Factfulness

Ju� jaki� czas zbiera�am si�, �eby rozpocz�� czytanie tej ksi��ki (widzia�am ju� kilka os�b w internecie, kt�re j� poleca�o). Teraz wiem, sk�d wynika�y te polecenia - lektura jest naprawd� przyjemna, a przy tym przekazuje istotne informacje. Factfulness to pozycja, kt�ra ukazuje dok�adnie, w jaki spos�b postrzegamy otaczaj�c� nas rzeczywisto�� i dlaczego bardzo cz�sto kreujemy w g�owie scenariusze znacznie gorsze ni� to, co faktycznie si� zdarzy. Ksi��ka daje do my�lenia i pozwala na poszerzenie horyzont�w.

Podchodzi�am do ksi��ki sceptycznie, jednak pozytywnie mnie zaskoczy�a. Czyta�am j� z przyjemno�ci�. Dzi�ki niej mam zupe�nie inn� perspektyw� patrzenia na �wiat, poszerzy�am swoje spojrzenie. Rozwin�a mnie w znacznym stopniu, sporo nauczy�a, a takie ksi��ki bardzo szanuj�. Jedna z najwa�niejszych ksi��ek, jak� przeczyta�am w ca�ym swoim �yciu. Mo�e to zabrzmie� nieco dziwnie, ale mi pomog�a. Pomog�a w codziennym �yciu. W moim odczuciu bardzo dobra ksi��ka. Warto by�o po ni� si�gn�� i zach�cam do tego ka�dego.

�wiat naprawd� nie jest taki z�y jak mo�e nam si� wydawa�, przynzaj� �e wst�pny test poszed� mi �le, tak jak mia� p�j�� :) ale po sko�czeniu ksi��ki mam zupe�nie inne spojrzenie na rzeczywistosc, lepsze spojrzenie

Skupmy si� na faktach.

Ksi��ka oparta na faktach, statystykach, liczbach... Jednak nie s� to tylko (a nawet wcale!) nudne tabelki, kt�re niezbicie dowodz� pewnych tez. Jest to lektura, kt�rej my�l� przewodni� jest pokazanie, �e wszystkim i wszystkimi rz�dz� w ocenach stereotypy - a te s� w pora�aj�cej wi�kszo�ci b��dne. Postrzegamy �wiat przez ich pryzmat oceniaj�c wi�kszo�� zjawisk negatywnie, a wcale nie jest (ze wszystkim) tak �le. Wr�cz przeciwnie - trzeba tylko skupi� si� na faktach i wyci�gn�� w�a�ciwe wnioski.

Demografia, ekonomia, problem globalnego zdrowia, ub�stwa, wzrostu gospodarczego - "Factfulness..." po cz�ci zahacza tematycznie o ka�d� z tych dziedzin, a wszystko po to, �eby w szerokim uj�ciu pokaza� czytelnikowi, �e ca�okszta�t otaczaj�cej nas rzeczywisto�ci nie jest wcale z�y, beznadziejny i pe�en tylko i wy��cznie problem�w. Wystarczy spojrze� na dane, fakty, liczby i wyci�gn�� w�a�ciwe wnioski, te za� powinny by� optymistyczne. Zaskakuj�ce i ciekawe jest natomiast to, �e ocena �wiata - w pewnym uproszczeniu - wcale taka optymistyczna nie jest. Rodzi si� w zwi�zku z tym pytanie - dlaczego?

Odpowied� jest bardzo prosta - rz�dz� nami stereotypy. Nami i naszymi ocenami. Jako ludzko�� posiadamy sk�onno�� do negatywnego postrzegania �wiata i zachodz�cych w nim proces�w. To takie troch� ci�g�e stwierdzanie, �e szklanka jest raczej w po�owie pusta ni� pe�na. I, co jeszcze ciekawsze, kwestie wykszta�cenia, pozycji spo�ecznej, czy poziomu posiadanej wiedzy wcale nie zmieniaj� sposob�w ocen, osoby bowiem w teorii lepiej przygotowane do wyci�gania w�a�ciwych wniosk�w w dalszym ci�gu wyci�gaj� - najcz�ciej - wnioski niew�a�ciwe. Z regu�y negatywne. A wcale z nami i ze �wiatem nie jest tak �le.

Nie oznacza to jednak, �e nale�y - skrajnie patrz�c - popa�� w hurraoptymizm i widzie� jedynie �wietlan� przysz�o�� dla �wiata i ludzko�ci. Aby zobrazowa� to, jak powinno si� ocenia� miejsce w kt�rym jeste�my Rosling przytacza ciekawy przyk�ad wcze�niaka umieszczonego w inkubatorze tu� po porodzie. Z dzieckiem wprawdzie nie jest tak do ko�ca dobrze, ale z uwagi na fakt umieszczenia go w inkubatorze trzeba uczciwie z biegiem czasu przyzna�, �e jest z nim lepiej - mimo �e jeszcze nie jest zupe�nie dobrze. Tak te� - w wielkim uproszczeniu - nale�a�oby patrze� na �wiat, ludzko�� i na zachodz�ce na �wiecie wszelakie zmiany i procesy: wszystko idzie ku dobremu, cho� w wielu elementach nie jest tak zupe�nie dobrze. Innymi s�owy - bardziej w�a�ciwe jest twierdzenie, �e szklanka jest w po�owie pe�na, a nie pusta.

Ksi��ka arcyciekawa, wci�gaj�ca i napisana lekkim pi�rem. Pe�na fakt�w, jednak wcale nie nu��ca - pomimo mn�stwa zawartych tu informacji. Ukierunkowanie autora na wnioski, fakty i w�a�ciw� ich ocen�, przy jednoczesnym pokazaniu, co tak naprawd� tymi ocenami rz�dzi i co je zaburza czyni z "Factfulness..." lektur� naprawd� wyj�tkow� - w ka�dym tego s�owa znaczeniu. I chyba, niezale�nie od zainteresowa� (nie tylko czytelniczych) nikomu nie zaszkodzi przeczytanie tej pozycji. Mo�na si� z tej ksi��ki sporo nauczy�.

Dzi�kuj� Wydawnictwu Media Rodzina za egzemplarz recenzencki.

Recenzja tak�e na:

[Adres usuni�ty]