Do ko�ca moich dni

🌸 "Do ko�ca moich dni" autorstwa Anny Rybakiewicz to ksi��ka inspirowana prawdziwymi wydarzeniami z okresu II Wojny �wiatowej.

🌸 Apolonia wiedzie dostatnie �ycie jako c�rka zamo�nych w�a�cicieli ziemskich.

Rodzice pr�buj� j� zeswata�, jednak dziewczyna jest zakochana w ich ogrodniku. Cho� wie, �e taki zwi�zek w tamtych czasach nie ma racji bytu, Apolonia nie ma zamiaru zgodzi� si� na aran�owane ma��e�stwo.

Gdy wybucha wojna Apolonia wraz z rodzicami zostaj� zes�ani na Syberi�.

Ludzie pracuj� tam w nieludzkich warunkach, walcz�c o przetrwanie ka�dego dnia.

Dziewczyna wpada w oko Andriejowi, kt�ry ma za zadanie pilnowa� zes�a�c�w, i ch�opak niejednokrotnie jej pomaga.

Serce Apolonii nale�y jednak do Janka, i dziewczyna broni si� przed narastaj�cym uczuciem do cz�owieka, kt�rego powinna traktowa� jak wroga, a kt�ry powoduje szybsze bicie jej serca.

Czy Apolonia przetrwa zes�anie i wr�ci do Polski?

Kt�rego z m�czyzn wybierze?

Jak dalej potoczy si� jej �ycie?

🌸 Przeczyta�am ka�d� ksi��k� autorki, a jej debiut "Lekarka Nazist�w" jest najlepsz� ksi��k�, kt�r� przeczyta�am w zesz�ym roku, dlatego z niecierpliwo�ci� oczekiwa�am na t� powie��. Pani Anna pisze wzruszaj�ce i chwytaj�ce za serce historie wojenne, kt�re s� nierzadko inspirowane prawdziwymi wydarzeniami.

Ta ksi��ka podbi�a moje serce i uroni�am przy niej niejedn� �z�. Warunki na Syberii by�y dla zes�a�c�w naprawd� ci�kie, a temperatury poni�ej 40 stopni oraz limity po�ywienia powodowa�y, �e wielu ludziom nie uda�o si� przetrwa�. Ja nie prze�y�abym tam jednego dnia, dlatego tym bardziej by�am pe�na podziwu dla naszych bohater�w za ich odwag� oraz tego, �e pomimo sparta�skich warunk�w byli w stanie pomaga� sobie nawzajem nieraz z nara�eniem w�asnego �ycia.

Nie umiem sobie wyobrazi� co mogli czu� na obcej ziemi niejednokrotnie trac�c nadziej� na powr�t do ojczyzny.

Jest to �ami�ca serce historia, kt�ra jednocze�nie daje nadziej� i sk�ania do przemy�le�. Potrzeba nam takich ksi��ek, aby�my zawsze pami�tali o ofiarach wojny, ich odwadze i po�wi�ceniu dla ojczyzny.

Lubicie czyta� literatur� obyczajow� inspirowan� prawdziwymi wydarzeniami?

Autorka Anna Rybakiewicz potrafi wzruszy� swoim pi�rem do tego stopnia, �e podczas czytania pojawiaj� si� �zy w oczach. To powie��, kt�ra pokazuje prawdziwe oblicze wojny, gdzie panuje strach, b�l, cierpienie i g��d. Autorka t� histori� udowadnia nam, �e brutalna wojna na zawsze nas naznacza, a trauma po niej pozostaje z nami do ko�ca naszego �ycia. Pani Anna napisa�a histori� o wielkiej mi�o�ci, kt�ra zosta�a wystawiona na wielk� pr�b�.

Gdy wybucha wojna Apolonia Dobkowska musia�a opu�ci� dw�r w Szczepankowie i wraz z ca�� rodzin� zosta�a wywieziona pi�� tysi�cy kilometr�w od domu. Apolonia trafia na Syberi� i tam prze�ywa traumatyczne chwile. Nieustannie towarzyszy�y jej g��d, zimno i strach, a na dodatek musi pracowa� ponad si�y w 40 stopniowym mrozie. Apolonia szuka oparcia i szcz�cia w ramionach rosyjskiego �o�nierza Andrieja, kt�ry jest w niej zakochany. Po kilku latach ko�czy si� wojna i nadchodzi oczekiwany moment powrotu do Polski. Apolonia staje przed dylematem, czy zosta� z Andriejem, czy wr�ci� do Polski do swojej pierwszej mi�o�ci? Czy historia Apolonii i Andrieja ma szans� na happy end?

Wzruszaj�ca historia, kt�ra pokazuje oblicze wojny i ludzi, kt�rzy maj� nadziej� na lepszy czas wi�c podejmuj� si� walki o przetrwanie. �ledzi�am losy Apolonii z zapartym tchem i prze�ywa�am z ni� jej perypetie �yciowe. Bardzo emocjonalna, chwytaj�ca za serce i zmuszaj�ca do refleksji historia. D�ugo pozostanie w mojej pami�ci.

Gwarantuj� Wam, �e pokochacie tw�rczo�� autorki.

Zdecydowanie polecam!

Czytali�cie, macie w planach?

BRUNETTE BOOKS

Czy mo�na kocha� dwie osoby jednocze�nie? Czy dla szcz�cie drugiej po��wki mo�na zapomnie� o w�asnych uczuciach? Czy uk�adanie �ycia na nowo jest mo�liwe maj�c w sercu kogo� innego?

Apolonia, Pola, Poleczka, Polusia ile� ona przesz�a w swoim �yciu… ile straci�a, ile po�wi�ci�a, ile musia�a znie��…

�y�a w �wiecie, w kt�rym mog�a mie� wszystko, by�a szlachciank�, mia�a pi�kny dom, prze�ywa�a pierwsz� mi�o�� cho� zabronion�, bo uczuciem darzy�a zwyk�ego ch�opaka, ogrodnika.

Historia pisze r�ne scenariusze �ycia, a szcz�liwy okres Poli nagle zosta� przerwany. Musia�a wyjecha�, daleko, bardzo daleko, na odleg�� Syberi� i tam nauczy� si� na nowo �y�. Straci�a prawie wszystko, straci�a te� jego, Jurka… chocia� w jej sercu pozosta� na zawsze. Ucz�c si� nowej rzeczywisto�ci, trudnej, pozna�a innego m�czyzn�, wroga, a ten zawr�ci� jej w g�owie. Mimo �wiata skutego z�em i lodem znowu poczu�a ciep�o w sercu, ale na jak d�ugo, czy tak mia�o zosta� na zawsze?

Autorka kolejny raz zaprosi�a mnie do swojego literackiego �wiata i kolejny raz z�ama�a mi serce. Kiedy w ko�cu pozna�am ca�� histori� Apolonii �za sp�yn�a po moim policzku. Ta po wielu latach odwa�y�a si� opowiedzie� o swoim �yciu pe�nym cierpienia, b�lu, strachu, naznaczonego strat�, ale r�wnie� pe�nego mi�o�ci. Siedzia�am obok starszej Pani, trzyma�am j� za r�k� i przys�uchiwa�am si� jej s�owom, kt�re naznaczone by�y wieloma emocjami. Odk�d wr�ci�a do Polski po wojnie nie potrafi�a sobie wybaczy�, uwa�a�a si� za tch�rza, ale czy s�usznie?

To nie syberyjska codzienno�� by�a najtrudniejsza do zniesienia, cho� by�a okrutna, Apolonia straci�a co� du�o cenniejszego ni� wolno��, dobra materialne.

Czytaj�c te histori� czu�am za plecami szepty, szepty historii, s�owa ludzi, kt�rzy musieli zmierzy� si� z wyw�zk�, g�osem Apolonii przemawiali te� inni.

CIerpia�am razem z nimi, pr�bowa�am podnie�� ich na duchu, wspiera�am, chocia� moje serce rozpada�o si� na ma�e kawa�ki.

Autorka opowiada o bardzo trudnych czasach, ale robi to w niezwykle subtelny spos�b i cho� historia przepe�niona jest gorycz� to tli si� w niej iskra dobra.

Zapami�tam j� na d�ugo…

Pola wiedzie spokojne �ycie w rodzinnym szlacheckim dworku. Do szcz�cia brakuje jej akceptacji rodzic�w, akceptacji ch�opca, kt�rego wybra�o jej serce. Na pewno zrozumiej� mi�o��, co prawda do ogrodnika, ale prawdziw�. Niech tylko matka donosi t� p�n� ci���, potem b�dzie mo�na jej powiedzie�. Nie zd��a. Zapakowana do wagonu i wywieziona tysi�ce kilometr�w od domu, musi stawi� czo�a nowym realiom i syberyjskiej zimie.

Wybucha wojna, a rody szlacheckie s� wrogiem. W ciasnym wagonie, w nieludzkich warunkach, dziewczyna wraz z rodzicami jad� ponad 5 tysi�cy kilometr�w ku syberyjskiej zimie i nowemu domowi w zarobaczonej ziemiance.

Kator�nicza podr� nie oszcz�dza nikogo. Wyg�odzeni, s�aniaj�cy si� na nogach, dostaj� przydzia�, ale ten zostaje zmieniony przez m�odego �o�nierza. Pola i jej rodzina jad� do pracy przy wyr�bie drzew. Robaki, g��d i zimno to nowe warunki, kt�re staj� si� ich codzienno�ci�. A od odmro�enia policzk�w ju� pierwszego dnia ratuje dziewczyn� ten sam m�ody �o�nierz, Andriej.

Na Syberii nic nie przychodzi �atwo, pomimo to Pola d�ugo nie pozwala sobie wykorzystywa� zainteresowania �o�nierza, przychodzi jednak moment, �e trzeba schowa� dum� do kieszeni. Pomimo, �e sprawia dobre wra�enie i pomaga, to nadal rosyjski �o�nierz… A jej serce zosta�o przy Jerzym. Ale czy na pewno?

Koniec wojny wcale nie przynosi upragnionego szcz�cia. Rozdarte serce, rodzinne tragedie i nowa powojenna rzeczywisto��, kt�ra jest daleka od sielanki. Czy tak do�wiadczonej przez �ycie dziewczynie starczy si� na kolejne batalie?

To ksi��ka, kt�ra wywo�uje emocje, stawia pytania na kt�re nie ma dobrej odpowiedzi. Ukazuje straszne oblicze wojny, zes�a�c�w na Syberi�, ale tak�e trudy odnalezienia si� w nowej rzeczywisto�ci. Porusza temat podzia��w spo�ecznych, relacji rodzinnych, wyrzut�w sumienia i trudnych wybor�w.

Wci�ga od pierwszych stron. Mamy tu ca�kiem dynamiczn� akcj� i ciekaw� kreacj� bohater�w. Do ostatnich chwil trzyma w napi�ciu i niepewno�ci. Jednocze�nie napisana jest do�� lekko. Spodoba si� m�odym jak i zdecydowanie starszym czytelnikom. Polecam.

Rok 1940. Apolonia Dokowska zostaje zmuszona zostawi� sw�j dobytek i wepchni�ta razem z rodzin� do poci�gu towarowego zostaje wywieziona na Syberie. Dziewczynie z trudem idzie jej przywykn�� do nowej rzeczywisto�ci, gdzie musia�a zamieni� sw�j pok�j z dworu w Szczepankowie na ch�odne i brudne prycze. Apolonia podejmie nieludzki wysi�ek, aby zapewni� przetrwanie swojej rodzinie, a zw�aszcza m�odszemu bratu. W tym wszystkim stara si� nie zapomnie� o ukochanym, kt�rego mia�a po�lubi�. Jednak gdy m�czyzna nie daje znaku �ycia, Apolonia wdaje si� w romans z Andriejem.

„Do ko�ca moich dni” to pi�kna, daj�ca nadziej� historia, kt�r� polecam przeczyta� ka�demu. Autorka pokazuje nam �ycie ludzi, kt�rzy musieli� zmierzy� si� z �yciem w czasie trwania wojny. Dobrze napisana historia o rodzinie, zakazanym uczuciu, odwadze, wojnie, a tak�e o mierzeniu si� z cierpieniem. Zmusza do refleksji nad wieloma tematami, a najbardziej nad tym jak ludzie w czasie bestialskiej inwazji potrafili kocha�, walczy� o mi�o��, o przetrwanie.

Ksi��ka wywo�a�a we mnie skrajne emocje i dog��bnie mn� poruszy�a. Sp�dzi�am z ni� cudowne chwile i wyla�am morze �ez. Historia Apolonii okaza�a si� by� wzruszaj�ca i zarazem bardzo bolesna. Na kartach powie�ci do�wiadczamy tragizm bohater�w, ich poczucie straty, a tak�e pogodzeniu si� z realiami wojennymi.

Podsumowuj�c: historia zawarta w „Do ko�ca moich dni” Anny Rybakiewicz u�wiadamia nas, jak bardzo musimy doceni� to mamy i �e nie nale�y czeka� na lepsze jutro, bo to jutro mo�e nigdy nie nadej��, tylko nale�y czerpa� z �ycia wszystko co tylko nam oferuje, a co najwa�niejsze nie ba� si� po to si�gn��, bo to cz�sto strach powoduje, �e odk�adamy wszystko na potem, przesypiaj�c nasze najlepsze chwile, kt�re ju� mog� si� nie powt�rzy�. Tak�e czytajcie t� niezwyk�� powie�� i odnajd�cie w niej sens. Jest wzruszaj�ca i pi�kna. Musicie j� pozna�.�

Apolonia Dobkowska to dobrze urodzona m�oda dama, kt�ra wiedzie szcz�liwe �ycie. Wszystko si� zmienia, gdy niespodziewanie, zim� 1940 roku, w nieludzkich warunkach, wraz z ojcem i ci�arn� matk� zostaje wywieziona pi�� tysi�cy kilometr�w od domu. Apolonia z rodzin� trafia na Syberi�, kt�r� nazywa “nieludzk� ziemi�”. Dziewczyna t�skni za dawnym �yciem i za ukochanym Jerzym, kt�ry zosta� w kraju. I kt�ry nie daje znaku �ycia…

Apolonia by�a zdeterminowana, aby zapewni� przetrwanie swojej rodzinie, szczeg�lnie malutkiemu braciszkowi, Areczkowi. Ka�dy dzie� to ci�ka praca, walka o dodatkow� porcj� zupy i przeogromna t�sknota. Andriej, zakochany w Apolonii, robi wszystko, aby by�o jej cho� troch� l�ej w tych ci�kich warunkach. Dziewczyna nie mo�e przesta� my�le� o jego buranowych oczach i zawadiackim u�miechu…Czy mo�na darzy� mi�o�ci� dw�ch m�czyzn?

W ko�cu, po sze�ciu d�ugich latach �ycia na nieludzkiej ziemi, przychodzi czas powrotu do domu. Serce Apolonii jest rozdarte. Wr�ci�, czy zosta�? Kt�rego wybra�? Decyzji, kt�r� wtedy podj�a, �a�owa�a do ko�ca swoich dni…

Jako starsza kobieta, Apolonia postanawia spisa� swoje wspomnienia. Pomaga jej w tym m�oda s�siadka, Weronika. Dla Apolonii ta podr� do przesz�o�ci pe�na jest b�lu, wzrusze� i skrajnych emocji. Wie jednak, �e musi rozliczy� si� ze swoj� przesz�o�ci� i odpowiedzie� za wszystkie swoje grzechy.

Powie�ci o losach zwyczajnych ludzi w czasach drugiej wojny �wiatowej przeczyta�am ju� naprawd� wiele. Ale to pierwsza, kt�ra opisuje deportacje Polak�w na Syberi�. Czytaj�c, mia�am przed oczami zasypan� �niegiem ziemi�, widzia�am ziemlanki, w kt�rych mieszkali ludzie. Maj�c �wiadomo��, �e dla pani Rybakiewicz ta ksi��ka jest wyj�tkowa, gdy� opisa�a w niej losy swojej rodziny, emocje towarzysz�ce czytaniu si�ga�y zenitu. Niejednokrotnie by�am ogromnie wzruszona, czu�am smutek i �al. Wiele scen doprowadzi�o mnie do �ez, a zako�czenie sprawi�o, �e po prostu nie mog�am przesta� p�aka�… Oczami wyobra�ni widzia�am buranowe spojrzenie m�odego Andrieja…

“Do ko�ca moich dni” to niezwykle wzruszaj�ca powie�� o mi�o�ci, trudnych wyborach i walce o przetrwanie. To ksi��ka inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, z kt�rymi fikcja literacka zgrabnie si� splata. Ta historia zostanie w moim sercu, bo cho� sko�czy�am czyta� j� kilka dni temu, to �api� si� na tym, �e wci�� o niej my�l�. Je�li jeste�cie gotowi na te emocje, to prosz�, miejcie pod r�k� chusteczki, �eby�cie mieli czym otrze� �zy.

"Do ko�ca moich dni" – historia Apolonii i jej rodziny, wygnanych na Syberi� – to co� wi�cej ni� tylko kolejna ksi��ka o przetrwaniu w czasie II wojny �wiatowej. To poruszaj�ca opowie�� o sile, nadziei i niez�omno�ci, kt�ra sprawia, �e zaczynasz patrze� na swoje problemy troch� inaczej.

Apolonia to posta�, z kt�r� nie spos�b si� nie z�y�. Jest silna, ale jej si�a nie jest naiwna ani jednowymiarowa. To si�a wra�liwej osoby, kt�ra pomimo przeciwno�ci losu, potrafi znale�� w sobie moc do walki o przetrwanie swojej rodziny. I cho� jej matka wydaje si� by� mentalnie uwi�ziona w przesz�o�ci, to w�a�nie Apolonia pcha histori� do przodu, staj�c si� prawdziw� bohaterk�.

Co sprawia, �e powie�� jest wyj�tkowa, to spos�b, w jaki Anna Rybakiewicz ��czy brutalno�� �ycia na Syberii z momentami, kt�re s� po prostu… ludzkie. �miech, �zy, przyja��, mi�o�� i strata – wszystkie one s� splecione w jedno, pokazuj�c, �e nawet w najciemniejszych chwilach jeste�my w stanie zachowa� cz�owiecze�stwo.

W ten spos�b Syberia staje si� niejako osobnym bohaterem powie�ci, a nie jest tylko t�em dla dramatu bohater�w. Staje si� kluczowym graczem w ich historiach, kszta�tuj�cym charaktery, decyzje i dalsze losy.

"Do ko�ca moich dni" to ksi��ka, kt�ra jest bardzo dobrze, sprawnie napisana. Anna Rybakiewicz balansuje mi�dzy surow� prawd� o historycznych wydarzeniach a potrzeb� zachowania ludzkiej godno�ci i empatii. Nie epatuje brutalno�ci� za wszelk� cen�. Zamiast tego kieruje uwag� na wewn�trzne do�wiadczenia, emocje i przemy�lenia swoich postaci.

Dzi�ki temu powie�� staje si� nie tylko zapisem wydarze� historycznych, ale przede wszystkim osobist�, uniwersaln� opowie�ci� o ludzkiej odwadze, adaptacji i przetrwaniu. Polecam!

Historie si�gaj�ce czasu wojny zawsze mnie poruszaj�, szczeg�lnie je�li opieraj� si� na prawdziwych wydarzeniach. Jednak Anna Rybakiewicz w najnowszej powie�ci zabieraj�cej nas na nieludzk� ziemi� wstrz�sn�a mn� do g��bi. Wiele razy �za sp�yn�a mi po policzku gdy przewraca�am kolejne strony „Do ko�ca moich dni” i nawet teraz, gdy pisz� te s�owa nie mog� powstrzyma� dr�enia r�k. Wiem, �e te emocje, kt�re Autorka z takim wyczuciem i autentyzmem przela�a na swoich bohater�w wnikn�y g��boko i w moje serce i d�ugo b�d� do mnie wraca�.

Gdy pojawia si� literacki m�ody bohater, kt�rego beztroskie, pe�ne plan�w, nadziei i mi�o�ci �ycie zostaje przeci�te przez wojn� staj� mi przed oczami moje nastoletnie dzieci i wierz�, �e nigdy nie b�d� musia�y do�wiadczy� r�wnie brutalnego losu.

Dziewi�tnastoletnia Apolonia przyzwyczajona do dostatniego �ycia w dworze w Szczepankowie w ci�gu jednej chwili traci wszystko. Z tym co uda�o si� chwyci� w biegu zostaje wywieziona wraz z rodzin� na dalek�, surow� i nieprzyjazn� Syberi�. Ju� w poci�gu upchni�ci niczym zwierz�ta przez trzy d�ugie i mro�ne tygodnie g�odni, brudni i zzi�bni�ci walcz� o zachowanie godno�ci. O prze�ycie.

Apolonia zostawia w kraju r�wnie� ukochanego Jerzego. Uczucie do niego pozwala jej dostosowa� si� do tragicznych warunk�w, przetrwa� morderczy wysi�ek przy wyr�bie lasu i nie zgasn�� na dw�ch kromkach chleba dziennie. Walczy o przetrwanie nie tylko swoje, ale i swojej rodziny. Potrzebuje jednak odrobiny normalno�ci, szczypty rado�ci na tej nieludzkiej ziemi i odnajduje j� w b��kitnych oczach i ramionach Andrieja.

Jak potocz� si� dalsze losy Poli? Czytajcie i zanurzcie si� w t� histori� utkan� z lat walki o przetrwanie, bolesnych strat, trudnych wybor�w, wyrzut�w sumienia, dr�cz�cej niewiedzy niepozwalaj�cej ruszy� naprz�d, samotno�ci, ale te� mi�o�ci, wiary i nadziei. Czy podobnie jak u mnie i u Was wywo�a �zy wzruszenia, czasem smutku i �alu? Sprawd�cie sami. Gwarantuj� jednak, �e pr�ba rozliczenia przesz�o�ci, pozostawienia �wiadectwa syberyjskiego zes�ania zostawi Was z mas� emocji, podobnie jak narratork�, 82-letni� Pol�.

Apolonia Dobkowska to wywodz�ca si� z zamo�nego rodu, m�oda kobieta wchodz�ca w�a�nie w doros�o��. Pola ma ambitne plany dotycz�ce przysz�o�ci, ale obecnie stara si� cieszy� �yciem i rozwijaj�cym si� uczuciem pomi�dzy ni�, a zatrudnionym we dworze ogrodnikiem Jerzy. Niestety sielankowe �ycie mieszka�c�w Szczepankowa zostaje brutalnie przerwane z dniem najazdu wojsk rosyjskich. Rodzina Dobkowskich jest jedn� z tych, kt�re dostaj� nakaz spakowania najpotrzebniejszych rzeczy i zostaje ulokowana w poci�gu zmierzaj�cym na Sybir, gdzie czeka ich bytowanie w nieludzkich warunkach.

Apolonia daje si� r�wnie� pozna� jako kobieta, kt�ra u kresu swojego �ycia pragnie spisa� swoje losy. Pomagaj� jej w tym Weronika i Sasza, m�odzi ludzie, b�d�cy niezwykle zaciekawieni wspomnieniami starszej kobiety i z zapartym tchem ws�uchuj�cy si� w jej opowie�ci.

Historia Apolonii przedstawiona zosta�a w trzech p�aszczyznach czasowych: wydarzenia obejmuj�ce II wojn� �wiatow�, lata powojenne oraz pocz�tek lat 70-tych, a tak�e pierwsze lata XXI wieku. Dzi�ki takiemu zabiegowi czytelnik mia� mo�liwo�� dok�adniejszego poznania bohater�w oraz m�g� dowiedzie� si� jak decyzje podejmowane w czasach wojny ukszta�towa�y ich dalsze losy.

To przepi�kna opowie�� o mi�o�ci i wielu jej obliczach, przywi�zaniu, wsparciu i ch�ci niesienia pomocy, ale i ci�kich decyzjach, ze skutkami kt�rych bohaterowie musieli radzi� sobie do ko�ca swoich dni. Historia spisana na kartach tej powie�ci chwyta za serce, gdy� jest przepe�niona niewyobra�alnym b�lem, rozpacz� i t�sknot�. Mimo, i� beztroskie �ycie bohater�w zosta�o przerwane, to godne podziwu by�y ich wola przetrwania oraz pok�adane nadzieje na wyzwolenie, szcz�liwe zako�czenie wojny oraz nadej�cie nowych, lepszych czas�w.

Obok tej ksi��ki nie da si� przej�� oboj�tnie. To wyj�tkowa i bardzo warto�ciowa pozycja, emocjonuj�ca i wywo�uj�ca �zy wzruszenia, sk�aniaj�ca do refleksji i d�ugo nie pozwalaj�ca o sobie zapomnie�. To zdecydowanie jedna z najlepszych powie�ci o czasach II wojny �wiatowej, jakie dotychczas mia�am okazj� przeczyta�. Polecam j� z czystym sercem i gwarantuj�, �e ka�dy czytelnik b�dzie ukontentowany jej tre�ci� oraz p�yn�cym z niej przekazem.

Apolonia Dobkowska to m�oda szlachcianka, kt�ra w�a�nie wkracza w doros�e �ycie. Jej przysz�o�� jawi si� jej w jasnych barwach. Kiedy� odziedziczy maj�tek ziemski w Szczepankowie, wyjdzie za m�� i b�dzie wie�� szcz�liwe �ycie. To kiedy�. A teraz... Apolonia jest zakochana z wzajemno�ci� w ogrodniku Jerzym. M�odzi snuj� plany na przysz�o��, kt�re brutalnie przerywa wojna.

Luty 1940 roku. "Macie trzydzie�ci minut na przygotowanie si� do podr�y." Co zabra�? Co zostawi�? Czy jeszcze tu wr�c�?

Apolonia wraz z rodzicami i tym, co uda�o im si� zabra�, zostaje wsadzona noc� do wagonu wraz z innymi przesiedlonymi i wywieziona ponad pi�� tysi�cy kilometr�w dalej, w nieznane.

To nieznane to zasypana �niegiem i skuta lodem Syberia, gdzie ludzie umierali z g�odu, zimna i wyczerpania.

W nieludzkich warunkach, w miejscu, z kt�rego nie ma ucieczki przyjdzie im �y�. Od tej pory, delikatna dziewczyna musi pracowa� ponad w�asne si�y. Przez g��boki �nieg codziennie idzie do kartor�niczej pracy, by prze�y�. Walczy nie tylko dla siebie. Pr�buje przy �yciu utrzyma� swoj� rodzin�. Da� im nadziej� na to, �e kiedy� wr�c� do Polski, do Szczepankowa.

Dla tej w�a�nie ksi��ki zarwa�am noc. Musia�am koniecznie dowiedzie� si�, jak si� sko�czy�a. I mimo �e zako�czenie wyda�o mi si� troch� bajkowe, to trzyma�am kciuki za takie. W�a�nie takie chcia�am mie�.

To, co prze�y�a Apolonia, by�o udzia�em kilkuset tysi�cy zes�a�c�w, z kt�rych niekt�rzy ju� na zawsze zostali w A�tajskim Kraju. Czy takie prze�ycia mog� sku� serce lodem?

"Do ko�ca moich dni" to opowie�� o b�lu, cierpieniu i obezw�adniaj�cym strachu. Ale to tak�e historia o przetrwaniu wbrew wszystkiemu, w kt�r� Autorka wplata losy swojej prababci Marii. Mo�e dlatego powie�� czyta si� z zapartym tchem i prze�ywa si� du�o mocniej i intensywniej.

To tak�e opowie�� o bezinteresownej pomocy, szlachetnej przyja�ni, czystej jak �nieg mi�o�ci i o tym, jak nasze decyzje wp�ywaj� na nasze �ycie

Wi�kszo�� z Was wie, �e jestem fank� tw�rczo�ci tej autorki. Je�li nie, to teraz ju� wiecie.

Od debiutu Lekarki Nazist�w zbieram i czytam wszystkie wydane ksi��ki Anny Rybakiewicz.

Dzisiaj przychodz� do Was z jej najnowszym dzie�em.

Jednak tym razem jest to ksi��ka wyj�tkowa, gdy� inspirowana prawdziwymi wydarzeniami dotycz�cymi rodziny samej autorki.

Jestem zafascynowana takimi historiami, ja nie mia�am a� tyle odwagi by pyta� kiedy� pradziadk�w o tamte czasy.

Kolejn� r�nic� jest to, �e tym razem historia osadzona jest owszem, g��wnie podczas drugiej wojny �wiatowej, jednak�e dotyczy g��wnie Syberii i sowiet�w a nie nazist�w.

Pani Anna doskonale wie, jak przekaza� emocje i jak dawkowa� napi�cie.

Swoimi s�owami czaruje nas, by�my strona po stronie odkrywali histori� z ciekawo�ci� i przyjemno�ci�.

Mimo, �e zwykle tematyka jest trudna to autorka pi�knie potrafi przedstawi� te ci�kie czasy nie trac�c przy tym na wiarygodno�ci i niczego nie upi�kszaj�c.

Uda�o mi si� nie uroni� �ez ale by� moment czy dwa, kiedy by�am blisko tego.

Apolonia - szlachcianka, kt�ra wkracza w doros�o�� nagle zostaje pozbawiona wszystkiego i zes�ana wraz z rodzin� na nieludzk� ziemi�.

Po�r�d mroz�w Syberii zyskuje nowego cz�onka rodziny a tak�e zaznaje mi�o�ci, chocia� mi�o�� ta okupiona jest b�lem.

Jak wiele musia�a znie�� ta m�oda dziewczyna przez ca�e swoje �ycie a� do staro�ci...

Jak wiele po�wi�ci�a, by Ci, na kt�rych jej zale�a�o zaznali szcz�cia.

Jak wiele straci�a rado�ci, �ycia, mi�o�ci by m�c prze�y�...

Wzruszaj�ca i poruszaj�ca opowie�� o sile ducha, po�wi�ceniu, walce o przetrwanie.

Zako�czenie jest s�odko gorzkie i nie znajdziemy tutaj spodziewanego happy endu jednak�e co nieco na os�od� si� znajdzie.

W zasadzie to jest te� otwarta furtka na ci�g dalszy, kt�rego ch�tnie bym si� dowiedzia�a bo jednak bohaterka �yje, koperta nie otwarta...

Ta ksi��ka na d�ugo zapadnie mi w pami�ci a jej ocena to 9/10 - pierwsza w tym roku.

Serdecznie z ca�ego serca polecam Wam t� lektur� jak i poprzednie ksi��ki autorki.

„Do ko�ca moich dni” to ju� czwarta ksi��ka, jaka wysz�a spod pi�ra pani Ani Rybakiewicz. Autorka zabiera nas po raz kolejny do czas�w II Wojny �wiatowej, ale tym razem zostaniemy wywiezieni na Syberi�. Mr�z, �nieg do pasa, a nasze zimowe ubranie jest niczym letnie. Poznajemy Apoloni� Dobkowsk�, m�od� dziewczyn�, kt�ra ma nied�ugo odziedziczy� rodzinny maj�tek, wyj�� za m�� i cieszy� si� �yciem. Jej plany jednak zmieni�y si� gdy zosta�a wraz z rodzin� wywieziona pi�� kilometr�w od domu. Zamiast luksusowego domu mieszka w ciasnej i pe�nej robali jamy wykopanej pod ziemi�. Nigdy nie pracowa�a, a teraz wykonuje nadludzk� prac� by utrzyma� rodzin�. W Polsce zosta� Jerzy. Jej ukochany, od kt�rego nie dostawa�a list�w. Samotna i opuszczona zacz�a szuka� szcz�cia tak, gdzie pozornie nie powinna go odnale��. W ramionach Andrieja. Kim by� m�ody m�czyzna? Czy kiedykolwiek wr�ci�a do kraju i odnalaz�a Jerzego? Czy dane by�o jej zazna� troch� szcz�cia? Przekonacie si� sami.

Gdy zacz�am czyta� „Do ko�ca moich dni” to wiedzia�am, �e b�dzie to lektura dla mnie. Nie s�dzi�am jednak, �e wci�gnie mnie ona do tego stopnia, �e przeczytam j� w jeden dzie�. Uwielbiam ksi��ki, kt�rych akcja biegnie na dw�ch p�aszczyznach czas�w. Dzi�ki temu mog� bli�ej pozna� zar�wno m�odsz�, jak i starsz� wersj� g��wnej bohaterki. Poznajemy Apoloni�, gdy by�a nastolatk�, a p�niej jako m�od� kobiet�, kt�r� wojna zmieni�a i osob�, kt�ra wr�ci�a do Polski, jako zupe�nie kto� inny.

Wiele ju� czyta�am ksi��ek, w kt�rych opisane s� losy ludzi w gettach. Nie czyta�am za wiele o okrucie�stwie Rosjan wobec Polak�w w tamtym okresie. Ale nie tylko czasy wojny tutaj wywo�uj� wiele emocji, ale r�wnie� pierwsze lat po niej. Gdy Polska powstawa�a z gruz�w. Gdy ludzie powoli stawali na nogi.

Podsumowuj�c: Je�li szukacie ciekawej i pe�nej w emocje historii to bardzo polecam „Do ko�ca moich dni”.

“Jednak czasem samotno�� nie jest naszym wyborem, a jedynie mniejszym z�em”.

Apolonia Dobkowska to m�oda, we�na wewn�trznego ciep�a dziewczyna z dobrego domu, szlachcianka. Darzy uczniem ze wzajemno�ci� Jerzego, m�odego ch�opaka, kt�ry pracuje w posiad�o�ci rodzic�w. Wybuch wojny zmienia wszystko. Niespodziewanie zim� 1940 roku w jej domu zjawiaj� si� sowieci, rodzina Apolonii zostaje wsadzona do towarowego poci�gu i wywieziona w nieznane. Po prawie miesi�cu podr�y o g�odzie w przera�liwym zimnie docieraj� na miejsce, na skut� lodem Syberi�. Apolonia nie poddaje si�, jej determinacja jest godna podziwu, z zaci�to�ci� walczy o przetrwanie rodziny, zw�aszcza niedawno urodzonego braciszka. Wizja powrotu do kraju wydaje si� nierealna, pozostawiony ukochany nie daje znaku �ycia. Na jej drodze staje Andriej, m�ody ch�opak, stra�nik, kt�ry zakochany w dziewczynie bardzo stara si� pom�c jej w przetrwaniu. Koniec wojny niesie nadziej� na powr�t do ojczyzny…

Prawda historyczna wsp�gra z fikcj� literack�. Liczne retrospekcje maj� znacz�cy wymiar, daj� szersze, wnikliwsze spojrzenie na rozw�j wydarze�. Pani Anna pi�knie pisze, pomimo poruszanych bolesnych temat�w – przez ksi��k� si� p�ynie. Z realizmem autorka oddaje ducha tamtych potwornych czas�w. Wyra�nie nakre�lone osobowo�ci bohater�w, to zwykli ludzie, charakterni, silni, dumni i s�abi tch�rze. Apolonia skrad�a moje serce od razu, to odwa�na, inteligentna, silna, wra�liwa m�oda kobieta. Swoim post�powaniem na ka�dym kroku udowadnia, jak bardzo kocha swoich bliskich. Razem z ni� przemierza�am jej �cie�ki �yciowe. Poczu�am do niej szacunek, cho� nie do ko�ca potrafi�am zrozumie� podj�te przez ni� decyzje, jednak daleka jestem od oceniania jej post�powania.

Bardzo anga�uj�ca emocjonalnie historia. Codzienno��, kt�ra drastycznie zmienia si�, na gorsze, ludzie, kt�rzy si� staj� wrogami narodu. Nieludzka ziemia, przera�aj�ca beznadzieja, nieustanny g��d, choroby, przejmuj�ce zimno, praca ponad si�y, wszechobecne robactwo, upodlenie. W tym wszystkim niespodziewanie przychodzi mi�o��, kt�ra niesie nadziej� i daje si�� do walki o przetrwanie. Moralne dylematy, prze�ywane tragedie, dramatyczne decyzje, od kt�rych nie ma ju� odwrotu.

Warto�ciowa, przejmuj�ca, opowie��. Od pierwszych stron chwyta za serce, zostanie tam na d�u�ej. Nie da si� przej�� obok niej oboj�tnie, niesie ogromne, skrajne emocje. O determinacji, o po�wieceniu, o bolesnych stratach, o r�nych odcieniach mi�o�ci, o t�sknocie, o niegasn�cej nadziei i o niezwyk�ej kobiecej sile. Serdecznie polecam! Tatiasza i jej ksi��ki :)

Znam wiele historii syberyjskich, pe�nych cierpienia, nadw�tlonych si� i wiary w to, �e kiedy� wr�ci si� jeszcze na �ono Ojczyzny. Trudno wi�c mnie czym� zaskoczy�. Annie Rybakiewicz jednak si� to uda�o, a ja p�aka�am przy tej powie�ci rzewnie i nie �a�uj� ani jednej minuty sp�dzonej przy lekturze.

S� tu opisane losy szlacheckiej rodziny Dobkiewicz�w, kt�rych Czerwonoarmi�ci w brutalny spos�b wydarli z w�asnego dworku i w wagonie bydl�cym zes�ali do kator�niczej pracy w Kamyszence, jednego z wielu oboz�w. Piekielnie d�ugie sze�� lat w mrozie, po�r�d robactwa, braku jedzenia i przy nadmiarze pracy fizycznej, na zawsze odci�nie pi�tno na rodzinie kt�ra ju� nigdy nie spojrzy na �wiat tak jak przed wojn�.

To by�a bardzo bolesna i sentymentalna podr� do bezsprzecznie pi�knego miejsca na ziemi, ale niebezpiecznego i nios�cego �mier� wszystkim tym, kt�rzy byli za s�abi na to by przetrwa�. Mimo, �e znam opowie�ci z Sybiru ze wspomnie� m�a dziadka, to i tak za ka�dym razem przechodzi� mnie dreszcz, kiedy czyta�am o mrozie, albo chorobach towarzysz�cych wi�niom.

Musz� przyzna�, �e autorka stworzy�a powie�� obyczajowo-historyczn�, w kt�rej zawar�a wszystkie najwa�niejsze dla tego typu literatury tre�ci. I przyjrza�a si� dok�adnie w�tkom historycznym, ale i pok�oni�a si� w pas ludziom dotkni�tym tym upodlaj�cym zes�aniem. Nie zapomniala te� o mi�o�ci. Gor�cej, m�odzie�czej, czystej i niewymagaj�cej, ale te� rodzicielskiej czy siostrzano-braterskiej. Ka�dy jej aspekt znalaz� tu odzwierciedlenie.

Solidnie tutaj autorka do�wiadczy�a swoich bohater�w. Postawi�a ich w sytuacji bez wyj�cia, ale ukaza�a �wiate�ko w tunelu i pozwoli�a im pod��a� drog�, kt�r� sami wybrali, z wszystkimi konsekwencjami jakie te rozwi�zania nios�y. I cho� wiele z tych wybor�w po�o�y�o si� cieniem na p�niejszym �yciu bohater�w, to w momencie podejmowania decyzji by�y s�uszne i jedyne do zrealizowania.

Bardzo polecam t� pi�kn�, cho� wiod�c� przez m�k� histori�. Oby nigdy wi�cej, �adna z rodzin nie do�wiadczy�a takiego b�lu jak Apolonia i jej najbli�si.

Rzadko zdarza si�, by tw�rczo�� kt�rego� z pisarzy/pisarek podoba�a mi si� w ca�o�ci, bez wyj�tku, bez jakichkolwiek s�abszych tytu��w. Mog�abym wymieni� dos�ownie kilku takich autor�w. W tw�rczo�ci Anny Rybakiewicz zakocha�am si� ju� od debiutanckiej powie�ci, czyli "Lekarki nazist�w". Po niej czyta�am kolejno "Z�odziejk� list�w", "Agentk� wroga" i wiedzia�am ju�, �e ka�d� kolejn� ksi��k� wezm� w ciemno.

Nadszed� czas. 🙂 Poznajcie "Do ko�ca moich dni".

"Apolonia Dobkowska mia�a odziedziczy� wielki maj�tek ziemski, wyj�� za m�� i wie�� szcz�liwe �ycie. Niespodziewanie zim� 1940 roku zosta�a wraz z ca�� rodzin� wsadzona do poci�gu i wywieziona na zmarzni�t� ziemi� Syberii. Apolonia podejmie nieludzki wysi�ek, aby zapewni� przetrwanie swojej rodzinie, a zw�aszcza m�odszemu bratu. Gdy pozostawiony w Polsce ukochany nie daje znaku �ycia, a wizja powrotu do kraju coraz bardziej si� oddala, Apolonia zaczyna szuka� szcz�cia tam, gdzie pozornie nie powinna go odnale�� – w ramionach zakochanego w niej Andrieja. Po zako�czeniu wojny nadchodzi d�ugo wyczekiwany moment powrotu do kraju. Czy �ycie napisa�o dla tej historii szcz�liwe zako�czenie?"

Nie mog� Wam zdradzi� zako�czenia. To by�oby zwyczajnie nie w porz�dku, bo zanim dotrzecie do ko�ca tej niezwyk�ej historii musicie pozna� krok po kroku losy Poli, jej uczucia, do�wiadczenia jakie zdeterminowa�y jej �ycie. Dawno nie mia�am tak rozdartego serca i nie odczuwa�am tak sprzecznych emocji. Niezwykle zaanga�owa�am si� w t� opowie��, wzrusza�am, cierpia�am wraz z bohaterami, prze�ywa�am ich rozterki. W czasach wojny nic nie jest oczywiste, a serce prowadzi �cie�kami, na kt�re nigdy nie sprowadzi�by rozum.

Trudno by�oby zliczy� ile razy podczas tej lektury zadr�a�o mi serce, ile razy wzruszy�am si� niemal do �ez i ile razy zapar�o mi dech podczas czytania. Dla tych wszystkich prze�y� naprawd� warto pozna� t� ksi��k�. Polecam!

Historia nakre�lona ogromnymi emocjami, poruszaj�ca serce i dobitnie akcentuj�ca wojenny koszmar deportacji Polak�w na Sybir.

„Do ko�ca moich dni” to powie�� o t�sknocie za polsk� ziemi�, o cierpieniu, o strachu, o trudnych wyborach, ale te� o nie�atwym odnalezieniu si� w powojennej rzeczywisto�ci. O pr�bie odbudowania swojego �wiata, o nadziei tl�cej si� w sercu, a nade wszystko o mi�o�ci, kt�ra spopiela�a si� d�ugo, szczelnie ukryta pod poharatanymi warstwami sk�ry…

Kolejny ju� raz autorka wykreowa�a bezgranicznie siln� kobiec� posta�. Posta�, kt�ra w obliczu wojny wykaza�a si� nie tylko odwag�, sprytem czy niez�omno�ci�. Tak�, kt�ra ka�dego dnia walczy�a o przysz�o�� swoj� i swoich bliskich, nie zapominaj�c o tych kt�rzy stoj�c po drugiej stronie zasieku z jakiego� wzgl�du okazali si� dla niej wa�ni.

Ta historia to z ogromn� wra�liwo�ci� oddany ho�d cz�onkom rodziny autorki. To obraz rzetelnej fikcji literackiej splecionej z prawdziwymi prze�yciami, kt�ry wzniesiony na fundamencie wspomnie� domaga si� nie tylko szacunku, ale przede wszystkim pami�ci. I cho� przepe�niona jest b�lem i t�sknot�, nieustannie zanurza si� w nadziei...

„Do ko�ca moich dni” rezonuje jeszcze d�ugo po od�o�eniu jej na p�k�, zajmuj�c my�li i niew�tpliwie emanuj�c emocjami z kt�rych zosta�a utkana.

Anna Rybakiewicz ju� dawno zdoby�a moje czytelnicze serce. „Do ko�ca moich dni” to ju� czwarta powie��, kt�r� pisarka utwierdzi�a mnie w przekonaniu, �e jej tw�rczo�� zas�uguje na s�owa uznania, a z ka�d� ksi��k� porusza moje najczulsze struny. Historia utkana przez pisark� sk�ania do refleksji. A styl, w jakim tworzy losy bohater�w, sprawia, �e s� oni cz�ci� naszej wyobra�ni, a wydarzenia, kt�rych do�wiadczaj�, pozostaj� w pami�ci.

„Do ko�ca moich dni” to powie��, kt�ra mo�e by� odzwierciedleniem wielu prawdziwych historii kre�lonych wojennymi �cie�kami. �cie�kami, kt�re cz�sto rysuj� jak�e inn� drog�, kt�rej pragn�li dla siebie bohaterowie. Niestety los mia� dla nich innych scenariusz, niepozbawiony strachu, l�ku o �ycie swoje i swoich bliskich. Cz�sto wojna przeobra�a ich �ycie w niewyobra�alne cierpienie.

Anna Rybakiewicz doskonale oddaje prawdziwo�� wydarze� dyktowanych przez wojenn� rzeczywisto��. Historia g��wnej bohaterki, Apolonii Dobkowskiej dyktowana wojennymi zawirowaniami zmienia jej �ycie o sto osiemdziesi�t stopni. Wszelkie marzenia i wizje przysz�o�ci wywraca do g�ry nogami. Apolonia mia�a odziedziczy� maj�tek ziemski w Szczepankowie, wzi�� �lub z Jerzym. Jej �ycie mia�o rysowa� si� w pozytywnych barwach. Niestety wojna przeobrazi�a je w cienie szaro�ci. 10 lutego 1940 roku jej �ycie run�o w gruzach. Wraz z ca�� rodzin� zosta�a wywieziona na Syberi�, gdzie b�dzie musia�a zmierzy� si� z okropie�stwem tego �wiata. Teraz b�dzie d��y�a do tego, aby zapewni� bezpiecze�stwo swoim najbli�szym. Niestety w takich okoliczno�ciach jest to niemal niewykonalne. Ka�dy dzie� to walka o �ycie o godno��.

Na domiar z�ego jej ukochany Jerzy nie daje znak�w �ycia. Kobieta nie wiedz�c jaki los spotka� go na polskiej ziemi, stara si� na nowo odnale�� w sobie pok�ady nadziei na lepsze �ycie, na lepsze jutro. Ukojenie w smutkach znajduje w ramionach zakochanego w niej Andrieja. Jednak, gdy wojna chyli si� ku ko�cowi, Apolonia wyczekuje upragnionego powrotu do Polski. Czy jednak �ycie pisane wojennymi �cie�kami znajdzie dla niej szcz�liwe zako�czenie? Jak potocz� si� losy Apolonii Dobkowskiej? Czy zdo�a odnale�� szcz�cie? Czy rado�� na powr�t zawita w jej �yciu? Koniecznie poznajcie t� histori� i si�gnijcie po najnowsz� powie�� Anny Rybakiewicz.

„Do ko�ca moich dni” to powie�� wzruszaj�ca, ukazuj�ca trudy �ycia ludzi do�wiadczonych wojenn� rzeczywisto�ci�. Autorka w pi�kny i subtelny spos�b kre�li histori�, kt�ra rozlewa si� w naszych czytelniczych sercach. Je�li jeste�cie mi�o�nikami powie�ci ukazuj�cych wojenne losy bohater�w, to koniecznie si�gnijcie po t� ksi��k�. Ksi��k�, kt�ra tak samo, jak wcze�niejsze („Lekarka nazist�w”, „Z�odziejka list�w”, „Agentka wroga”) zas�uguje na miano NIK – Najlepszych Interesuj�cych Ksi��ek.

Bez w�tpienia „Do ko�ca moich dni” to powie��, kt�r� polecam ka�demu z Was. Si�gaj�c po ten tytu�, poznacie histori� ujmuj�c� Wasze serce. Histori�, kt�rej nie spos�b zapomnie�, lecz wzi�� j� do swej pami�ci. A mog� zapewni�, �e cz�sto b�d� wraca� w pami�ci do historii Apolonii Dobkowskiej, kobiety, kt�ra tak jak ka�dy z nas mia�a plany i marzenia. Niestety nie mia�a mo�liwo�ci tak jak my, aby w pe�ni je realizowa�, cieszy� si� nimi, czerpa� rado�� z �ycia. Niestety jej �ycie do�wiadczone by�o cierpieniem, b�lem i t�sknot�. Niech ta historia b�dzie dla nas wa�n� lekcj� na przysz�o��.

Ksi��ka „Do ko�ca moich dni” ukaza�a si� nak�adem Wydawnictwa Filia

Jego buranowych oczu nigdy nie zapomnia�am.

B�d� Ci� kocha� do ko�ca moich dni , do ostatniego tchnienia.

Co zabra�by� ze sob� z rodzinnego domu nie wiedz�c kiedyi czy w og�le do niego wr�cisz?

Apolonia Dobkowska mia�a w �yciu niemal wszystko o czym marzy�aby m�oda kobieta.

Du�y dw�r w kt�rym mieszka�a z rodzicami, perspektywa dobrego zam��p�j�cia za bogatego dziedzica.. wszystko wskazywa�o na to,�e jej �ycie b�dzie spe�nione i kompletne.

A jednak pewnego dnia w drzwiach pi�knego domostwa stan�a armia ZSRR w osobach kilku wojskowych.

Szybkie pakowanie baga�y, niewiele czasu i l�k o przysz�o�� swoj� i bliskich.. A tak�e strach przed podr� w nieznane..

Trzy tygodnie wyniszczaj�cej podr�y, a potem.. dooko�a wy��cznie �nieg i mr�z si�gaj�cy minus 40 stopni.

To tam przez sze�� lat Polacy walczyli o przetrwanie.

M�czy�ni i kobiety. Bogaci i biedni, a jednak w nieludzkich warunkach r�wni sobie.

Czy da si� przetrwa� w piekle? Czy mo�na zazna� szcz�cia w miejscu, gdzie nie ma w zasadzie niczego?

Czy Apolonia zdo�a�a prze�y� i wr�ci� do swego ukochanego, Jerzego?

A mo�e jej serce zabi�o szybciej dla kogo� innego?

C� to by�a za przepi�kna ksi��ka. Nie zdawa�am sobie sprawy z tego jak bardzo ta historia poruszy moje serce ,a jej bohaterowie oka�� si� by� dla mnie tak wyj�tkowi.

Pola, a przede wszystkim Andriej z jego dobroci� po prostu wkradli si� do mojej duszy.

Nie b�d� zdradza� jak potoczy�y si� losy niez�omnej kobiety i jej rodziny, powiem tylko - przygotujcie chusteczki poniewa� wzruszenie odbiera mow�, a opowie�� Pani Ani sprawia, �e do oczu nap�ywaj� szczere �zy.

Przepi�kna, refleksyjna i wyj�tkowa.

Do ko�ca moich dni nie pozwala o sobie zapomnie�.

Polecam ca�ym sercem ❤️