Kierunek mi�o��

Ale� to by� uroczy i s�odzia�ny romans! Ksi��ka "Kierunek mi�o��" bardzo umili�a mi zimowe wieczory i jestem przekonana, �e wy r�wnie� zakochacie si� w tej historii!

Andrew i Molly s� tylko przyjaci�mi. Co roku, w grudniu, sp�dzaj� wsp�lnie lot z Chicago do Dublina. Staje si� to dla nich tak� przed�wi�teczn� tradycj�. W dziesi�t� rocznic� ich znajomo�ci niestety lot zostaje odwo�any przez burz� �nie�n�. Andrew uwielbia �wi�ta i bardzo mu przykro z powodu zaistnia�ej sytuacji. Wtedy do akcji wkracza Molly, kt�ra mimo tego �e jest Grinchem je�li chodzi o �wi�ta, to postanawia zrobi� wszystko, aby we dw�jk� powr�ci� do Irlandii na �wi�ta. Rozpoczyna si� szalona podr�, ale wszystko co najlepsze, ma si� dopiero wydarzy�...

To jest to. To jest idealny romans na ten przed�wi�teczny czas. Gdy puszczam sobie �wi�teczne hity, do g�owy przychodzi mi u�miechni�ty Andrew, kt�ry droczy si� niewinnie z zakr�con� Molly. Ich relacja to co� cudownego i to jak wzajemnie si� dope�niaj�, rozczuli�o moje serduszko. Catherine Walsh napisa�a �wietny komfortowy romans przesycony magi� �wi�t, magi� mi�o�ci i niespodziewanymi zwrotami akcji, kt�re z pocz�tku mog� wydawa� si� dramatem, aby przemieni� si� nast�pnie w �wi�teczn� bajk�. Bardzo mi�o sp�dzi�am czas przy czytaniu tej powie�ci i je�li szukacie czego� w takich klimatach, to naprawd� polecam! 🥹 Jedna z lepszych ksi��ek �wi�tecznych jakie kiedykolwiek przeczyta�am! ❤️

Opowiem Wam pewn� histori�… ona pojecha�a na kolejne kursy akordeonowe i tam spotka�a jego, mieli po szesna�cie lat. Od razu znale�li wsp�ln� ni� porozumienia. Przez kilka kolejnych lat spotykali si� sporadycznie, na kolejnych kursach i konkursach instrumentalnych, bo mieszkali ponad trzysta kilometr�w od siebie. Po��czy�a ich g��wnie muzyka i przez ca�y ten okres mocno si� przyja�nili. W ko�cu przyszed� czas na studia i wybrali t� sam� uczelni�, a teraz po siedemnastu latach od pierwszego spotkania s� razem, ona i on….

Lubi� t� histori�, bo to moja, nasza historia, a czytaj�c „Kierunek mi�o��” widzia�am w tej opowie�ci nas. Cho� bohaterowie to zupe�nie inni ludzie i inne okoliczno�ci to polubi�am ich od pierwszej strony. Za ich ka�dy u�miech, za to �e chcieli spe�nia� nawzajem swoje marzenia. Molly nie jest mi�o�niczk� �wi�t Bo�ego Narodzenia, za to Andrew je uwielbia. Los sp�ata� im figla i w dzie� kiedy mieli lot z Chicago do Dublina rozp�ta�a si� �nie�yca, a podr� zosta�a odwo�ana. Mimo to Molly obiecuje mu, �e w te �wi�ta b�dzie w domu z rodzin�. Tak w�a�nie post�puje prawdziwy przyjaciel, kt�ry pragnie, aby tej drugie osobie sprawi� rado��…

Czyta�am t� histori� i wielkim entuzjazmem. U�miecha�am si� sama do siebie, �mia�am si� razem z nimi z r�nych sytuacji, z docinek, po cichu szepta�am, albo do Molly, albo do Andrew, m�wi�am im do ucha co ja bym zrobi�a, albo czego oni nie dostrzegaj�. By�am �wiadkiem ich dziesi�ciu podr�y w przestworzach i wielu przyg�d, z kt�rymi mierzyli si� ka�dego roku.To opowie��, kt�ra pozwala uwierzy� w magiczn� moc �wi�t, bo cho� czasem trzeba poczeka� na szcz�cie to ono Ci� w ko�cu znajdzie. To r�wnie� historia o tym, �e warto rozmawia�.

Pi�kna, pe�na �niegu, czasem lekkiego pow�tpiewania, otulaj�ca. Nawet teraz kiedy j� wspominam wywo�uje we mnie du�o ciep�a i przyjemnych uczu�. Idealna na mro�ny dzie� ❄️

🎄🎁

Molly i Andrew to znajomi, kt�rzy co roku spotykaj� si� na lotnisku i razem lec� na �wi�ta do Irlandii, by sp�dzi� czas ze swoimi rodzinami. Cho� ta znajomo�� nie zacz�a si� najlepiej, ka�dy kolejny lot przybli�a ich do siebie. Tym razem coroczn� lotnicz� rutyn� zaburza �nie�yca, kt�ra skutkuje odwo�aniem lotu. Molly, wiedz�c, ile dla Andrew znacz� �wi�ta w rodzinnym gronie, postanawia zrobi� wszystko, by uda�o im si� dotrze� do celu na czas.

🎅🏼⛄

,,Kierunek mi�o��" to ciekawie skonstruowana historia, w kt�rej tera�niejsze wydarzenia przeplataj� si� ze �wi�tecznymi wspomnieniami g��wnych bohater�w. Z zaciekawieniem �ledzi�am rozw�j ich relacji, zw�aszcza �e obydwoje od razu wzbudzili moj� sympati�.

Styl autorki bardzo mi podpasowa�. Ksi��ka jest napisana lekkim j�zykiem, z polotem i humorem.

W�tek romantyczny r�wnie� przypad� mi do gustu, co ostatnio niecz�sto si� zdarza. Chyba po prostu lubi� motyw friends to lovers (od przyja�ni do mi�o�ci).

Je�li lubicie podr�e, rodzinnych bohater�w i �wi�teczny klimat - czytajcie koniecznie!

✈️✨

Czy macie jakie� nieszablonowe tradycje �wi�teczne?

Zapraszam na opini� ksi��ki, kt�rej g��wni bohaterowie maj� bardzo niezwyk�� tradycj�.

Andrew i Molly s� przyjaci�mi pocz�tek ich znajomo�ci nie by� zbyt kolorowy. Oboje pochodz� z Irlandii i pewnego razu los chcia�, �e siedzieli obok siebie w samolocie wracaj�c z Chicago do Dublina. Ich pierwszy lot nie by� najpi�kniejszy, ona wiedzia�a, �e jej kole�anka chce w�a�nie zerwa� z Andrew i za wszelk� cen� stara�a si� by on nie si�gn�� po telefon.

I tak od lotu, do lotu stali si� przyjaci�mi. Nie widywali si� zbyt cz�sto, jednak ich tradycj� by� w�a�nie powr�t do rodzinnego domu, zawsze wracali tym samym samolotem.

Jednak ich dziesi�ta rocznica mia�a wypa�� zupe�nie inaczej, nad Atlantykiem szaleje burza �nie�na i wszystkie loty s� odwo�ane. Molly ma bardzo oboj�tny stosunek do �wi�t, w jej rodzinie nie przystraja si� choinki nie, ozdabia si� domu, a kolacja �wiateczna to po prostu kolacja z rodzicami i siostr�, jednak u Andrew wygl�da to zupe�nie inaczej. U niego wszyscy maj� �wi�teczne swetry, wszyscy sp�dzaj� ten czas wsp�lnie, rodzinnie, ciesz� si� na ubieranie choinki, ciesz� si� na wsp�ln� rodzinn� kolacj�, �wi�teczn� kolacj�.

I tak te� Molly stara si� za wszelk� cen� umo�liwi� im powr�t do domu, a zw�aszcza Andrew, chce �eby on by� szcz�liwy w te �wi�ta, a wie �e to szcz�cie da mu rodzina.

Zaczyna si� po�cig z czasem, czy uda im si� znale�� po��czenie do Dublina? Czy zd��� na czas? A mo�e zdarzy si� jaki� �wi�teczny cud?

Jest to moja pierwsza �wi�teczna ksi��ka w tym sezonie i musz� powiedzie�, �e czyta�o j� si� w fenomenalnie.

To ile razy Ta historia rozbawi�a mnie do �ez �wiadczy tylko o tym, �e czas sp�dzony z t� ksi��k� by� rewelacyjny.

Bardzo mi si� podoba�a posta� Andrew, to �e kocha �wi�ta, kocha ten czas, ten klimat, to jak bardzo zale�y mu na tym by wr�ci� do domu na �wi�ta, ale te� to jego poczucie humoru. To ile razy dogryza� Molly i ile razy si� z ni� dra�ni�, to by�o co� ekstra. W pewnych momentach a� dziewczyna nie mia�a poj�cia czy on m�wi� serio czy �artuje i ja przy czytaniu czasami r�wnie� si� zastanawia�am tak jak ona, czy to �art?

Obie g��wne postacie s� �wietnie wykreowane. Andrew jest fotografem i dla niego na pierwszym miejscu jest rodzina. Molly natomiast jest adwokatk�, jednak czuje, �e to nie jest to, czym chcia�by si� zajmowa�. Walczy z my�lami, co dalej robi� w �yciu. No i u niej wa�niejsza od rodziny zawsze by�a kariera. Dla niej wyprowadzenie si� z domu to nie by� �aden problem. On i ona pochodz� z dw�ch r�nych �wiat�w a jednak co� ich do siebie zbli�y�o.

�wietne by�o te� to, �e razem z bohaterami wspominali�my te� te poprzednie loty. W ten spos�b mogli�my obserwowa� jak ich przyja��, z ka�d� rocznic� stawa�a si� coraz bli�sza.

Zabawnym w�tkiem by� r�wnie� przedziwny zwyczaj kupowania najbrzydszych perfum w drogerii jakie Molly uda�o si� znale��. Z pocz�tku zupe�nie nie rozumia�am, po co to jej, czy po prostu musi komu� zrobi� prezent, a go nie lubi, czy zwyczajnie dla �art�w, jednak na koniec wszystko si� wyja�nia.

Ta ksi��ka jest przepe�niona emocjami i tym klimatem �wi�tecznym. Bardzo przyjemnie mi si� czyta�o to, jak zale�a�o im by wr�ci� do domu na �wi�ta, chocia� Molly zrobi�a to g��wnie ze wzgl�du na Andrew, oraz na siostr�, kt�ra jest w ci��y. Osobi�cie chyba bym si� zap�aka�a gdybym musia�a sp�dza� �wi�ta sama, bez nikogo, czy nawet ze znajomymi, to jednak jest �wi�to bardzo rodzinne i nie wyobra�am sobie ich bez najbli�szych.

Czy polecam? Jak najbardziej, je�li tylko macie ochot� na ksi��k� ze �wi�tecznym klimatem, to koniecznie musicie si�gn�� po t� histori�.

Pierwsza �wi�teczna ksi��ka na tegoroczny okres �wi�teczno-zimowy. Wyb�r by� prosty. Kupi�a mnie ok�adka, kupi� mnie tytu� i opis, jak i kilka polecajek od @[Adres usuni�ty]da @[Adres usuni�ty]a @mozaikaliteracka @zaczytana_ania_, a i na wielu, wielu innych bookstagramowych kontach widzia�am t� ksi��k�.

Co tu du�o m�wi�, tre�� tylko przypiecz�towa�a ten wst�pny zachwyt. Bardzo przyjemnie sp�dzi�am czas z t� ksi��k�, z Molly i Andrew, i ich rodzinami. Poczu�am magi� �wi�t, odczu�am ten �wi�teczny klimacik, a o to mi w�a�nie chodzi�o. Do tego nie raz si� u�mia�am, a na sam koniec nie raz wzruszy�am. I powiem wam szczerze, �e to jedna z takich ksi��ek, kt�re z przyjemno�ci� przeczyta�abym jeszcze raz. Taka po prostu no w sam raz, na ten �wi�teczno-zimowy czas, nie za ci�ka, ale te� nie jaka� g�upawo-lekka.

Bardzo podoba� mi si� pomys� podzia�u rozdzia��w na wcze�niejsze loty dw�jki naszych bohater�w, by w ten spos�b przywo�a� nam jak rodzi�a si� ich relacja, kt�ra teraz, po dziesi�ciu latach, zmienia si�, ewoluuje i zaskakuje zar�wno czytelnika jak i samych bohater�w.

Molly i Andrew ju� od dekady podr�uj� razem samolotem, by na �wi�ta Bo�ego Narodzenia dosta� si� z Chicago do swoich rodzin zamieszkuj�cych w Irlandii. Co roku ich podr�e wygl�da�y troch� inaczej, z ka�dym rokiem ich relacja zacie�nia�a si�, przeradzaj�c si� w prawdziw� przyja��. Te kilka godzin w samolocie to by� ich wsp�lny czas. Tym razem tylko, przy locie numer 10, napotykaj� do�� du�� przeszkod�. Pogodow� przeszkod�, gdy� nadci�ga porz�dna burza �nie�na, a wszystkie loty zostaj� op�nione, a w ko�cu odwo�ane. Molly wie jak bardzo Andrew zale�y na tym by dosta� si� na �wi�ta do swojej rodziny.

Bardzo szybko obiera sobie za cel by dostarczy� go rodzinie na �wi�ta. I chocia� nie jest to �atwe, wi��e si� z wydatkami, bieganiem po lotniskach, okropnym jet lagiem i sp�dzeniem prawie trzech dni w podr�y, to w ko�cu jej si� udaje, a Andrew i jego rodzina mog� sp�dzi� wsp�lnie �wi�ta. Ale nie uwierzycie ile mo�e si� wydarzy� w trakcie takiej podr�y, i ile przeciwno�ci losu musz� pokona�. Oj dzieje si�, dzieje, m�wi� wam 😉

To naprawd� jedna z tych ksi��ek po kt�re trzeba si�gn��, a ja lec� �ci�ga� z p�ki kolejn� �wi�teczn� histori�.

Czy po�owa listopada to dobry czas na rozpocz�cie maratonu �wi�tecznych ksi��ek ? My�l�,�e tak.

'Kierunek na mi�o��" to lekki,fajny romans,idealny na zimne popo�udnie pod kocykiem. Poznajemy dwa r�ne spojrzenia na �wi�ta. Dla Molly jest to bardziej dzie� jak ka�dy inny,bonusem jest,�e mo�e wyrwa� si� z pracy i jecha� do swojej rodziny. Natomiast dla Andrew jest to co� wi�cej,czuj� t� ca�� magi� �wi�t,celebruje je,bez �wi�tecznych swetr�w/koszulek nie mo�e si� obej��. Co si� stanie jak kt�rego� roku b�dzie mia� problem,�eby dosta� si� na �wi�ta do rodziny? Tego ju� dowiecie si�,czytaj�c ksi��k�.

Podoba� mi si� pomys� corocznych wsp�lnych lot�w do rodzinnego kraju,chyba nigdy nie czyta�am nic podobnego.

Ta historia mnie nie rozczarowa�a ale niestety te� mnie za bardzo nie urzek�a, sp�dzi�am mi�o z ni� czas ale to tyle.

Historia zdecydowanie nale�y do tych ciekawszych i oryginalniejszych. O ile mo�na jej zarzuci� typowy klimat �wi�teczny/zimowy oraz niczym niewyr�niaj�cych si� bohater�w, o tyle pomys� na fabu�� mnie zaintrygowa�.

Dwoje ludzi. Andrew i Molly. Nie widuj� si� na co dzie�, ale s� przyjaci�mi. Widuj� si� jednak co roku i sp�dzaj� ze sob� kilka godzin podczas lotu samolotem. W�wczas to opowiadaj� sobie co te� ciekawego si� w ich �yciu wydarzy�o przez ostatni rok. Tym razem jednak lot zostaje odwo�any. Adrew kocha �wi�ta i pragnie sp�dzi� je z rodzin�. Moly natomiast �wi�t nie znosi, ale dla przyjaciela zrobi wiele. Postanawia mu pom�c...

Jest tutaj motyw grumpy/sunshine co lubi�. No i oczywi�cie friends to lovers. Jednak to fabu�a mnie urzek�a. Nie czyta�am jeszcze ksi��ki, gdzie bohaterowie co roku spotykaj� si� na lotnisku i sp�dzaj� razem lot w tym samym kierunku. To bardzo fajnie wysz�o. Natomiast, czy ksi��ka sama w sobie jako ca�o�� zrobi�a na mnie wra�enie? Nie do ko�ca.

Niespecjalnie czu�am ducha �wi�t, a powinnam. Autorka skupi�a si� na relacji bohater�w oraz tym, co do siebie zaczynaj� czu�. Samej magii oko�o �wi�tecznej nie poczu�am, a przynajmniej nie skupiono si� na tym na tyle, na ile si� spodziewa�am. Kolejnym minusem jest dla mnie to, �e je�li chodzi o dialogi, czy relacj� bohater�w, niestety nie dzia�o si� nic, co wyr�nia�oby jakkolwiek t� ksi��k� od miliona innych. Nie jest to ksi�zka nad kt�r� robi�abym "ochy" i "achy".

By� mo�e wam si� bardziej spodoba. Przeczytajcie i oce�cie sami.

Molly i Andrew znaj� si� od dekady. Co roku spotykaj� si� w samolocie lec�cym z Chicago do Dublina. Ona jest �wi�tecznym Grinchem, on kocha �wi�ta i ca�� otoczk�, kt�ra si� z nimi wi��e. Ka�dego roku o tej samej porze przez ponad siedem godzin �artuj�, rozmawiaj�, nadrabiaj� zaleg�o�ci, opowiadaj� o swoich zwi�zkach. Dziesi�ta rocznica tej nietypowej przyja�ni nie b�dzie taka jak zwykle. Za spraw� burzy �nie�nej loty zostaj� odwo�ane. Molly bez zastanowienia jest sk�onna wr�ci� do swojego chicagowskiego mieszkania, ale widz�c zaw�d maluj�cy si� na twarzy przyjaciela, obiecuje mu, �e ten dotrze do domu na upragnione �wi�ta. Wsp�lnie sp�dzony czas i dekada wspomnie� sprawiaj�, �e przyja�� powoli zaczyna zmienia� si� w mi�o��. A to wszystko za spraw� zimowej podr�y i pewnej jemio�y…

Ale� si� ciesz�, �e �wi�teczne czytanie rozpocz�am w�a�nie t� ksi��k�. Cudowna, romantyczna, zabawna historia z motywami drogi oraz friends to lovers. Ta szalona podr�, pe�na jest zwrot�w akcji, dziwnych sytuacji i jeszcze dziwniejszych spotka�. Catherine Walsh stworzy�a opowie�� nie tylko o �wi�tach, ale i o przyja�ni, kt�ra nie musi opiera� si� na codziennych rozmowach, �eby by�a prawdziwa. Stopniowo bierzemy pod lup� losy bohater�w, kt�re po raz pierwszy splataj� si� podczas pierwszego spotkania w samolocie. Ka�dy coroczny lot Andrew i Molly przeplata si� z tera�niejszo�ci�, dzi�ki czemu poznajemy ich bli�ej, maj�c wgl�d w rozw�j tej relacji, co pozwala na samodzieln� ocen�, czy ta przyja�� powinna by� czym� wi�cej.

Nie mog�am oderwa� si� od przyg�d Molly i Andrew. Wszystko w tej historii jest takie naturalne. Dialogi, sarkastyczne, wype�nione �artami uwagi g��wnych bohater�w, pstryczki, kt�re daj� sobie nawzajem, ca�a opowie��. Mimo �e Andrew kocha �wi�ta i wszystko rozgrywa si� o to, aby sp�dzi� ten czas w rodzinnym gronie, nie ma tu �wi�tecznego napompowania i przesady. Bombki nie wypadaj� z ka�dej strony, a kolejne linijki tekstu nie zamieniaj� si� w choinkowe �a�cuchy, nie ma te� w tej historii moment�w s�odszych od pianek marshmallow zatopionych w gor�cej czekoladzie. Wszystko jest utrzymane w fajnych, rozs�dnych granicach, sprawiaj�c, �e uwierzy�am, i� ta historia mog�aby wydarzy� si� naprawd�.

Oczami wyobra�ni widz� ekranizacj� tej ksi��ki. Ta dynamiczna, charyzmatyczna opowie��, kt�ra otula, bawi i idealnie wpasowuje si� w klimat �wi�t, sprawdzi�aby si� te� na du�ym ekranie. Wielowymiarowo�� tej historii sprawi�a, �e “Kierunek mi�o��” trafia do mojego serca, staj�c si� jedn� z ksi��ek, kt�re b�d� poleca� bez wahania. Przez ca�y rok!

Odnie�li�cie kiedy� wra�enie, �e czekali�cie na kogo� ca�e �ycie?

Tak w�a�nie by�o w tym przypadku. Bohater�w „Kierunek mi�o��” ��czy dziesi�cioletnia przyja��, kt�rej tradycj� jest coroczny, wsp�lny powr�t samolotem do domu, na �wi�ta.

By� mo�e i tym razem, podr� przesz�aby bez echa, gdyby nie �nie�yca, kt�ra wszystko skomplikowa�a. A prawd� m�wi�c - rozwi�za�a.

To nie tylko, cho� w g��wnej mierze, urocza opowie��, o powolnym dostrzeganiu, tego �e bohater�w, opr�cz wieloletniej przyja�ni, ��czy co� wi�cej. O pi�knej magii �wi�t, nawet je�li na pierwszy rzut oka jej nie dostrzegamy. To te�, w pewnym stopniu, co jest bardzo bliskie mojemu sercu, opowie�� o rodzinie. To powie�� drogi, nie tylko dlatego, �e bohater�w czeka niema�a przeprawa przez ocean. A dlatego, �e wraz z ko�cem tej podr�y wiele si� zmieni. To historia o odnajdowaniu swojego miejsca.

Uwielbiam t� histori� za �wietny humor i za relacj�, jaka ��czy�a bohater�w.

Podoba�o mi si� jak autorka wplot�a do tej ksi��ki retrospekcj�. Jak wiecie, nie przepadam za tym zabiegiem, jednak tutaj , te poszczeg�lne, szybkie wstawki z przesz�o�ci, zupe�nie mi nie przeszkadza�y. Przede wszystkim dlatego, �e to wydarzenia „tu i teraz”, odgrywa�y najwi�ksz� i najwa�niejsz� rol�.

W ksi��ce, w kt�rej tematyka opiera si� w g��wnej mierze na nadchodz�cym Bo�ym Narodzeniu, przyjemnie by�o dostrzega� jak r�ne mog� by� przyzwyczajenia i odmienne relacje. Jak wiele dla kogo� mog� znaczy� �wi�ta z rodzin�.

Na ogromny plus zas�uguj� te� bohaterowie drugiego planu. Przede wszystkim Zoe, kt�ra powali�a mnie na �opatki! Uwielbiam t� posta� i z przyjemno�ci� przeczyta�abym o niej zdecydowanie wi�cej.

Rewelacja! Po prostu uwielbiam. Wiem, �e nie tak powinno zaczyna� si� cokolwiek pisa� o ksi��ce. Jednak bardzo dawno nie czyta�am tak dobrze napisanej lekkiej ksi��ki. Ona jest idealna na okres przed�wi�teczny.

Molly, jest Irlandk�, kt�ra studiuje w Chicago. Andrew podobnie. Tych dwoje jest przyjaci�mi, ale widz� si� praktycznie raz w roku – gdy maj� lecie� do domu na �wi�ta. Co roku podr�uj� razem do Irlandii. Sta�o si� to ich tradycj�. W tym roku wypada ich dziesi�ty wsp�lny lot. Jednak wszystko bierze w �eb. Rozpocz�a si� �nie�yca stulecia i wszystkie loty zosta�y odwo�ane. Andrew, dla kt�rego �wi�ta s� bardzo wa�ne i kocha je nad �ycie, nie wyobra�a sobie tych dni bez rodziny. Molly razem z przyjaci�k� wpada na pomys� jak dosta� si� do Irlandii pomimo wszelkich trudno�ci. I tak zaczyna si� szalona i pe�na niespodzianek podr� do domu, a zarazem wy�cig z czasem.

To jak lekko jest napisana ta ksi��ka przesz�o moje naj�mielsze oczekiwania. Nie s�dzi�am, �e w swoje r�ce dostan� tak przyjemn� powie��, kt�ra wprowadzi mnie w �wi�teczny nastr�j. Jestem zachwycona, a i tak wiem, �e to ma�o powiedziane. Wiem, �e ta ksi��ka b�dzie jednym z ulubionych �wi�tecznych tytu��w i b�d� j� poleca� wszystkim cz�onkom rodziny i przyjacio�om. Mo�e i wy si� skusicie?

Fank� �wi�t nie jestem, i tak jako� w po�owie listopada (czyli teraz) mam ich do��. Ale za to lubi� samoloty. A tutaj jest chyba tych samolot�w wi�cej ni� �wi�t - ale ci�gle jest to ksi��ka �wi�teczna.

A jakie to by�o przyjemne! Przyja�� mi�dzy Molly, a Andrew jest taka naturalna, taka niewymuszona, pe�na zabawnych dialog�w. Ta ich relacja jest g��wn� osi� tej historii, chocia� nie zabraknie dramatyzmu czy niespodziewanych k�opot�w. Tyle �e te wszystkie przeciwno�ci s� raczej w kategorii tych "normalnych" (a nie �e bohaterowie nie mog� by� razem, bo kt�re� ma dziecko, o kt�rym nie wiedzia�). To taka komfortowa ksi��ka, z du�� doz� pozytywnych emocji, chocia� mo�e sprawi�, �e warto czasem si� zastanowi� nad up�ywem czasu. Co do �wi�t, s� raczej t�em ni� pierwszym planem, co mnie akurat bardzo pasowa�o.

Podoba�o mi si�, nie by�o cudaczne, przes�odzone, czy nawet przesadnie romantyczne. My�l� �e ch�tnie przeczyta�abym j� nawet w lipcu.

Mocno polecam.

⭐️⭐️⭐️/5

Do zakochania jeden lot...

"Kierunek Mi�o��" autorstwa Catherine Wals to opowie��, kt�ra zapewni ci niesamowite wra�enia podczas zimowych wieczor�w

✈️❤️❄️.

Ta urocza ksi��ka skradnie twoje serce i sprawi, �e zat�sknisz za magicznym klimatem �wi�t😊.

W centrum uwagi znajduj� si� Molly i Andrew, kt�rzy co roku spotykaj� si� na lotnisku w Chicago, by wsp�lnie polecie� do Irlandii.

Ich pocz�tki nie by�y zbyt obiecuj�ce, ale z biegiem czasu ich przyja�� sta�a si� niezwyk�a.

Przez dziesi�� lat ich loty wype�nione by�y rozmowami, plotkami i pr�bami picia wina z plastikowych kubeczk�w. W tym roku, z okazji dziesi�tej rocznicy ich spotkania, los sprawi, �e wszystko potoczy si� inaczej.

"Kierunek Mi�o��" to opowie�� o przyja�ni i mi�o�ci, kt�ra rozwija si� w nieoczekiwanych okoliczno�ciach.

Ta ksi��ka wype�niona jest ciep�em, humorem i niespodziankami, co sprawia, �e nie tylko nastraja pozytywnie na okres �wi�teczny, ale tak�e przypomina, �e mi�o�� potrafi pokona� wszelkie trudno�ci.

Autorka bowiem stworzy�a powie��, kt�ra zostawia u�miech na twarzy i przypomina nam, �e w �yciu zawsze jest miejsce na romantyczne przygody.

Polecam j� ka�demu, kto pragnie poczu� magi� �wi�t i zakocha� si� w niezwyk�ej historii❤️.

✔️wsp�praca reklamowa z @[Adres usuni�ty]ce.

Ta historia przenios�a mnie na maxa w �wi�teczny klimat. Zanurzy�am si� w tej historii niczym w gor�cej k�pieli. Bo czy mo�e by� co� bardziej �wi�tecznego ni� motyw powrotu do domu na �wi�ta? No nie wydaje mi si�. To pomy�lcie sobie o 10 powrotach do domu na �wi�ta. To dopiero jest petarda, co?

.

Andrew i Molly znaj� si� od 10 lat, a ich przyja�� rozkwita�a w samolotach do domu. Ich pocz�tki nie by�y �atwe, zw�aszcza �e by�a przyjaci�ka Molly zerwa�a z Andrew przez telefon, po czym oni trzymali si� na dystans a� w ko�cu postanowili pozna� si� lepiej. I tak rok w rok wsp�lnie lec� do swojej ojczyzny, do Irlandii, by sp�dzi� �wi�ta z rodzin�. Ci�gn�ce si� op�nienia, zdenerwowanie, t�ok. To zawsze wytrwa� musz� na lotniskach. Maj� czas by si� poznawa� i zdawa� sobie �yciowe relacje. W ci�gu roku maj� ma�o czasu, wi�c spotkania i kontakt jest okrojony, jednak �wi�teczny lot jest ich i tylko ich czasem. A� w ko�cu w 10 rocznic� lot�w burza �nie�na powoduje odwo�anie lotu i widmo sp�dzenia �wi�t z dala od bliskich. Wtedy jednak podejmuj� walk� by mimo wszystko dosta� si� do domu. Do tego przyk�ada si� zw�aszcza Molly, bo wie jak wa�ne dla Andrew s� �wi�ta. I tak zaczyna si� walka z czasem, pomy�kami, si�� wy�sz� i nieprzewidywalno�ci�.

.

Ta historia jest pi�kna, otulaj�ca i romantyczna. Obserwujemy jak uczucie mi�dzy nimi si� rodzi i jak du�o musi przej�� by oni sami sobie na nie pozwolili. Obserwujemy jak si� wspieraj�, jak bardzo im na sobie zale�y. Czu� tu �wi�teczn� atmosfer� i mi�o��. Uwielbiam t� histori� i wkr�ci�am si� w ni� od samego pocz�tku. Ogromnie Wam j� polecam.

"Kierunek mi�o��" to powie��, kt�r� bez w�tpienia warto si� zanurzy� w tej zimowej porze. To opowie��, kt�r� pokocha�am, cho� przynios�a mi tak�e spor� dawk� emocji - ich lot jest op�niony i pr�buj� dolecie� na czas na �wi�ta.

G��wnymi bohaterami tej historii s� Molly i Andrew. Corocznie, przez dziesi�� lat, spotykaj� si� na lotnisku, by wsp�lnie lecie� do Irlandii na �wi�ta. Historia jest przedstawiana retrospektywnie, co pozwala nam na poznanie zar�wno ich bie��cych przyg�d, jak i tych, kt�re mia�y miejsce w trakcie wcze�niejszych podr�y.

Podczas czytania tej ksi��ki czu�am si� jak na emocjonuj�cej przeja�d�ce. To jedna z tych historii, od kt�rych trudno oderwa� si� na chwil�. Tempo akcji i liczne zwroty zapewniaj�, �e nie ma mowy o nudzie. Ca�y czas co� si� dzieje, a czytelnik jest stale zaskakiwany.

Opowie�� ta emanuje urokiem i humorem. To idealna lektura, by si� zrelaksowa� i mi�o sp�dzi� czas. Bohaterowie, Molly i Andrew, s� wspaniale wykreowani, ka�dy z nich ma odmienne podej�cie do �wi�t Bo�ego Narodzenia. Andrew uwielbia t� okazj�, pe�en jest �wi�tecznego ducha, i nie wyobra�a sobie sp�dzenia tego wyj�tkowego czasu bez rodziny. Molly jest jego przeciwie�stwem, nie przepada za ca�ym tym �wi�tecznym zamieszaniem.

Ta ksi��ka by�a niczym �wi�teczna komedia – pokocha�am j�, bo otuli�a mnie i nastroi�a mnie na nadchodz�cy, wspania�y zimowy okres.

"Kierunek mi�o��" to kolejna ksi��ka �wi�teczna przeczytana przeze mnie tego roku. I ponownie: nie rozbudzi�a we mnie ducha �wi�t, ale jest niesamowicie ciep�ym romansem, a i nie zabraknie tam te� powa�niejszych w�tk�w.

�mia�o mog� uto�samia� si� z g��wn� bohaterk�: Molly m�czy si� w swojej pracy i nie lubi �wi�t, jednak�e co roku w okresie Bo�ego Narodzenia leci przez ocean, by sp�dzi� par� dni w towarzystwie rodzic�w i siostry bli�niaczki. Niezmiennie od 10 lat towarzyszy jej Andrew - by�y ch�opak jej by�ej przyjaci�ki z kt�rym tamta zerwa�a przez telefon.

Mo�ecie sobie my�le�: ot, przeci�tna ksi��ka o powrocie do domu okraszona romansem. Nie spos�b si� nie zgodzi�, w ko�cu o tym przecie� jest ta ksi��ka, ale musz� przyzna�, �e kreacja bohater�w, czy sama fabu�a uczyni�a z niej �wietn� pozycj�, od kt�rej ci�ko si� oderwa�. Przede wszystkim podoba�a mi si� posta� kobieca: Molly widzia�a jak wa�ne s� rodzinne �wi�ta dla Andrew i robi�a wszystko, byleby ten dotar� do swoich najbli�szych na �wi�ta, a przecie� by� dla niej "tylko przyjacielem". Co roku latali obok siebie, jednak te spontaniczne decyzje, kt�re musieli podejmowa� podczas tegorocznej, jubileuszowej, podr�y przybli�a�y ich do siebie. dodatkowym smaczkiem s� te� kr�tkie wspomnienia z wcze�niejszych lot�w.

"Kierunek mi�o��" to nie tylko s�odka komedia. Poruszone zostan� wa�niejsze tematy, o kt�rych pisa� tutaj nie b�d�, �eby�cie mia�y niespodziank�, ale przecie� �wi�ta to nie tylko czas rado�ci, �ycie nie wybiera dogodnych moment�w, w kt�rych co� si� psuje.

My�l�, �e najnowsza ksi��ka od Catherine Walsh mo�e pos�u�y� jako �wietny pomys� na prezent miko�ajkowy. Zdecydowanie b�dzie zbiera�a dobre opinie, a mi nie zostaje nic innego, jak poleci� wam ten tytu�.