� na potrzeby r�nych antologii, jest to moje pierwsze spotkanie z "szersz�" tw�rczo�ci� pana Bednarka.

Opowiadania trafi�y w m�j gust, wi�c by�am bardzo ciekawa jak to b�dzie z d�u�sz� powie�ci�.

Nie zawiod�am si�, i dosta�am to, czego oczekiwa�am. Dawno nie czyta�am tak mocnej, mrocznej i wstrz�saj�cej historii.

Autor stworzy� niebanaln� opowie��, w kt�rej bohaterowie maj� w jaki� spos�b wypaczon� psychik�. Ka�dy z nich walczy z traumami z przesz�o�ci, ledwo radz�c sobie w tera�niejszo�ci, prawie wcale nie my�l�c o przysz�o�ci. �yj� z dnia na dzie� bez perspektyw i nadziei na lepsze jutro.

S� tak pokiereszowani, �e autentycznie by�o mi ich �al, i nie umia�am sobie wyobrazi� ich psychicznych m�czarni. Rozdzia� po rozdziale autor wyja�nia jakie przera�aj�ce wydarzenia stoj� za tym stanem.

Cho� morderc� znamy niemal od pocz�tku, napi�cie, kt�re ogarnia cz�owieka w trakcie czytania, nie odpuszcza ani na moment. Jest wr�cz odwrotnie, ro�nie wprost proporcjonalnie do ilo�ci przewr�conych stron i z ka�dym przeczytanym zdaniem przera�a coraz bardziej.

Ksi��k� czyta si� bardzo dobrze, przypad� mi do gustu styl pisarki autora- nie boi si� brutalnych i krwawych opis�w, s� one tak sugestywne, �e nie spos�b wyrzuci� ich z pami�ci nawet po kilku dniach.

Bohaterowie s� tak realni w swoim zachowaniu i emocjach, �e d�ugo si� zastanawia�am czy nie czytam o autentycznych osobach. Niestety nie znalaz�am na to pytanie odpowiedzi.

Akcja mo�e nie dzieje si� jako� szczeg�lnie szybko, ale bardzo trzyma w napi�ciu i w kilku sytuacjach zmienia si� o sto osiemdziesi�t stopni dos�ownie w sekund�.

Ostatnie sceny wbijaj� w fotel. Nie tego si� spodziewa�am i przez d�u�sz� chwil� nie mog�am otrz�sn�� si� z zaskoczenia, czu�am si� tak, jakby kto� odpi�� mi zasilanie.

Epilog, kt�ry przenosi nas o cztery lata p�niej stanowi doskona�e wprowadzenie do kolejnej cz�ci. Patrz�c, na tak skrzywdzonego Oskara boj� si� a� my�le�, co stanie si� w kolejnych cz�ciach... bo zanosi si� na istn� petard�.

Czy polecam?

Zdecydowanie tak. Je�li lubicie ksi��ki, w kt�rych nie brakuje przemocy, krwi i nieboszczyk�w, b�dziecie zadowoleni.

Ja jestem zachwycona!

POLECAM...

"Inspiracja" jest pierwsz� cz�ci� cyklu ksi��ek "Cykl o Oskarze Blajerze"oraz moim pierwszym spotkaniem z tw�rczo�ci� Autora.

Ksi��ka ma sw�j klimat i charakter. Autor bardzo dok�adnie opisuje morderstwa, kt�re w bardzo plastyczny spos�b oddzia�uj� na wyobra�ni� Czytelnika. Z jednej strony, winny zostaje wyra�nie wskazany, jednak ostateczne rozwi�zanie sprawy zaskakuje. Bohaterowie s� mocno zr�nicowani, maj� trudne charaktery, s� nieprzewidywani w swoich decyzjach, zaskakuj�. Ksi��k� czyta si� bardzo dobrze, fabu�a wci�ga i intryguje, mimo i� cz�ciowo, Czytelnik poznaje rozwi�zanie. Autor potrafi zainteresowa� przedstawianym przez siebie tematem, podoba mi si� jego styl pisania. G��wny bohater nie jest �atw� postaci� w odbiorze, a przynajmniej nie we wszystkich momentach. Nie mia� czasu na prze�ycie w�asnej �a�oby, pozwoli� na to tylko ojcu. Jak na tak m�odego cz�owieka, wiele przeszed�. Jego pasja staje si� swego rodzaju terapi�, a jednocze�nie przekle�stwem. Ta ksi��ka bardzo mocno dzia�a na wyobra�ni�, opisy s� mocno sugestywne, przez co Czytelnik w �atwy spos�b potrafi wyobrazi� sobie poszczeg�lne sceny. Nie do ko�ca przekonuje mnie kierunek, w kt�rym Autor zdecydowa� si� na poprowadzenie akcji, jednak czekam z niecierpliwo�ci� na kolejny tom. Oskar, g��wny bohater, na kartach ksi��ki przechodzi wewn�trzn� przemian�, kt�ra jest bardzo widoczna, szczeg�lnie pod koniec ksi��ki. Zako�czenie jest dosy� rozbudowane i roz�o�one w czasie, jednocze�nie stanowi�c wst�p do cz�ci drugiej. Ta pozycja ksi��kowa jest godna uwagi i polecenia.

"Inspiracja" zdecydowanie zago�ci�a w najlepszych ksi��kach przeczytanych przeze mnie w tym roku. Nie wiem nawet czy nie jedna z lepszych , kt�re w og�le przeczyta�am w �yciu. Pierwsza cz�� z serii o Oskarze Blajerze zrobi�a mi z m�zgu sieczk� i do tej pory nie mog� przesta� o niej my�le�...

Oskar to m�ody ch�opak, kt�ry inspiracj� do pisania opowiada� kryminalnych czerpie z prawdziwych wydarze�. Jest to dla niego forma terapii po traumatycznych przej�ciach jakie mia�y miejsce w jego �yciu. Par� lat temu na jego oczach zosta�a zamordowana jego matka przez m�czyzn� zwanego Kobr�. Zosta� ON z�apany i osadzony w wi�zieniu ale niestety �al i smutek wci�� towarzysz� ch�opakowi w codziennym �yciu. Gdy w mie�cie dochodzi do brutalnego morderstwa pierwszej nastolatki, Oskar udaje si� na jej pogrzeb z my�l� o zebraniu informacji do nowego opowiadania. Tam poznaj� znajom� zamordowanej - Luiz�, kt�ra od razu wpada mu w oko. W miar� czasu, jak ich znajomo�� coraz bardziej si� pog��bia, ch�opak odkrywa co�, co mo�e mie� kluczowe znaczenie w z�apaniu mordercy nastolatek.

"Inspiracja" jest moim pierwszym spotkaniem z tw�rczo�ci� autora. Pomimo tego, �e na p�ce mam jeszcze C�reczki, ale jako� nigdy nie mam czasu si� za nie zabra� i bardzo tego �a�uje. Gdy tylko znajd� chwil� to na pewno po ni� si�gn�! Je�li i tam b�dzie tyle emocji co tutaj, to zdecydowanie autor trafi do moich ulubionych.

Inspiracja zaskakuje, szokuje i powoduje kaca ksi��kowego! Naprawd�! Brutalne zbrodnie, dosadne opisy morderstw, wartka akcja i �wietnie zarysowani bohaterowie. Ju� w po�owie ksi��ki dowiadujemy si� kto stoi za morderstwami, ale na tym historia si� nie ko�czy - co by�o dla mnie ogromnym zaskoczeniem! A to jak p�niej potoczy�a si� ca�a akcja, to naprawd� by� majstersztyk. Z ka�d� stron� chce si� pozna� prawd�, a autor tak skutecznie wprowadza zam�t, �e do ko�ca nie da si� nic przewidzie�. Gdy ju� my�limy, �e co� wiemy - to za chwil� nasza teoria staj� si� b��dna, co jest dla mnie ogromnym plusem w krymina�ach. Zako�czenie normalnie wbija w fotel i tak jak wspomnia�am wy�ej - robi papk� z m�zgu :) niech Was nie odpycha obj�to�� ksi��ki, bo j� si� tak szybko i przyjemnie czyta, �e nawet nie zauwa�ycie kiedy b�dziecie ju� na ko�cu ostatniego rozdzia�u. Niezmiernie si� ciesz�, �e autor postanowi� napisa� jeszcze dwie cz�ci, kt�re mo�liwe, �e pojawi� si� jeszcze w tym roku :) ja czekam ju� z niecierpliwo�ci� a Wam polecam lektur� "Inspiracji". Gwarantuj� Wam mas� emocji i wra�e�, a historia b�dzie trzyma� Was w napi�ciu od samego pocz�tku do ko�ca!

Za egzemplarz dzi�kuje wydawnictwu Novae Res a autorowi za wspania�� ksi��k�, z kt�r� �wietnie sp�dzi�am czas!

Oskar pisze opowiadania kryminalne. Jest to dla niego ucieczka od przesz�o�ci, od tego, co zdarzy�o si� w jego rodzinie.

Gdy poznaje Luiz�, wydaje si�, �e jego �wiat wraca do normalno�ci. Ale nie. W mie�cie zaczyna� grasowa� seryjny morderca nastolatek. Oskar wpada na pewien trop i na w�asn� r�k� prowadzi �ledztwo. Czy dobrze wytypowa� �owc� Nimfetek? Czy z�apie go na gor�cym uczynku? Czy policja tym razem b�dzie pierwsza?

⚠️⚠️⚠️⚠️⚠️⚠️⚠️

Po raz kolejny nie zawiod�am si� na autorze. To, co ON robi w tej ksi��ce, to mistrzostwo. �wietnie prowadzi akcj�, buduje napi�cie i cho� by� mo�e szybko wydaje nam si�, �e wiemy "kto? co? i dlaczego?", to ksi��ka si� nie ko�czy. Gdy sprawa jest ju� rozwi�zana i zapowiada si�, �e b�dzie dobrze, autor zagra� sobie z nami i zaserwowa� co� niespodziewanego, szokuj�cego i... zreszt� sami sprawd�cie. Powiem kr�tko: Wow! Polecam! Z niecierpliwo�ci� czekam na dalsze losy Oskara.

⚠️⚠️⚠️⚠️⚠️⚠️⚠️

Za mo�liwo�� przeczytania dzi�kuj� @wydawnictwo_novaeres

#inspiracja #adrianbednarek #wydawnictwonovaeres #novaeres #zaczytani

Czym inspirowa� si� Adrian Bednarek tworz�c t� powie��? Jestem tego niezmiernie ciekawa, bo kolejny raz uwi�d� mnie i zszokowa� jednocze�nie histori� �wie�� i nieoczywist� z seri� brutalnych zbrodni i rewelacyjnie wykreowanymi bohaterami.

A wiecie co jest najlepsze? To pierwsza cz�� cyklu. Autor udowodni� wielokrotnie, �e znakomitych pomys��w mu nie brakuje, licz� wi�c na wiele kolejnych pe�nych zbrodni i sadystycznych psychopat�w tom�w z Oskarem Blajerem.

Kim jest g��wny bohater? To m�ody m�czyzna, kt�ry powrotu do r�wnowagi i w pewnym sensie odkupienia po przebytej traumie, szuka w pisaniu opowiada� inspiruj�c si� rzeczywi�cie pope�nionymi zbrodniami. Ma to dla niego znaczenie terapeutyczne, aczkolwiek, co zreszt� zrozumia�e, jego wizyta na pogrzebie zamordowanej m�odej dziewczyny, nie zostaje dobrze odebrana. Nie ka�dy rozumie jego dziwn� fascynacj� zbrodni�. Poznaje tu jednak pi�kn� Luiz�, w kt�rej zakochuje si� bez pami�ci i z wzajemno�ci�. Od tego momentu jego �ycie totalnie si� zmienia i zaczyna p�dzi� jak pozbawiony hamulc�w wagonik zje�d�aj�cy z zawrotn� pr�dko�ci� wprost na betonowy mur. I wi�cej z fabu�y nie zdradz�, bo szkoda by�oby pozbawi� Was przyjemno�ci z czytania.

Mog� jednak zapewni�, �e czeka Was lektura, od kt�rej nie oderwiecie si� do ostatnich stron. Wybory bohatera nie zawsze zgodne z prawem, cz�sto dyktowane sercem, niejednokrotnie Was zszokuj�, a zako�czenie zwali Was z n�g daj�c jednocze�nie przedsmak tego, czego mo�emy oczekiwa� w kolejnej cz�ci.

To kolejna �wietna powie�� autora, kt�ra gwarantuje wiele mocnych wra�e�.

"Inspiracja" jest pierwsz�, ale na pewno nie ostatni� ksi��k� tego autora, po kt�r� si�gn�am. Wcze�niej jako� nigdy nie nadarzy�a si� okazja, by zapozna� si� z jego tw�rczo�ci� i jak�e tego �a�uj�! Bardzo spodoba� mi si� jego styl i j�zyk jakim si� pos�uguje. Czyta�o si� to naprawd� przyjemnie i zaskakuj�co szybko, zwa�aj�c na ilo�� stron ksi��ki.

Generalnie ca�o�� jest bardzo dobrze napisana. �wietnie wykreowane postacie, bardzo wnikliwe, ale nie nudne opisy uczu�, dzia�a� i psychiki g��wnego bohatera, oraz wartka akcja. Do tego opisy krwawych scen s� niesamowicie realistyczne i momentami wywo�uj� na ciele ciarki.

Zab�jc� poznajemy ju� praktycznie w po�owie ksi��ki i szczerze m�wi�c obawia�am si�, �e dalej b�dzie ju� nudno, ale nic bardziej mylnego! Akcja ca�y czas �wawo mknie do przodu, wi�c absolutnie nie ma mowy o nudzie, wr�cz z ka�d� kolejn� stron� jest coraz ciekawiej i coraz to trudniej jest si� od niej oderwa�.

Musz� przyzna�, �e autor bardzo pozytywnie zaskoczy� mnie opisami scen ��kowych. Sceny s� odwa�ne, ale odpowiednio wywa�one i ze smakiem. Rzadko zdarza si�, by m�czyzna tak dobrze pisa� o seksie.

Jedynie zako�czenie, mo�e nie tyle mnie rozczarowa�o, co po prostu po jego przeczytaniu zrobi�o mi si� smutno. Jest mi przykro z powodu tego, co spotka�o g��wnych bohater�w. Niemniej jednak wiem, �e bez tego prawdopodobnie nie powsta�aby kontynuacja "Inspiracji". Tak�e przygotujcie si� na zaskakuj�cy i wzruszaj�cy fina� historii Luizy i Oskara. Autor zdecydowanie wie jak zaciekawi� czytelnika i wzbudzi� w nim apetyt na wi�cej.

Podsumowuj�c, ja osobi�cie bardzo t� ksi��k� polecam. Si�gaj�c po t� pozycj� absolutnie nie wiedzia�am czego mam si� spodziewa�. To co otrzyma�am bardzo, ale to bardzo mi si� podoba�o i z niecierpliwo�ci� wyczekuj� wrze�nia, bo to w�a�nie wtedy planowana jest premiera "Obsesji", czyli drugiego tomu z cyklu o Oskarze Blajerze.

[Adres usuni�ty]

Nie ma to jak od dawien dawna zarzeka� si�, �e przeczyta si� ksi��k� wybranego autora. Od tak dawna zach�cana pozytywnymi opiniami na temat ksi��ek pana Bednarka, obieca�am sobie i ca�emu �wiatu, �e NA PEWNO b�d� go czyta�. I jak wiadomo praca, dom i obowi�zki skorygowa�y bardzo mocno moje postanowienie i w ramach przeszkodzenia mi w dotrzymaniu s�owa skr�ci�y te� m�j czas. Na ca�e szcz�cie jaka� dobra energia pomy�la�a o mnie i o panu Adrianie w duecie do czytania. Moje zarzekni�cie si� nabra�o mocy niemal�e urz�dowej, a przed moimi oczyma znalaz�a si� powie��, kt�ra nie tylko zas�uguje na wszelkie achy i ochy, ale r�wnie� nie dawno mia�a premier�, co zupe�nie podwoi�o (nagle!) m�j zapa� :)

Og�lnie rzecz bior�c to ja ju� kupiona zosta�am samym opisem. Facet, kt�ry w poszukiwaniu inspiracji / weny idzie na pogrzeb nastolatki brutalnie zabitej. Nie powiem, trzeba mie� tupet i odwag� na tak� akcj�. I to wystarczy�o r�wnie� by przepa�� w powie�� bez opor�w. Zosta�am tak mocno zaintrygowana, �e nie by�o zmi�uj si�! Nie ukrywam, �e obawia�am si� w�tku z uczuciem, ale jednak nie za�mi�o to pierwszego planu i poszukiwania seryjnego mordercy. Nie przys�oni�o to kryminalnej strony ksi��ki, za co autorowi nale�� si� zdecydowanie owacje na stoj�co!

Najwa�niejszym aspektem by� fakt, �e autor pisa� tak, i� uczucie z dreszczykiem nie opuszcza�o mnie niemal�e do ostatnich stron. Fabu�a jest niesamowicie zagmatwana, a my nie chcemy dawa� sobie czasu na rozmy�lania – ch�oniemy s�owa od pana Adriana niczym g�bka wod� i chcemy czym pr�dzej odkry� tajemnic� jaka ci��y nad bohaterami. Pan Bednarek ku mojemu zadowoleniu nie sm�ci� d�ugimi opisami, podawa� zdarzenia na tacy, by potem z pe�nym impetem zburzy� petard� nasze lekko wysnute przypuszczenia.

Bohaterowie te� s� konkretni, nie wyidealizowani, ale r�wnie� nie nudni niczym flaki z olejem, a to bardzo wa�ne, szczeg�lnie w takich powie�ciach jak ta. To jak bardzo nie przewidywalna jest ta opowie��, jak trzyma nas w swoich okowach, jak mocno nie daje nam si� od�o�y� jest godne najwy�szej noty – uwielbiam dobrze napisane ksi��ki, takie, kt�re s� warte ka�dej naszej uwagi i wolnej chwili. I ogromnie si� ciesz�, �e moje zarzekanie na spotkanie z panem Bednarkiem nie zosta�o tylko s�owem, ale sta�o si� r�wnie� i czynem. Nasz wsp�lnie sp�dzony czas okaza� si� by� naprawd� �wietny!

⭐RECENZJA⭐

Oskar, 23 – letni m�czyzna, kt�ry w swojej przesz�o�ci przeszed� co� bardzo traumatycznego. Jest pisarzem opowiada� kryminalnych o makabrycznej tematyce. Na pogrzebie brutalnie zamordowanej dziewczyny, poznaje Luzi�, kt�ra zawraca mu w g�owie. Wszystko uk�ada si� do�� dobrze, ale do czasu! Kolejne nastoletnie zw�oki zostaj� odnalezione. Oskar zaczyna na w�asn� r�k� prowadzi� �ledztwo w sprawie morderstw. Czy m�czyzna dowie si� kto jest seryjnym morderc� i zdo�a uratowa� nast�pn� ofiar�?

✒️

Jakby kto� par� lat temu powiedzia� mi, �e b�d� czyta� ksi��ki polskich autor�w, to chyba bym t� osob� �miechem zabi�a 😅

[Adres usuni�ty] to kolejny polski pisarz, kt�ry zachwyci� mnie swoim talentem literackim. To by�o moje pierwsze spotkanie z nim, ale jak najbardziej udane. Ksi��ka to majstersztyk. W jednym momencie by�am tak zszokowana, �e troszk� mi zaj�o „doj�cie” do siebie. Nie dowierza�am w to, co przeczyta�am, no po prostu bomba! Je�li wcze�niejsze ksi��ki autora s� tak dobre, jak ta, to chyba za nied�ugo si� zn�w „spotkamy”. To by� naprawd� bardzo dobry krymina� po��czony troszk� z sensacyjno�ci� i lekkim thrillerem, kt�ry od pierwszych stron wci�ga i si� w nim cz�owiek zatraca. Autor stworzy� co� przera�aj�cego, mrocznego, tajemniczego, z ogromnym napi�ciem, ale nutka mi�o�ci te� si� tu znajdzie. W ksi��ce zbrodnia „goni” zbrodni�, akcja ,,goni" akcj�. Bohaterowie s� tak realistyczni, �e a� trudno w to uwierzy�. S� �wietnie opisani, wiemy co czuj�, co nimi kieruje podczas r�nych zdarze�, poznajemy ich dog��bnie, przede wszystkim poznajemy ich zranion� psychik�. Fabu�a na wielki plus. W ksi��ce nie ma niepotrzebnych opis�w, a �ledztwo w sprawie makabrycznych morderstw prowadzi� nasz g��wny bohater. Owszem policja te� gdzie� si� przewija�a momentami, ale na szcz�cie nie by�o jej zbyt wiele. W ksi��ce znajdziecie r�wnie� troszk� nami�tno�ci mi�dzy bohaterami, ale jest to wywa�one prawid�owo i nie ma przesyt�w. Dobrze, �e autor pomi�dzy te w�tki mi�osne, wplata� w�tki morderstw i nie zapomnia�, �e to jest krymina�. Do ostatnich stron czu� to napi�cie w ksi��ce przez te wszystkie wydarzenia i nawet po od�o�eniu lektury, nadal je czu�am. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko poleci� Wam ten krymina�!

✒️

Fabu�a:

W ko�cu ksi��ka, kt�ra w opisie zdradza tak niewiele, �e ca�a przyjemno�� z poznawania historii zostaje zarezerwowana dla czytelnika! G��wny bohater nosi na swoich barkach spory ci�ar: traum� po stracie matki z r�k mordercy psychopaty. Ksi��ka Kislewicza jest dla niego najwa�niejszym przedmiotem na �wiecie, a aby roz�adowa� napi�cie towarzysz�ce po �mierci mamy zamyka si� ON w swojej samotni i pisze w�asne opowiadania kryminalne, a tytu�ow� inspiracje do nich czerpie z pogrzeb�w obcych os�b. Na jednym z takich wydarze� poznaje ON m�od� dziewczyn�, kt�ra prawdopodobnie ma gronie swoich znajomych osoby powi�zane ze zbrodniami dokonywanymi ostatnio w ich mie�cie. Oskar nawi�zuje z ni� coraz bli�sz� relacj� i samodzielnie decyduje si� podj�� pr�b� zdemaskowania zbrodniarza.

PLUSY:

+ Lekko�� pi�ra Adriana Bednarka jest zauwa�alna od pierwszej do ostatniej strony. Je�li ksi��ka wydaje Wam si� gruba to nic bardziej mylnego, bo przy tym tytule bardzo szybko budzimy si� z reakcj� „Ale jak to ju� po�owa za mn�?”. Histori� t� poznaje si� w zastraszaj�co szybkim tempie nie tylko dzi�ki samemu ukszta�towaniu akcji, ale tak�e dzi�ki tej przepi�knie lekkiej narracji.

+ Szok, zaskoczenie i niedowierzenie. W ka�dym rozdziale „Inspiracji” dzieje si� co� co wywraca nasz pomys� na t� histori� do g�ry nogami i pozostawia w stanie, w kt�rym musimy dwa razy przetrze� oczy. Akcja p�dzi, a kolejne sekrety, kt�re odkrywamy wraz z Oskarem intryguj� i coraz intensywniej wci�gaj� czytelnika.

+ Kreacja ka�dej postaci oraz ich portrety psychologiczne to istne arcydzie�o. Fragmenty, w kt�rych g��wny bohater przeprowadza dedukcje sprawia�y, �e czu�am si� jakbym knu�a spisek wsp�lnie z nim. Ka�dy bohater wywo�uje tu konkretne emocje i nie ma tu postaci wobec, kt�rej odczu�abym oboj�tno��.

+ Podoba mi si�, �e od pocz�tku do ko�ca wiemy o czym czytamy, na kim si� skupiamy i nie poznajemy setki pobocznych i niepotrzebnych w�tk�w. Wiemy co zaprz�ta g�ow� Oskara i tym si� zajmujemy, a nie zwracamy uwagi na nieistotne kwestie. Wiedz�c na czym si� koncentrujemy silniej wci�gamy si� w histori�.

+ Uwielbiam, gdy w trakcie czytania wyra�nie widz� sk�d wzi�� si� pomys� na tytu�, lub odnajduj� nawi�zania do kolejnych ksi��ek autora, a w�a�nie tak jest w „Inspiracji”.

+ Ca�a ksi��ka budzi�a we mnie silne i cz�sto skrajne emocje, ale zako�czenie to prawdziwa eksplozja mocnych i niezapomnianych wra�e�! Dodatkowo podobnie jak we wcze�niejszych rozdzia�ach na ko�cu dostajemy wa�ne przes�anie: w �yciu nic nie jest takie jakie nam si� wydaje i nic nie idzie zgodnie z planem.

PODSUMOWANIE:

Je�li nie lubi�c drastycznych scen, kt�re w tej ksi��ce s� niezwykle mocne, krwawe i brutalne, bez wahania popadam w zachwyt to znak, �e jest to szalenie dobra pozycja! Wraz z bohaterem odkrywamy zbrodnie sprzed lat jednocze�nie obserwuj�c te, kt�re dziej� si� na bie��co. Czujemy si� jakby�my sami wpe�zali pod sk�r� bohater�w, a dodatkowo ka�dy z nich wywo�uje u nas ogrom emocji. P�dz�ca akcja w po��czeniu z lekko�ci� stylu autora gwarantuj�, �e czytelnik zaanga�owany w ka�d� stron� przerzuca kartki coraz szybciej a� nagle jest ju� na ko�cu. Nie ma drugiego pisarza, kt�ry w tak przyjemnie p�ynny spos�b prowadzi narracje jednocze�nie wywo�uj�c u nas dreszcze i strach. Ka�dy fan mocnych i krwawych krymina��w b�dzie zachwycony „Inspiracj�”, ale ja b�d�c wra�liw� na takie elementy i tak jestem zakochana w tej pozycji! Bez drastyczno�ci ta ksi��ka po prostu nie by�aby pe�na. Je�li chcecie poczu� przera�enie, pozna� mroczne historie, zg��bi� si� w umys�y zbrodniarzy i nie tylko oraz zatraci� si� w genialnie poprowadzonej narracji – CZYTAJCIE!

Polecam t� mro��c� krew w �y�ach opowie��. Niech Was omota potworno�ciami i inteligentn� fabu��. Majstersztyk!

Doprawdy nie mam poj�cia jak o si� sta�o, �e "Inspiracja" jest pierwsz� ksi��k� Adriana Bednarka, kt�r� mia�am okazj� przeczyta�. Teraz ju� wiem, �e to straszliwe niedopatrzenie z mojej strony.

Ostatnio zaczytywa�am si� g��wnie w literaturze obyczajowej. Wiedzia�am, �e nadejdzie cas, kiedy b�d� chcia�a si�gn�� po co� mocniejszego. M�j wyb�r pad� na "Inspiracj�". I przepad�am. Z kretesem i ca�kowicie. Jednak, co dobry thriller, to dobry thriller. Nawet obiadu nie ugotowa�am p�ki nie przeczyta�am ostatniego zdania. No i oczywi�cie ju� zacieram r�ce, bo mam spore zaleg�o�ci z proz� autora i w dodatku wiem, �e szykuje si� ju� wkr�tce jego kolejna powie��.

Bohaterem powie�ci jest m�ody ch�opak Oskar. Wydawa�oby si�, �e to zwyczajny dwudziestokilkulatek, ale nic bardziej mylnego. M�ody m�czyzna ma za sob� bardzo traumatyczne prze�ycia. Radzi sobie tylko dzi�ki pisaniu opowiada� o do�� makabrycznej tematyce.

"...Pisanie o �mierci innych stanowi�o najlepsze antidotum na trucizn� mojej duszy. Wreszcie mia�em cel, b�l si� zmniejsza�, zaczyna�em coraz lepiej funkcjonowa�. Koszmary znikn�y, przesta�em obwinia� si� o z�e decyzje, mia�em sw�j �wiat, w kt�rym to ja ustala�em regu�y. Opowiadania pomog�y mi przetrwa� i nie zwariowa�..."

Jego �ycie nabiera rozp�du , gdy poznaje Luiz�, dziewczyn�, kt�ra staje si� jego �wiate�kiem w tunelu. Dziewczyna pochodzi z bogatego domu, jest pi�kna i m�dra. I w dodatku zakochana w nim, w przeci�tnym ch�opaku.

Zwi�zek m�odych ludzi jest udany i dobrze rokuje na przysz�o��. Jednak jest co� , co rzuca na niego cie�. Luiza ma pewne tajemnice, a jej rodzina nie jest taka kryszta�owa, jak na poz�r si� wydaje. Oskar zaczyna swoje ciche �ledztwo, bior�c na celownik zw�aszcza jednego cz�onka rodziny.

W mie�cie natomiast zaczyna grasowa� seryjny morderca, kt�rego celem s� nastoletnie blondynki, z wygl�du przypominaj�ce Luiz�. Czy dziewczyna jest w niebezpiecze�stwie? Czy Oskar mieszaj�cy si� w nie swoje sprawy �ci�gnie na siebie nieszcz�cie?

Jedno jest pewne, to thriller, kt�ry trzyma w napi�ciu do ostatniej chwili. Ani przez chwil� nie nudzi�am si�, nie by�o bowiem tu zb�dnych opis�w, d�u�yzn, kt�re cz�sto s� zamieszczane w ksi��kach tego typu, jako na przyk�ad rozmy�lania bohatera. Kr�tko m�wi�c jestem oczarowana, zachwycona i nienasycona. Chc� wi�cej! mimo �e ksi��ka do cienkich nie nale�y. I oczywi�cie najwa�niejsze; pana Bednarka wpisuj� na moj� list� ulubionych pisarzy.

Kto jeszcze nie pozna� prozy tego pisarza, niech spieszy to naprawi�. Po stokro� warto.

Ka�dy z nas czasami szuka inspiracji. Ka�dy te� ma sw�j spos�b na ni�, jeden s�ucha muzyki, drugi ogl�da zach�d s�o�ca, trzeci czyta ksi��ki. Ka�dy spos�b jest dobry, o ile tylko spe�nia swoj� rol�. A czy domy�lasz si� w jaki spos�b bohater najnowszej powie�ci Adriana Bednarka si� motywowa�? Nie zgadniesz, jego zachowanie nie by�o standardowe. Ot� Oskar, aby nabra� weny tw�rczej, cz�sto uczestniczy� w pogrzebach r�nych os�b. Na pogrzebie m�odej dziewczyny poznaje przypadkiem Luiz�, kole�ank� zmar�ej, kt�ra jak si� p�niej oka�e, b�dzie mia�a ogromny wp�yw na jego dalsze �ycie.

Ch�opak zaczyna prowadzi� prywatne �ledztwo w sprawie zamordowanej brutalnie m�odej dziewczyny. Dzi�ki nowo poznanej dziewczynie wiele dowiaduje si� o zmar�ej i jej relacjach ze znajomymi. Wkr�tce relacje mi�dzy Oskarem a Luiz� si� zacie�niaj�, ch�opak zostaje przedstawiony rodzinie dziewczyny i jest szybko zaakceptowany przez jej najbli�szych. Ca�kiem przypadkiem w umy�le Oskara pojawia si� szybko podejrzany o dokonanie tej zbrodni. Oczywi�cie nie ma �adnych dowod�w, tylko poszlaki i przypuszczenia. Ale jest przekonany, �e intuicja go kieruje ku w�a�ciwym osobom. Wkr�tce gin� w podobny spos�b kolejne m�ode dziewczyny. Sprawa nabiera coraz wi�kszych rozmiar�w. Nieznany sprawca tych brutalnych morderstw zostaje nazwany �owc� Nimfetek. Oskar za wszelk� cen� chce doj�� do prawdy, to jego cel honorowy, tym bardziej, �e jego matka r�wnie� wiele lat wcze�niej pad�a ofiar� morderstwa. Ch�opak chce j� pom�ci� „�api�c” brutalnego i �wietnie si� maskuj�cego morderc�. Jak du�o m�odych i niewinnych dziewcz�t jeszcze zginie, zanim ch�opak osi�gnie sw�j cel? Czy bez pomocy policji ma jakiekolwiek szanse na schwytanie sprawcy? A sprawca zawsze jest krok przed nim, ale nie jest nieomylny …

Kto zna wcze�niejsz� tw�rczo�� Adriana Bednarka ten na pewno nie b�dzie zawiedziony. Autor nie spocz�� na laurach, ka�da jego nowa powie�� to dzie�o sztuki, kt�rego nie trzeba reklamowa� ani zach�ca� do si�gni�cia po nie. Specyficzny, charakterystyczny dla autora klimat, lekkie pi�ro, ilo�� zwrot�w akcji przyprawiaj�ca o niesamowity zawr�t g�owy, i oczywi�cie w tle krwawa zagadka. Musz� doda�, �e autor nie szcz�dzi nam brutalnych i obfituj�cych w lej�c� si� strumieniami krew scen, ostrzegam, to lektura dla odwa�nych i wytrwa�ych, dla czytelnik�w nie maj�cych wcze�niej styczno�ci z kardiologiem, albo te� takich, kt�rzy maj� z tym lekarzem dobre uk�ady i relacje.

W tej powie�ci nie ma typowego dochodzenia prowadzonego przez policj�, poszukiwania dowod�w i sprawcy. Tutaj bohaterem jest m�ody tw�rca opowiada� kryminalnych, kt�re poprzez prowadzone misternie �ledztwo, sprawne kojarzenie fakt�w i ogromn� wnikliwo�� stara si� doprowadzi� nas do sprawcy zbrodni. Pomys� na fabu�� przygotowany z wielkim pietyzmem i zamys�em, zmarginalizowanie roli �ledczych i uczynienie bohaterem m�odego cz�owieka nie jest typowe w tw�rczo�ci dzisiejszych autor�w. Ale mnie si� ten pomys� bardzo podoba i przemawia do mnie, powoduje, �e moja ciekawo�� wymyka si� spod kontroli i brnie do przodu, r�ka w r�k� z Oskarem. Gdzie sko�czy swoj� w�dr�wk�, nie zdradz� …

Inspiracja otwiera nowy cykl powie�ci Adriana Bednarka i ju� dzisiaj wiem, �e autor mnie zauroczy�. Zniewoli� totalnie. Przy lekturze tego thrillera przepad�am, by�am nieobecna przed ponad 500 stron. On mnie tak wci�gn��, �e trzeba by u�y� niesamowitej si�y i mocy, aby mnie od niego oderwa�. Przyznam nie�mia�o, �e ja si� delektuj� ka�dym s�owem autora, ka�dym dialogiem i ka�d� stworzon� sytuacj�. Dla mnie Inspiracja to rarytas w�r�d thriller�w, �miem stwierdzi�, �e jeden z najlepszych, jakie mia�am okazj� przeczyta� w tym roku.

Inspiracja to uzale�niaj�cy thriller psychologiczny, gdzie bohater z jednej strony walczy z bolesn� i traumatyczn� przesz�o�ci�, kt�ra odcisn�a pi�tno na jego �yciu, z drugiej pe�en si� i mocy, stara si� nie dopu�ci� do powt�rzenia sytuacji, kt�ra spotka�a jego rodzin� w przesz�o�ci. Stara si� wzi�� na siebie odpowiedzialno�� za losy innych ludzi, chce uchroni� innych od z�a drzemi�cego w ludziach. Autor sk�ania nas do refleksji i udzielenia odpowiedzi na pytanie, czy dobrze znam swoich bliskich, czy jestem pewna, �e nie grozi mi �adne niebezpiecze�stwo z ich strony? Pytanie na pierwszy rzut mo�e wydawa� si� bezsensowne, ale warte przemy�lenia.

Jednym s�owem mistrzowska kreacja z�a na wyci�gni�cie r�ki! Uwaga, niebezpiecznie wci�ga i przera�a! Dla ludzi o mocnych nerwach i nie boj�cych si� widoku krwi!