Nie mog� ci powiedzie�

Musz� na pocz�tku napisa�, �e jakim� dziwnym trafem po raz kolejny trafi�am na ksi��k�, kt�ra ma tak wiele temat�w wsp�lnych ze mn�. Ponownie znalaz�am w�tek chorobowy, umierania, hospicjum, �e a� wydaje si� to niemo�liwe..., musia�am wr�cz och�on�� po tej lekturze i niejako odetchn�� i przemy�le� co nieco.

Wydawa�oby si�, �e „Nie mog� ci powiedzie�” to krymina� nie�pieszny, ale mimo to dzieje si� tu bardzo du�o. Tym bardziej, �e Jakub B�czykowski stosuje w powie�ci przeskoki czasowe a tak�e spor� ilo�� skrywanych g��boko przez bohater�w sekret�w, kt�re b�d� mia�y ogromny wp�yw na przebieg wydarze�. Kilkuosobowa narracja

Damian ze swoim nowym partnerem wyje�d�a na weekend do stolicy. To ich pierwszy wyjazd, �ukasz podje�d�a wypasion� fur� i w og�le szasta kas�, co dla Damiana cz�sto staje si� niezr�czn� sytuacj�. Lecz kto bogatemu zabroni?

" Gdybym wtedy wiedzia�, jak dramatyczne chwile nas czekaj�, na pewno przytuli�bym si� do swojego ukochanego taty jeszcze mocniej. I d�u�ej. I poszed�bym z nim pobiega�. A p�niej na obiad. I nigdzie bym nie wyjecha�.

Niestety, nie wiedzia�em."

W Warszawie obaj zamierzaj� si� dobrze bawi� a nawet wr�cz zaszale�. Luksusowe lokale oferuj� nie tylko dobr� zabaw�, ale tak�e u�ywki, narkotyki, alkohol bez umiaru.

Ten wymarzony i romantyczny wiecz�r niestety nie ko�czy si� dobrze. Nawet mo�na powiedzie�, �e tragicznie...

Zreszt� ju� niemal od pocz�tku prawie wszystko wskazywa�o na to, �e co� z�ego mo�e si� zdarzy�. Ju� nawet samo przebywanie w r�nym podejrzanym towarzystwie, gdzie nikt nie ma hamulc�w mo�e powodowa� problemy.

Co sta�o si� na imprezie? Dlaczego Damian le�y nieprzytomny w szpitalu? Co sta�o si� z �ukaszem?

Ojciec Damiana jest dyrektorem jednego z lubelskich lice�w, gdy otrzyma� wiadomo�� o swoim synu, jest zbulwersowany faktem, �e Damian nagle znalaz� si� w szpitalu. Przecie� widzia� obu ch�opak�w tu� przed wyjazdem, weseli, szcz�liwi, oczekuj�cy na mile sp�dzony we dw�jk� czas w Warszawie. Dlaczego teraz jego syn wyl�dowa� w �pi�czce w szpitalu... Dlaczego �ukasz nie �ycie? Co lub kto do tego doprowadzi�?

Simona jest siostr� Leona, kilka lat temu bardzo pomaga�a bratu w opiece nad synem i uczy�a ich obu samodzielno�ci. Jej bratowa wyjecha�a za granic�, bo chcia�a robi� karier�, zostawiaj�c jednocze�nie nastoletniego Damiana z ojcem. Ch�opak bardzo to prze�y�, ale mi�o�� ojca i ciotki pomog�y mu przetrwa� trudne chwile.

Simon nie wysz�a za m��, przyzwyczai�a si� do swojego samotnego �ycia, teraz jest nawet z tego powodu zadowolona, tym bardziej, ze choruje na raka trzustki. Nie chce jednak martwi� swoj� chorob� brata, bo i tak ma problemy z Damianem...

"Dobrze, �e nie podj�am decyzji o dodatkowym leczeniu. Gdyby mi jeszcze do tego wypad�y w�osy, to ju� zupe�nie bym nie poznawa�a swojego odbicia. Uzna�am, �e jedynym plusem tego wszystkiego jest fakt, �e nie b�d� mia�a w�tpliwej przyjemno�ci bycia star� bab�. I tak nie mia�by mi kto podawa� tej s�ynnej szklanki z wod�."

W�a�nie z powodu Simony wydawa�o mi si�, �e to ja jestem w tej powie�ci bohaterk�, chocia� nie wszystkie w�tki z ni� zwi�zane si� zgadzaj�, ale sam moment wizyty u lekarza oraz p�niejsze jej przemy�lenia te� prze�ywa�am. Mnie co prawda by�o o wiele �atwiej, bo otacza�a mnie rodzina w trudnych chwilach. Lecz i Simona nie zosta�a w ko�cu z tym sama...

Ciekaw� "postaci�" w w�tku Simony jest Mona, kt�ra �wietnie rymuje i komentuje decyzje...

Bardzo mi si� podoba�a ta ksi��ka, chocia� samo zako�czenie troch� mnie rozczarowa�o. Zabrak�o mi wyja�nienia niekt�rych zagadek, ale pewnie taki by� zamiar autora...

,,Nie mog� Ci powiedzie�" to opowie�� o skrywanych tajemnicach, o r�nych rodzajach mi�o�ci a tak�e podsuwa nam pytanie: czy dobrze znamy swoich najbli�szych? My�l�, �e nie.

To moja pierwsza ksi��ka Jakuba B�czykowskiego, ale mam nadziej�, �e nie ostatnia

Za egzemplarz recenzencki oraz intryguj�c� zapink�, dzi�kuj� Pani Marcie Kucharz oraz Wydawnictwu Mi�ta

Warszawa, dw�jka m�czyzn, niebieski drink podczas imprezy i... ,,Nie mog� Ci powiedzie�"

Damian po weekendzie ze swoim ch�opakiem trafia do nieprzytomny do szpitala. Nikt nie wie co si� sta�o, a spraw� zaj�a si� policja. Jednak to nie wystarczy�o jego najbli�szym, kt�rzy na w�asn� r�k� pr�buj� dowiedzie� si� prawdy o tym, co zdarzy�o si� na imprezie.

Powiem tak, zaintrygowa� mnie ten tytu� przez sam opis z ty�u ksi��ki. Tajemniczy weekend podczas kt�rego dosz�o do zab�jstwa? O bogowie, to co� dla mnie. A to, �e wybra�am t� ksi��k� do recenzji i �e by� to dobry wyb�r utwierdzi�o mnie to, �e ju� na pierwszej stronie mamy ekspozycj� pierwszych szczeg��w, kt�re b�d� wa�ne dla sprawy. Uwaga! Nie wyci�gajcie od razu wniosk�w - wiem, �e kusi, ale poczekajcie a� to zrobicie a� poznacie Damiana i spraw� troch� lepiej ;).

Ksi��ka jest zbudowana tak, �e mamy trzy perspektywy. Jedna - Damiana - dotyczy przesz�o�ci, dzi�ki niemu dowiadujemy si� stopniowo, co dzia�o si� podczas feralnego wyjazdu i jakie emocje targa�y nim oraz poznajemy stopniowo sekrety �ukasza (jego partnera). Druga - Leona - ojca, kt�ry b�d�c w Warszawie pr�buje po��czy� kilka w�tk�w oraz czuwa w szpitalu nad synem i stara si� go tam chroni�. I trzecia - Simona - perspektywa chorej ciotki, kt�ra na w�asn� r�k� pr�buje si� bawi� w detektywa z Lublina (i trzeba jej to przyzna�, dobrze jej to wychodzi).

Fabu�a: Porwa�a mnie od pierwszych stron, zw�aszcza by�am zadowolona z retrospekcji w rozdzia�ach Damiana i g��wnie chcia�am czyta� te rozdzia�y a� magicznie zaintrygowa� mnie w�tek Simony. Jeszcze o tym nie wspomnia�am, ale choruje ona na raka, jest ju� w tak powa�nym stanie, �e zosta�o jej ma�o czasu, a nikt z rodziny jeszcze o tym nie wie. Dzi�ki swoim intrygom przy rozwi�zywaniu sprawy bratanka nawi�zuje ni� porozumienia z policjantem i... to by� naprawd� intryguj�cy w�tek. Gdy ju� zrozumia�am, kto zabi� (co zdecydowanie za szybko si� sta�o jak na m�j gust), cieszy�am si� ka�dym rozdzia�em z t� pasjonuj�c� kobiet�.

,,Nie mog� Ci powiedzie�" to historia o tajemnicach i o tym, �e nie zawsze znamy tak dobrze drugiego cz�owieka, jak nam si� wydawa�o. Polecam j� na jakie� spokojniejsze wieczory :)

Moja ocena: 3/5

Damian wyje�d�a na weekend do Warszawy ze swoim partnerem. Ma to by� ich pierwszy wsp�lny wyjazd. Chc� lepiej si� pozna� i troch� rozerwa�. Niestety weekend ko�czy si� tragicznie.

Damian l�duje w �pi�czce w szpitalu. Codziennie odwiedza go ojciec, kt�ry z pomoc� swojej siostry, Simony, pr�buje odkry�, co si� wydarzy�o tego feralnego weekendu. Co doprowadzi�o do tragedii? Jak dobrze Leon zna swojego syna?

"Nie mog� Ci powiedzie�" to moje pierwsze spotkanie z tw�rczo�ci� Jakuba B�czykowskiego, ale z ca�� pewno�ci� nie ostatnie. Ksi��k� czyta�o mi si� wy�mienicie, �e bardzo nie chcia�am, �eby si� ko�czy�a.

Fabu�a jest tak skonstruowana, aby od pocz�tku wci�gn�� i zainteresowa� czytelnika. Zaczyna si� od imprezy, po kt�rej Damian znalaz� si� w szpitalu. Nast�pnie cofamy si� w czasie i strona po stronie odkrywamy tajemnice g��wnych bohater�w. A tych jest ca�kiem sporo. Narracja prowadzona jest z perspektywy trzech os�b. Tera�niejsze wydarzenia poznajemy dzi�ki Leonowi i Simonie, w czasie cofamy si� za� dzi�ki perspektywie Damiana.

Podoba mi si� rozbudowana warstwa psychologiczna bohater�w. Bardzo dobrze mo�na pozna� zar�wno ich samych, jak i ich motywacje, emocje, uczucia. W�tek kryminalny jest gdzie� w tle, ale mimo to dalej wzbudza ciekawo�� i ch�� jego rozwi�zania.

�wietnie przedstawione s� relacje ojciec-syn. M�czy�ni s� ze sob� blisko zwi�zani i nie licz�c Simony, maj� tylko siebie. Sama Simona to te� intryguj�ca posta�, kt�ra wzbudza sporo r�nych emocji od wsp�czucia po u�miech.

Podsumowuj�c, "Nie mog� Ci powiedzie�" to ciekawy krymina� z rozbudowan� warstw� psychologiczn� i wci�gaj�c� fabu�a, kt�ry gor�co Wam polecam.

Ok�adka Nie mog� ci powiedzie� przypomnia�a mi o komediach kryminalnych, kt�rych kilka lat temu pojawi� si� nag�y wysyp. A mo�e mam takie wra�enie, bo do�� sporo si� ich tutaj pojawi�o. Na szcz�cie Jakub B�czykowski przedstawia nam histori� kryminaln� w najczystszej postaci, a ok�adka to tylko delikatne opr�szenie cukrem, kt�re doda s�odyczy przed nadchodz�c� gorycz�.

Damian wraz z partnerem �ukaszem postanawiaj� wybra� si� do Warszawy na niezapomniany weekend. Jest to nie tylko okazja do sp�dzenia razem czasu, ale te� szale�stw na kt�re nie mog� sobie pozwoli� na co dzie�. Historia zaczyna si� niewinnie, a ko�czy katastrofalnie, gdy� �ukasz ginie w niejasnych okoliczno�ciach, a Damian zapada w �pi�czk�. Zrozpaczony ojciec naszego bohatera nie ma zamiaru pozostawi� tej sprawy samej sobie. Zreszt�... nikt nie zamierza.

Ksi��ka nie przedstawia nam perspektywy jednego bohatera i chyba mo�na si� zgodzi�, �e kilka k�t�w widzenia jest do�� cz�stym zabiegiem stosowanym przez autor�w krymina��w. Na szcz�cie dla mnie tak jest i w tym przypadku, poniewa� za ka�dym razem, gdy przeskakiwali�my do rozdzia�u, gdzie bohaterami s� Damian i �ukasz, mia�am nadziej�, �e sko�czy si� on jak najszybciej. Problem z polubieniem postaci w moim przypadku wynika z niestabilno�ci Damiana. W jednej chwili ufa �ukaszowi, w drugiej podejrzewa go o najgorsze rzeczy, w jednej chwili my�li o nim jak o mi�o�ci, kt�rej trzeba da� si� rozwin��, �eby po chwili nie by� pewnym, czy dalsza relacja ma jakikolwiek sens. Jest to raczej co�, co dobrze si� �ledzi z perspektywy trzeciej osoby, ale nie chcia�oby si� by� tego cz�ci�, bo bohaterowie w Warszafce zwyczajnie m�cz�.

Ciekawie natomiast �ledzi si� losy ciotki Damiana, kt�ra wprowadza troch� melancholii i delikatno�ci. Jest te� troch� uczu� mi�dzy ni�, a jej dawnym uczniem, czyli dochodzi tutaj r�nica wieku.

Mam wra�enie, �e autor stara si� troch� prze�ama� te niekoniecznie akceptowalne w�tki i my�l�, �e w przypadku Simony jak najbardziej mu si� udaje. W przypadku relacji mi�dzy �ukaszem, Damianem, czy te� pojawiaj�cym si� tam w mi�dzyczasie koleg� i jego zwi�zkami, rzecz ma si� troch� inaczej. Ta seksualno�� jest przedstawiona w tak niesmaczny spos�b, a wiem, �e da si� przedstawi� to dobrze - mamy w ko�cu przyk�ad Kate in waiting czy Never been kissed.

W ksi��ce du�o si� dzieje, ale to bardziej takie zapychacze czasu, �eby mo�na by�o przeskakiwa� mi�dzy w�tkami i przy okazji zgra� si� w czasie.

Pi�ro autora jest lekkie i czyta si� przyjemnie. Poch�on�am tytu� bardzo szybko - uda�o mi si� nawet rozwi�za� zagadk� zanim wszystko wysz�o na jaw.

Mog� poleci� jako lu�ny przerywnik, kiedy chcemy oderwa� si� od ci�szej literatury.

Ostatnio coraz cz�ciej si�gam po ksi��ki, kt�re nie zaliczaj� si� do fantastyki, a jest to do�� dziwne, poniewa� ja j� kocham. Jednak musz� si� przyzna�, �e ostatnio by�o jej u mnie za du�o i z przyjemno�ci� odetchn�am od niej. Tym razem trafi�o na krymina� z w�tkiem LGBT.

Si�gacie po krymina�y?

Ja bardzo rzadko i si� bardzo sobie dziwi�, poniewa� chyba zapomnia�am, jak bardzo wci�gaj�ce mog� by�. Tak w�a�nie by�o “Nie mog� ci powiedzie�” Jakuba B�czykowskiego, ksi��k� przeczyta�am dos�ownie w jeden dzie� i nie mog�am p�j�� spa�, nie wiedz�c, jak si� zako�czy ta historia.

Bardzo spodoba� mi si� pocz�tek ksi��ki, zostajemy wrzuceni w sam �rodek historii, zostaje nam przedstawiony ch�opak, kt�ry wydaje si� kim� ca�kiem innym ni� ten, kt�rego poznajemy w dalszej historii. Dzi�ki wrzuceniu nas praktycznie, na sam koniec historii, ju� na samym pocz�tku, czujemy lekki niepok�j i w�tpimy w to, co ju� uda�o nam si� odkry� w tej sprawie.

Po��czenie romantycznego wyjazdu, z morderstwem i skrywaniem tak wielu tajemnic by�o �wietnym posuni�ciem autora. Dos�ownie od samego pocz�tku si� wci�gn�am w histori� i nie mog�am si� oderwa�. Do tego oddanie narracji cioci i ojcu Damiana to by� strza� w dziesi�tk�. �ledzenie ca�ej historii z perspektywy m�odego ch�opaka, kt�ry najwyra�niej nie wiedzia�, �e jego ch�opak ma tyle tajemnic, oraz z perspektywy zrozpaczonego ojca, kt�rego syn le�y nieprzytomny w szpitalu psychiatrycznym i ciotki, kt�ra skrywa r�wnie� tajemnic�.

Dw�jka m�odych ch�opak�w wybiera si� na romantyczny weekend we dwoje do Warszawy. Dla Damiana to nowa przygoda, pierwszy raz b�dzie spa� w tak ekskluzywnym hotelu, pierwszy raz sp�dzi weekend ze swoim ch�opakiem z dala od domu i pierwszy raz przez g�ow� przechodz� mu my�li, �e to mo�e by� ten jedyny, z kt�rym mo�e si� zestarze�. Jednak z ka�dym dniem sp�dzonym w Warszawie, odkrywa coraz to nowsze i coraz to bardziej zaskakuj�ce informacje o swoim ch�opaku. Chwilami pos�dza go o takie rzeczy, �e nigdy by nie uwierzy� w nie, gdyby nie to, co odkry�. Jednak ostatecznie wszystko mia�o potoczy� si� dobrze, szkoda tylko, �e tak si� nie potoczy�o i jeden z nich straci� �ycie, a drugi le�y nieprzytomny w szpitalu. Ojciec Damiana chce dowiedzie� si�, co tak naprawd� si� wydarzy�o tej feralnej nocy, pomaga mu w tym jego siostra, kt�ra toczy walk� z chorob�, jednak jeszcze nikomu o niej nie powiedzia�a. Jej walka o prawd� ma okre�lony czas, poniewa� jej zegar �yciowy tyka coraz g�o�niej, nie ub�agalnie zbli�aj�c si� do ko�ca jej �ycia. Czy uda si� jej dowiedzie� prawdy i pom�c bratankowi przed �mierci�?

Wolicie gdy autor skupia si� bardziej na bohaterach swojej powie�ci, czy mo�e gdy bardziej skupia si� na ca�ej otoczce, czyli szczeg�ach �ledztwa b�d� morderstwa?

Ja jednak wol� skupi� si� na bohaterach, ich relacjach i ca�ej tej otoczce obyczajowej ni� kryminalnej. W�a�nie tak bym okre�li�a ten tytu�, powie�� obyczajowa z w�tkiem kryminalnym, a nie krymina�, jednak dla mnie to wielki plus. Skupiaj�c si� na bohaterach, wielu autorom zdarza si� pope�ni� b��d i zwolni� tempo historii, jednak w przypadku Jakuba B�czykowskiego nie odczu�am zwolnienia akcji, wr�cz przeciwnie, by�a ona do�� wartka. Dzi�ki wartkiej akcji nie mog�am si� nudzi� i z przyjemno�ci� �ledzi�am wszystkie poczynania bohater�w.

Wielow�tkowo�� w ksi��ce jest r�wnie� jej plusem, poniewa� poznajemy ca�� histori� z kilku perspektyw. Dostajemy r�wnie� wiele pobocznych historii, dzi�ki czemu lepiej poznajemy bohater�w i mo�e si� z nimi bardziej z�y�. Jednak znale�li si� w tej ksi��ce tacy bohaterowie, �e z przyjemno�ci� bym si� ich pozby�a.

Autor �wietnie operuje s�owami, jego ksi��ka wywo�a�a we mnie r�ne emocje, nie mog�am jej od�o�y�, cho�bym bardzo chcia�a, oraz na d�ugo pozosta�a mojej g�owie.

Mamy tu w�tek LGBT, kt�ry jest poprowadzony w bardzo nienachalny spos�b, czyli tak jak lubi�. Podsumowuj�c, bardzo wam polecam “Nie mog� ci powiedzie�” Jakuba B�czykowskiego, licz�, �e b�dziecie si� �wietnie bawi� tak jak ja. Dzi�kuj� bardzo wydawnictwu Mi�ta za ksi��k�.

Krymina�, i to jeden z tych nowoczesnych krymina��w. Ale nie takich kt�re sobie wyobra�acie, �e jest to pokazane ze strony policji czy jakiego� detektywa. Tu raczej dowiadujemy si� wszystkiego niejako w swoim czasie gdy to informacje same do nas przychodz�. Nie jest to �le podane a w�tki s� poprowadzone bardzo ciekawie jednak troch� brakuje pewnego wysilenia si� bohater�w w celu uzyskania danych.

A skoro mowa o bohaterach. Mo�e i nie s� oni jako� g��boko zbudowani ale obraz nam ukazany jest wystarczaj�cy. Jakbym mia� si� do czego� przyczepi� to niekt�re z postaci drugoplanowych s� stworzone jakby pierwotnie mia�y by� tylko w tle i dopiero w czasie pisanie autor da� im wi�ksz� rol�.

Je�li chodzi o Narracj� to mamy tutaj r�wnolegle prowadzone dwie linie czasowe. Jedna gdzie mamy wyjazd pary zakochanych i druga gdzie jedna z par nie �yje a druga jest w �pi�czce i pr�bujemy dowiedzie� si� co si� sta�o. Autor umiej�tnie �ongluje informacjami i mimo, �e skaczemy pomi�dzy oboma liniami co rozdzia� to nie czujemy si� zagubieni.

Dodatkowo mamy tutaj te� ciekawe ukazywanie poszczeg�lnych informacji oraz to jak ludzie dok�adaj� sobie histori� do pojedynczych fragment�w.

Wracaj�c jeszcze do bohater�w. Chcia�bym Was uprzedzi� i� g��wni bohaterowie s� homoseksualni je�li nie lubicie takich w�tk�w, a tutaj jest on na poziomie normalnym, to nie b�dzie to ksi��ka dla was.

Autor i jego styl pisania. Gdy w ko�cu znalaz�em czas na wnikni�cie w ten �wiat to styl autora mo�e i pozbawiony jakich� wi�kszych opis�w jest wystarczaj�cy do przekazania historii. Podejrzewam, �e czytelnikom kt�rzy znaj� miasta w kt�rych toczy si� akcja b�dzie �atwiej ale nawet mi uda�o si� poszczeg�lne lokacje zobaczy� oraz poczu� klimat tego co chcia� przekaza� autor.

Podsumowuj�c. Ksi��ka jest �wietn� powie�ci� na dwa, maksymalnie trzy wieczory. Je�li lubicie krymina�y to nie b�dziecie �a�owa� kontaktu z t� pozycj�.

Zapraszam r�wnie� na mego bloga:

[Adres usuni�ty]

☕Pocz�tek tej literackiej podr�y, skrywaj�cej w sobie emocje, subtelny humor i refleksyjne spojrzenie na �ycie, by� dla mnie niczym zaproszenie do pe�nego skomplikowanych relacji �wiata stworzonego przez Jakuba B�czykowskiego. "Nie mog� ci powiedzie�" - to wi�cej ni� ksi��ka, to intensywne do�wiadczenie, lecz jednocze�nie nie pozbawione pewnych kontrowersji.

📚Pierwsz� rzecz�, kt�ra rzuca si� w oczy, to mniejsze skupienie na aspektach kryminalnych. Autor postawi� na g��bsze zg��bienie psychologii postaci, co daje czytelnikowi okazj� do bli�szego zaznajomienia si� z ich �yciowymi zawirowaniami. Kieruj�c nasz� uwag� na bohater�w, autor zdecydowanie daje im wi�cej przestrzeni do rozwoju. Narracja prowadzona z punktu widzenia trzech os�b - g��wnego bohatera, jego ojca i ciotki - to z pewno�ci� ciekawy zabieg, kt�ry pozwala lepiej zrozumie� ich perspektywy. Retrospekcje, prowadz�ce do odkrycia prawdy, dodaj� g��bi fabule.

☕Przyznam si�, �e motyw z wrzucaniem �miesznych powiedzonek 'Mony' by� dla mnie jak powiew �wie�ego powietrza. To zabawne, lekkie chwilowe ucieczki od ci�aru g��wnego tematu, co nadaje ksi��ce pewien unikalny rytm.

📚 To, co szczeg�lnie przypad�o mi do gustu, to nie nachalno�� opis�w. B�czykowski mistrzowsko kreuje sceny, pozwalaj�c czytelnikowi samodzielnie rozwin�� wyobra�ni�. To umiej�tno��, kt�rej nie da si� przeceni�, bo pozwala czytelnikowi stan�� si� wsp�tw�rc� opowie�ci.

☕ Wbrew wszystkim pozytywnym do�wiadczeniom, musz� wspomnie� o do�� irytuj�cym zabiegu- ilo�� cliffhanger�w. Cho� napi�cie utrzymuje si� na bardzo wysokim poziomie, to czasami czu�am si� jak na hu�tawce emocji, czekaj�c na rozwini�cie w�tku. Troch� tego za du�o.

📚 Poza tym, nie mog� nie zauwa�y� pewnego podobie�stwa tej ksi��ki do poprzedniej B�czykowskiego. Motyw i historia wydaj� si� by� w pewnym sensie wt�rne, co mo�e zaskakiwa� tych, kt�rzy spodziewali si� czego� zupe�nie odmiennego.

☕Pomimo tych kilku zastrze�e�, chcia�abym doceni� autora za lekki styl pisania i zdolno�� do zaintrygowania czytelnika. Czytaj�c t� ksi��k�, czu�am, �e historia jest jak rozbudowany koncert emocji, a autor doskonale sprawdza si� w roli dyrygenta.

☕Pocz�tek tej literackiej podr�y, skrywaj�cej w sobie emocje, subtelny humor i refleksyjne spojrzenie na �ycie, by� dla mnie niczym zaproszenie do pe�nego skomplikowanych relacji �wiata stworzonego przez Jakuba B�czykowskiego. "Nie mog� ci powiedzie�" - to wi�cej ni� ksi��ka, to intensywne do�wiadczenie, lecz jednocze�nie nie pozbawione pewnych kontrowersji.

📚Pierwsz� rzecz�, kt�ra rzuca si� w oczy, to mniejsze skupienie na aspektach kryminalnych. Autor postawi� na g��bsze zg��bienie psychologii postaci, co daje czytelnikowi okazj� do bli�szego zaznajomienia si� z ich �yciowymi zawirowaniami. Kieruj�c nasz� uwag� na bohater�w, autor zdecydowanie daje im wi�cej przestrzeni do rozwoju. Narracja prowadzona z punktu widzenia trzech os�b - g��wnego bohatera, jego ojca i ciotki - to z pewno�ci� ciekawy zabieg, kt�ry pozwala lepiej zrozumie� ich perspektywy. Retrospekcje, prowadz�ce do odkrycia prawdy, dodaj� g��bi fabule.

☕Przyznam si�, �e motyw z wrzucaniem �miesznych powiedzonek 'Mony' by� dla mnie jak powiew �wie�ego powietrza. To zabawne, lekkie chwilowe ucieczki od ci�aru g��wnego tematu, co nadaje ksi��ce pewien unikalny rytm.

📚 To, co szczeg�lnie przypad�o mi do gustu, to nie nachalno�� opis�w. B�czykowski mistrzowsko kreuje sceny, pozwalaj�c czytelnikowi samodzielnie rozwin�� wyobra�ni�. To umiej�tno��, kt�rej nie da si� przeceni�, bo pozwala czytelnikowi stan�� si� wsp�tw�rc� opowie�ci.

☕ Wbrew wszystkim pozytywnym do�wiadczeniom, musz� wspomnie� o do�� irytuj�cym zabiegu- ilo�� cliffhanger�w. Cho� napi�cie utrzymuje si� na bardzo wysokim poziomie, to czasami czu�am si� jak na hu�tawce emocji, czekaj�c na rozwini�cie w�tku. Troch� tego za du�o.

📚 Poza tym, nie mog� nie zauwa�y� pewnego podobie�stwa tej ksi��ki do poprzedniej B�czykowskiego. Motyw i historia wydaj� si� by� w pewnym sensie wt�rne, co mo�e zaskakiwa� tych, kt�rzy spodziewali si� czego� zupe�nie odmiennego.

☕Pomimo tych kilku zastrze�e�, chcia�abym doceni� autora za lekki styl pisania i zdolno�� do zaintrygowania czytelnika. Czytaj�c t� ksi��k�, czu�am, �e historia jest jak rozbudowany koncert emocji, a autor doskonale sprawdza si� w roli dyrygenta.

W swojej drugiej ksi��ce autor si�ga po zupe�nie inne klimaty: bli�ej tutaj do zwyk�ego kryminalnego �ledztwa ni� w debiucie, zarazem autor mocniej skupia si� na swoich bohaterach, ich problemach i w�tkach obyczajowych. Na szcz�cie nie traci przy tym tempa akcji - ksi��ka czyta si� sama. Na pewno si�gn� po kolejne jego powie�ci.

Pierwsza ksi��ka Jakuba B�czykowskiego nie skupia�a si� na jakim� konkretnym omawianym temacie: porusza�a r�ne w�tki, r�ne spojrzenia na ludzi i spo�ecze�stwo. W przypadku "Nie mog� ci powiedzie�" autor w ramach kryminalnej zagadki porusza tematy rodzicielstwa i problem�w bezkrytycznej mi�o�ci do dziecka, kt�ra momentami mo�e by� zgubna. Wydaje mi si�, �e dzi�ki skoncentrowaniu na ma�ej ilo�ci bohater�w i du�ym jednym w�tku wycisn�� z niego co najlepsze i przedstawi� go w oryginalny spos�b. Ksi��ka jak najbardziej warta po�wi�cenia kilku wieczor�w!

Skomplikowani bohaterowie to podstawa tej genialnej ksi��ki, w kt�rej autor zmaga si� z tematem trud�w rodzicielstwa. Wszystko ubrane w ekscytuj�cy i przejmuj�cy thriller z wa�nym w�tkiem LGBT - rzadko poruszanym w taki spos�b w literaturze kryminalnej.

Pisarz B�czykowski idealnie trafia w moje gusta. Jest w jego ksi��kach wszystko co lubi�: skomplikowani bohaterowie, zajmuj�ca tajemnica i wci�gaj�ca fabu�a. Czekam na kolejne, podobnie jako�ciowo, ksi��ki!

To bardziej historia obyczajowa z w�tkiem kryminalnym ni� takie 100% krymina�, ale i tak czyta si� z zapartym tchem. Polecam!

Pierwsze my�li jakie mia�am po uko�czeniu tej ksi��ki to, �e mi�o�� potrafi by� trudna. Szczeg�lnie rodzicielska. To g��wny temat tej ksi��ki i przedstawiany oryginalnie, bardzo emocjonalnie. To nietypowa ksi��ka bo porusza temat rodzica osoby homoseksualnej - rzadko spotykany w polskiej literaturze rozrywkowej, a przecie� to wa�ny temat i uwa�am, �e nie powinien by� poruszany tylko w "ci�kich ksi��kach". Tym bardziej, �e autor ma interesuj�ce i m�dre przemy�lenia na r�ne tematy. Czekam na kolejne powie�ci B�czykowskiego, bo bardzo podoba mi si� tematyka tych ksi��ek, gdzie cze�� kryminalna jest t�em do opowie�ci o czym� wi�cej.

Tym razem B�czykowski uderza w inne tony ni� w swoim debiucie. Jest bardziej osobi�cie i emocjonuj�co. Fabu�a jest r�wnie� sprawniejsza i nie potrzebna r�nych sztuczek pisarskich aby zagmatwa� i zaskoczy� czytelnika. Obie ksi��ki nazwa� bym rodzajem krymina�u kameralnego - ma�o bohater�w, du�o interesuj�cych dialog�w i przemy�le� oraz wartka akcja.

Oby kolejny rok czytelniczy by� tak dobry jak ko�c�wka tego. Jakub B�czykowski zaskoczy� mnie obiema swoimi ksi��kami, w kt�rymi ��czy krymina� z du�� doz� obyczajowo�ci oraz problem�w rodzinnych i spo�ecznych. Jego powie�ci s� emocjonuj�ce i intryguj�ce do samego ko�ca. Polecam szczeg�lnie osobom, kt�re szukaj� "czego� wi�cej" w krymina�ach.

Gatunkowo jest to oczywi�cie krymina�, ale tematycznie jest bardzo obyczajowa. Momentami r�wnie� wzruszaj�ca i emocjonalna. To przez g��wna tematyk� rodzicielstwa, kt�r� wybra� sobie autor. R�wnocze�nie w mocnym stopniu, podobnie jak w poprzedniej ksi��ce B�czykowski porusza wa�ne tematy dla os�b LGBT, ale robi to w oryginalny dla siebie spos�b. Warto przeczyta�!

Nast�pna bardzo udana pozycja tego autora. Na szcz�cie fabu�a ma zupe�nie inny klimat, podobnie� jak poruszana tematyka: tym razem pr�bujemy dowiedzie� si� jak jeden z bohater�w trafi� do szpitala. Dodatkowo autor nieszablonowo porusza tematyk� rodzicielstwa.

Cieszy mnie, �e autor nie wchodzi w serie z tymi samymi bohaterami tylko ka�da ksi��ka to oddzielna historia. Ostatnio rzadko si� to zdarza w krymina�ach.

Je�eli mia�bym tej jesieni przeczyta� jeden krymina� to na pewno wybra�bym "Nie mog� ci powiedzie�" Jakuba B�czykowskiego. To krymina� z grubym w�tkiem obyczajowym, gdzie �ledzimy poczyniania trzech os�b Damiana, jego siostry Simony, oraz ojca Leona. Damian po weekendowej imprezie ze swoim ch�opakiem trafia do szpitala psychiatrycznego i powoli dowiadujemy si� co si� sta�o, �e tam trafi�. Autor bardzo dobrze odkrywa przed nami tajemnic� tego trefnego weekendu, ale zgrabnie nakre�la relacje mi�dzy przedstawionymi bohaterami. B�czykowski nie boi si� zadawa� trudnych pyta� i niekt�re w�tki nie raz mnie zaskoczy�y. Wa�nym aspektem powie�ci Jakuba B�czykowskiego jest r�wnie� w�tek homoseksualny g��wnych bohater�w, a szczeg�lnie to w jaki spos�b zosta� napisany: autor nie sili si� na jakie� udziwnienia, wyja�nienia czy stereotypy. Jest to najnaturalniejsza rzecz, ale opisana w tak ciep�y spos�b, �e a� dziwi�em si�, �e tak zwr�ci�em na ni� uwag�. Niestety niekt�rzy pisarze, kt�rzy opisuj� homoseksualist�w w swoich powie�ciach cz�sto popadaj� w dziwno�ci i maniery, kt�rych na szcz�cie u B�czykowskiego brak. Wi�c je�eli kto� ma ochot� na krymina�, z silnym w�tkiem obyczajowym i mocnym skupieniem si� na bohaterach to jak najbardziej polecam!

Czy mo�emy obdarzy� kogokolwiek bezgranicznym zaufaniem? �ycie pokazuje, �e nie mo�emy ufa� nawet sobie, a co dopiero rodzicom, dzieciom czy �yciowym partnerom i przyjacio�om. Rodzice przecie� s� zdolni do porzucenia swoich dzieci, dzieci nie interesuj� si� losem rodzic�w, a partnerzy, pomimo deklaracji mi�o�ci, zdradzaj� czy postanawiaj� szuka� szcz�cia gdzie indziej. Niestety, nie mo�emy kontrolowa� si� ca�y czas, nie mamy r�wnie� wp�ywu na otoczenie. A jedyne, co nam pozostaje, to zachowanie daleko posuni�tej ostro�no�ci. Czasami jednak to nie wystarcza.

Przekona� si� o tym Damian, m�ody m�czyzna, kt�rego – zamiast wspania�ej przysz�o�ci u boku ukochanego, czeka szpital psychiatryczny i konieczno�� oczyszczenia si� z podejrze�. A przecie� mia�o by� tak pi�knie, w ko�cu nareszcie znalaz� m�czyzn�, kt�ry mo�e pretendowa� do miana tego jedynego. Takiego, kt�ry jest odpowiedzialny, zarabia, a na dodatek ma gest. Damian, instruktor jogi nie narzeka na brak �rodk�w, ale do statusu materialnego �ukasza mu daleko. Jego ojciec jest dyrektorem liceum, ciotka nauczycielk� historii, wi�c nie pochodzi on z dobrze sytuowanej rodziny, ale te� w jego �rodowisku nie pieni�dze si� licz�. Mimo to zaproszenie �ukasza na weekend w Warszawie ekscytuje Damiana szczeg�lnie, �e to kolejny krok w ich zwi�zku. Tyle tylko, �e partner nie do ko�ca zachowuje si� tak, jak bohater tego oczekuje. Popisuje si� szybk� jazd�, w ekskluzywnym hotelu jest sta�ym go�ciem, a Damian zastanawia si�, czy zabiera tu ka�dego ch�opaka, a na dodatek �ukasz znika m�wi�c, �e musi pilnie wyj��. Ale najgorsze jest zako�czenie tej znajomo�ci – impreza w domu prezesa zagranicznego banku, kt�ra poci�ga za sob� tragiczne skutki.

Leon, ojciec Damiana, dostaje informacje �e jego syn le�y na oddziale psychiatrycznym. Jest skr�powany pasami, bowiem wykazywa� si� agresywnym zachowaniem, mimo i� nigdy przedtem nie by� agresywny. Dodatkowo w gr� wchodzi jeszcze podejrzenie zab�jstwa �ukasza, okazuje si� te�, �e w krwi Damiana znaleziono resztki po pigu�ce gwa�tu, cho� on sam nie zosta� zgwa�cony. Co tak naprawd� wydarzy�o si� na tej imprezie? Dop�ki Damian nie odzyska przytomno�ci, spraw� pr�buje rozwik�a� ciotka ch�opaka, Simona, zwana te� Mon�, wielbicielka krymina��w i wychowawczyni sporej rzeszy m�odzie�y, zajmuj�cej p�niej przydatne dla jej dochodzenia stanowiska. Ma zatem szans� czego� si� dowiedzie�, wykorzystuj�c jednego z absolwent�w.

O tym, co tak naprawd� wydarzy�o si� na imprezie, co sta�o si� z �ukaszem i kim naprawd� by� ten ch�opak, skoro najwyra�niej wysoki status materialny by� tylko mask�, mo�emy dowiedzie� si� dzi�ki lekturze powie�ci pt. „Nie mog� ci powiedzie�”, autorstwa Jakuba B�czykowskiego. Ta tchn�ca �wie�o�ci� powie��, w kt�rej histori� poznajemy nie tylko z perspektywy r�nych os�b, ale tak�e rozgrywa si� ona na r�nych planach czasowych, to niezwykle wci�gaj�ca ksi��ka nie tylko dla mi�o�nik�w krymina��w, ale dla wszystkich, kt�rzy lubi� bawi� si� w detektyw�w.

Niezbyt zawi�a fabu�a sprawia, �e ksi��ka jest idealna na �wi�teczny wypoczynek, wci�ga, ale jednocze�nie naprowadza nas na trop i pozwala go podj��, bez specjalnego wysi�ku umys�owego. Jednocze�nie, dobrze zarysowani bohaterowie, z moj� ulubion� Mon� na czele (niez�omn� niczym Krystyna Skarbek, najwybitniejsza Polka – szpieg, idolka Mony), czyni� ksi��k� interesuj�c� i sprawiaj�, �e trudno si� od niej oderwa�. To wszystko sprawia, �e po od�o�eniu powie�ci si�gamy po poprzedni� pozycj� autora, a je�li ju� to zrobili�my – czekamy z niecierpliwo�ci� na kolejn�.