Trzydziestka Outlet

Niewielkie miasto. W�adza trzymaj�ca r�k� na pulsie. Zbli�aj�ce si� wybory. Uk�ady i pieni�dze. Podporz�dkowanie si� wy�szym, silniejszym nie maj�c wyboru.

Znacie ten schemat? Niejednokrotnie pojawia� si� w literaturze. Czy tak si� dzieje naprawd�? Z pewno�ci� tak, sk�d� si� czerpie inspiracje 😉

Wszystko to, co napisa�am wy�ej, znajduje si� w debiutanckiej powie�ci Tomasza �aka. B�d�c szczer�, ci�ko mi uwierzy�, �e jest to debiut. Czyta�o si� tak, jakby autor wypu�ci� ju� kilka dobrych ksi��ek i �wietnie si� czu� w roli pisarza. Styl jest na pewno inny, ciekawy, cho� nie ka�demu przypadnie do gustu. Znajdziemy tu r�ne por�wnania, nawi�zania do hip-hopu czy literatury. Niekt�rych mo�e razi� ilo�� niecenzuralnych s��w, ale niewa�ne czy kto� jest szych� czy zwyk�ym obywatelem. Ludzie kln� jak szewce. Na pewno zostala oddana autentyczno�� r�nych sytuacji i za to brawa.

Ksi��ka zaczyna si� od morderstwa syna burmistrza i dalej przedstawia nam, jak ca�a machina polityczna i uk�ady trzymaj� miasto w ryzach. Kto i po co przyczyni� si� do zab�jstwa? Och, zdziwicie si�.

Autor ukazuje nam rozterki, dramaty ludzkie, kroki jakie stawiaj� i ich konsekwencje. Wszyscy si� znaj� i ka�dy spisuje we w�asnym interesie. Napisa�abym "jakie to polskie", ale przecie� nie tylko u nas tak si� dzieje 😉

Wed�ug mnie jest to naprawd� ciekawy debiut, warty przeczytania o ile kto� lubi tego typu ksi��ki, bo rozumiem, �e nie ka�demu przypadnie do gustu 😉

Ja polecam!

Nadmiar �aciny podw�rkowej i polski rap – nie znosz�! Dlaczego zatem ksi��ka Tomasza �aka, kt�ra ocieka jednym i drugim mi si� podoba�a?

Debiut Autora to zdecydowanie nie jest typowy krymina�. Zab�jstwo i policyjne �ledztwo stanowi� jedynie pretekst do snucia opowie�ci o ma�omiasteczkowej spo�eczno�ci, o ludziach, ich motywacjach i ambicjach.�

„Trzydziestka” to opowie�� o niepohamowanym pragnieniu w�adzy i pieni�dza, bezlito�nie obna�aj�ca uk�ady i uk�adziki rz�dz�ce w strukturach politycznych, policyjnych i medialnych. Korupcja, k�amstwo, niesprawiedliwo��, homofobia i nietolerancja -�dla Autora nie ma temat�w tabu. Bezwzgl�dny, brutalny �wiat ma�omiasteczkowej polityki i gangsterki cho� przera�aj�cy, fascynuje i poch�ania czytelnika bez reszty.�

Dosadno�� i prostota j�zyka jakim pos�uguj� si� bohaterowie „Trzydziestki” pocz�tkowo zaskakuj�, jednak te prostackie dialogi (i zachowania) bohater�w s� w opisywanej rzeczywisto�ci� jak najbardziej na miejscu. Idealnie wpisuj� si� w jej klimat. Wulgaryzmy, w ustach wykreowanych przez Autora postaci nie ra��.�

�ak w swojej powie�ci stworzy� dwa typy bohater�w. Takich, dla kt�rych zdobycie lub utrzymanie w�adzy jest najwy�szym priorytetem. Konsekwentnie, nie bior�c je�c�w d��� do zaspokojenia swoich ��dz. Po drugiej stronie stoj� ci, kt�rych niezrealizowane ambicje, �yciowe niepowodzenia i rozczarowania doprowadzi�y do r�nego rodzaju uzale�nie�. Zagubieni, sfrustrowani �atwo daj� sob� manipulowa�.

Konstrukcja powie�ci niew�tpliwie wymyka si� schematom, nie tylko z powodu braku chronologii wsp�cze�nie rozgrywaj�cych si� wydarze�, ale tak�e pojawiaj�cych si� zupe�nie niespodziewanie wspomnie� bohater�w z lat wczesnej m�odo�ci czy dzieci�stwa. Wprowadza to lekki chaos, ale jednocze�nie pozwala ich lepiej pozna� i poniek�d zrozumie� motywacje i postawy.

Zaskoczy�a mnie �atwo�� z jak� Autor ��czy pi�kny, wysublimowany j�zyk z potocznym, pe�nym wulgaryzm�w, jak przeplata cytaty z Herberta z�mia�kimi tekstami polskich raper�w.�

„Trzydziestka” to nieco przejaskrawiony, ale niepozbawiony prawdy obraz naszego spo�ecze�stwa. Tomasz �ak z odwag� obna�y� polski brud i zak�amanie. Czarny humor, liczne nawi�zania do popkultury i literatury, niepodrabialny styl i �atwo przyswajalna „nawijka”. Wielce obiecuj�cy debiut.

Cze�� ksi��koholicy 🎶❣️

W tym miesi�cu w ramach mojej akcji #WABwSierpniu si�gn�am po ksi��k� Tomasza �ak pt. "Trzydziestka". Jest to ksi��ka, kt�rej by�am bardzo ciekawa, kt�ra te� dodatkowo mia�a by� taka odskoczni� do innego gatunku ni� na co dzie�. Liczy�am na �wietny thriller, ale niestety nie do ko�ca o to mi chodzi�o. Sam pomys� na fabu�� autor mia� bardzo interesuj�cy. Do tego nie mam absolutnie �adnych zastrze�e�. Co wi�cej bohaterowie r�wnie� bardzo charakterystyczni, kt�rzy przekonuj� do siebie czytelnika. Natomiast je�li chodzi o emocje to fakt, by�y, ale nie takie jakich oczekiwa�abym. Mo�e i wszystko by�oby okej gdyby nie moje poczucie humoru, kt�re r�ni�o si� o 180 stopni z poczuciem humoru autora. To co powinno bawi� - mnie irytowa�o, a nie o to chodzi, prawda? Niemniej si�gnijcie po ksi��k� i przekonajcie si� sami czy Wam si� spodoba 😁

"Jeszcze wczoraj by� pe�en nadziei na lepsz� przysz�o��. Wczoraj ma jednak t� przypad�o��, �e rzadko kiedy przek�ada si� na dzisiaj, a jeszcze rzadziej na jutro."

Jedyny syn burmistrza Pa�eckiego zostaje brutalnie zamordowany w dniu swoich trzydziestych urodzin. Ca�a tragedia staje si� wielkim wydarzeniem w ma�ym miasteczku. Spraw� zaj�a si� m�oda policjantka pochodz�ca z tej miejscowo�ci - Iwona, a jednocze�nie ambitny dziennikarz, kt�ry zna� zamordowanego i chce wybi� si� na dobrym temacie Kuba. Do tego dochodz� polityczne zagrania przeciwnik�w burmistrza. Kto w takim razie stoi za �mierci� m�odego Pa�eckiego?

Czytaj�c ksi��k� mia�am problem ze znalezieniem kontekstu. Rozumia�am tyle o ile, ale nat�ok wydarze�, a przede wszystkim mnogo�� postaci powodowa�a, �e si� po prostu gubi�am. Jednocze�nie, mia�am wra�enie, �e otrzymujemy bardzo du�o niepotrzebnych informacji i do samego ko�ca nie mog�am si� wczu� i zrozumie� bohater�w.

Du�o os�b zarzuca�o, �e w ksi��ce znajduje si� wiele przekle�stw, jednak wed�ug mnie, w tej ksi��ce w�a�nie to by�o potrzebne. Og�lnie zarys i pomys� mi si� podoba�. Na koniec mia�am wra�enie, �e ca�a historia jest jak teatrzyk pacynek, sterowany przez Mistrza. Tylko ten Mistrz mi nie przypad� do gustu... Jednak jako debiutant @tomasz_zak_30 pokaza� ca�kiem niez�e pi�ro i da� pocz�tek nowej historii, kt�ra mo�e naprawd� zaciekawi�.

Gdy w ma�ym, sennym miasteczku zostaje znalezione cia�o syna burmistrza, przestaje by� tu tak spokojnie. Tomek zosta� brutalnie zamordowany w swoje trzydzieste urodziny, trzydzie�ci razy d�gni�ty no�em. Jego ojciec kocha w�adze i nie ma zamiaru rezygnowa� z walki o fotel burmistrza.

Rozpoczyna si� �ledztwo, spraw� te� monitoruj� media, a dok�adnie Kuba, kolega zamordowanego. Z ka�dym kolejnym rozdzia�em dowiadujemy si� wi�cej. Ka�dy z bohater�w ma swoje demony, nawet policjantka kt�ra prowadzi spraw�. Sam Tomasz te� mia� nie jedno na sumieniu. Ka�dy jest podejrzany o to morderstwo, im dalej brniemy w t� histori�, tym jest ona bardziej przera�aj�ca.

Ksi��ka pokazuje jak nawet w takim ma�ym miasteczku mo�e by� rozwini�ta korupcja. W�adza i pieni�dze s� wa�niejsze ni� �ycie.

Rozdzia�y s� kr�tkie i ksi��k� szybko si� czyta, jest troch� wulgaryzm�w ale idealnie s� wplecione w teksty. Uwa�am �e to udany debiut Tomasza �aka, ale proponuj� si� po prostu o tym przekona�.

Za egzemplarz dzi�kuj� @wydawnictwo_wab

"Teraz to ju� si� nie skupi�, bez szans. Musi, no musi by� inba, ja jebi�. Musz� odreagowa�. Dawno nie odpala�em konsoli... Co tam trzeba bo zrobi� w Wied�minie? Ku�wa, nie pami�tam, ale co se Geraltem pobiegam, to moje. Mo�e L4 i pogram sobie z tydzie�?"

Pierwsza i najwa�niejsza rzecz przed lektur� tej ksi��ki, nie nastawiajcie si� na klasyczny, trzymaj�cy w napi�ciu krymina�, poniewa� "Trzydziestka" to zupe�nie co� innego. Tutaj zbrodnia jest tylko punktem wyj�cia, aby opowiedzie� histori� o w�adzy, chciwo�ci i zepsuciu. To historia w kt�rej nie polubicie �adnego z bohater�w, wszyscy co do jednego s� ubabrani po �okcie we w�asnych k�amstwach i na�ogach. Kto� nazwa� ten krymina� szekspirowskim i co� w tym jest, mnogo�� w�tk�w i wzajemnych zale�no�ci pomi�dzy postaciami, prowadzi do fatalistycznego fina�u. Dla mnie najwi�kszym atutem tej ksi��ki s� dialogi, mocne i dosadne, na kt�rych oparta jest fabu�a i kt�re nap�dzaj� ca�� akcj�, ale od razu ostrzegam, �e wulgaryzm�w jest tu naprawd� du�o. Osobi�cie uwa�am, �e to bardzo udany debiut, oryginalny i ciekawie napisany, chocia� to bardziej dramat kryminalny ni� rasowy krymina�, z ca�� pewno�ci� jest godny uwagi. W skali punktowej mocne 7/10.

Urodziny, wi�kszo�ci z nas, kojarz� si� z przyj�ciem, tortem, prezentami i �wi�towaniem w gronie najbli�szych i przyjaci�. Nie ka�demu jednak jest dane w ten spos�b obchodzi� swoje urodziny. Tomasz – syn burmistrza Pa��ckiego, piastuj�cego stanowisko w ma�ym miasteczku, na swoje trzydzieste urodziny otrzymuje trzydzie�ci pchni�� no�em i w ten spos�b ko�czy swoje �ycie. Jest ofiara, wi�c musi rozpocz�� si� �ledztwo, w kt�re anga�uj� si�: policjantka po rodzinnych dramatach, lokalny dziennikarz oraz koledzy zamordowanego. Wydarzenie to ma miejsce tu� przed kolejnymi wyborami na fotel burmistrza a Pa��cki nie cofnie si� przed niczym, aby pozosta� na swoim stanowisku. Czy �mier� syna wp�ynie na jego kampani�? Do czego jest w stanie posun�� si� zrozpaczony ojciec, a przede wszystkim, czy jego rozpacz jest szczera?

Mieszkam w miasteczku, kt�re by�o inspiracj� do napisania tej ksi��ki (tak domniemam). Od pierwszych stron da�am si� porwa�, by�am w stanie dok�adnie dopasowa� sobie miejsca, o kt�rych pisze Tomek a tak�e osoby, kt�re s� bohaterami tej powie�ci. Momentami �mia�am si� w g�os i z ciekawo�ci� wyczekiwa�am zako�czenia.

Jak na debiut, uwa�am, �e ksi��ka napisana jest bardzo dobrze. Tworzy sp�jn� ca�o��, zach�ca do czytania, cho� mia�am wra�enie, �e gdzie� za po�ow� akcja zdecydowanie zwalnia. W bohaterach chyba nie uda�o mi si� odnale�� ani jednej osoby, kt�ra nie by�aby „czarnym charakterem”. Wszystkie mia�y w sobie jaki� pierwiastek z�a i negatywne cechy, ale mimo to byli fantastyczni. Autor bardzo dobrze je zbudowa�, ich wypowiedzi i zachowanie pasowa�o do tego, kim byli i co robili.

Wiele opinii, z kt�rymi si� zapozna�am zarzuca�o autorowi wulgarny j�zyk. Dla mnie osobi�cie by� to atut, gdy� idealnie wpasowa� si� w kompozycj�, kt�r� stworzy�. Nie wyobra�am sobie, aby osoby np. handluj�ce narkotykami zwraca�y si� do siebie w mi�y, grzeczny i kulturalny spos�b. Nie by�o to jednak przerysowane i przesadzone.

Zako�czenie nie by�o jakie� spektakularne, ale wyja�nia�o wiele kwestii i zdecydowanie pozwoli�o nam si� nastawi� na to, �e by� mo�e w przysz�o�ci pojawi si� kontynuacja.

Zdziwi�o mnie natomiast bardzo, �e na wi�kszo�ci portali ksi��kowych i ksi�gar�, ksi��ka ta jest zaliczana do krymina�u, gdy� w moim odczuciu to absolutnie nie jest krymina�! Jest to zdecydowanie bardzo dobra ksi��ka sensacyjna. Sam autor stwierdzi�, �e nie chcia�by aby t� ksi��k� szufladkowano jako krymina�, wi�c dlaczego przypisano jej taki gatunek?

Niemniej ksi��ka trafi�a do mojego serca ( pewnie r�wnie� przez lokalny patriotyzm  ) i gdybym mia�a ocenia� j� jako krymina� ocena by by�a s�absza, ale podesz�am do niej, jak do sensacji i dlatego oceniam j� wysoko i zach�cam do przeczytania i wyrobienia w�asnego zdania.

Ocena 2,5/5.

Podczas swoich 30 urodzin, ginie ch�opak. Tomek to syn przywi�zanego do stanowiska burmistrza. Opr�cz policji w �ledztwo zaanga�owany jest dziennikarz lokalny, policjantka po przej�ciach ale r�wnie� znajomi Tomka. Jak zako�czy si� ta brutalna sprawa? Kto za tym stoi? I czy kto� powinien czu� si� w niebezpiecze�stwie?

Nie do ko�ca odpowiada mi j�zyk w tej ksi��ce. Przez co przyznaje, �e troch� opornie sz�o mi czytanie.

Odnios�am wra�enie, �e ta historia jest strasznie zawi�a i pewnym momencie mia�am wra�enie, �e czytam o czym� zupe�nie innym, o czym� po prostu nie wa�nym. Wkrad�y si� przemy�lenia bohater�w kt�re momentami nic nie wnosi�y do ksi��ki.

Wyst�puje tu do�� sporo os�b, do tego pojawiaj� si� nazwiska i ksywki przez co zrobi�o si� zamieszanie. I czasami �apa�am si� na tym, �e nie wiem o kim czytam. Je�li chodzi o bohater�w to nie ma tutaj takiego kt�rego bym polubi�a albo kt�remu bym kibicowa�a.

Plus za historie jakie skrywali niekt�rzy bohaterowie, za ich przesz�o��. Podoba�o mi si�, �e autor wspomina tutaj do�� wa�ne tematy, chocia�by relacje rodzic-dziecko, homofobie czy uzale�nienia. Zaskoczeniem dla mnie by�o zako�czenie, nie spodziewa�am si� go totalnie.

Oczywi�cie jest to debiut autora wi�c trzymam kciuki aby ka�da kolejna ksi��ka by�a lepsza od poprzedniej!

Wed�ug mnie ksi��ka jest na prawd� dobra! Czyta si� j� �atwo, lekko i przyjemnie. Nie do ko�ca zas�uguje na miano thrillera, czy krymina�u. Jednak fabu�a jest ciekawa i porusza bardzo wa�ne kwestie. Mamy tutaj do czynienia z homoseksualizmem i obaw� przed ujawnieniem, korupcje, przemoc psychiczn�, jak i fizyczn� oraz d��enie do osi�gni�cia w�asnych cel�w nawet je�eli mia�oby si� i�� po trupach… i to dos�ownie. Ksi��ka pokazuje ludzk� natur� i nasze demony. Bohaterowie wykreowani s� raczej w spos�b niezbyt wzbudzaj�cy sympati� u czytelnika. J�zyk jakim pos�uguje si� autor sprawia, �e czytaj�c ksi��k� nie spos�b pomy�le�, �e trzymamy w r�kach debiut. �ak zwinnie prowadzi narracj� i dialogi pomi�dzy bohaterami. Ilo�� przekle�stw oraz cytaty z raperskich kawa�k�w sprawiaj�, �e wszystko nabiera realizmu i podkre�la „zepsucie” bohater�w.

Uwa�am, �e warto si�gn�� po „Trzydziestk�”. Wbrew pozorom ksi��ka ta mo�e da� powa�nie do my�lenia cz�owiekowi, a jej zako�czenie by�o dla mnie do�� zaskakuj�ce. By�y tak�e momenty przez kt�re �mia�am si� �ez, wi�c gwarantuje Wam, �e podczas lektury mi�y sp�dzicie czas.

„�ycie nigdy nie jest i nie b�dzie ani uczciwe, ani sprawiedliwe”

W dniu trzydziestych urodzin zostaje zamordowany Tomek, syn burmistrza. Rozpoczyna si� �ledztwo, a wszystko dzieje si� przed samorz�dowymi wyborami. Czy ktokolwiek spa� spokojnie w miasteczku przed morderstwem?

Szczerze m�wi�c, to nie wiem jak ugry�� t� ksi��k�. Chyba pierwsze raz nie wiem, co mam pisa�.

Zapowiada�a si� naprawd� dobrze, ale jak zacz�am czyta�, to poczu�am si�, jakbym w��czy�a dziesi�cio odcinkowy serial i ogl�da�a od pi�tego odcinka. Chaos. Niezrozumienie. Nie wiedzia�am co? Po co? Kto? Z kim? Jak? Ka�da posta�, niewa�ne czy to kobieta, czy facet, wydawa�a mi si� taka sama, a troch� ich by�o. By�am zagubiona jak dziecko pierwszego dnia w szkole. Akcja ksi��ki od pierwszych stron jest dynamiczna, z tym �e w�a�nie na pocz�tku jest bardzo chaotyczna, kr�tkie rozdzia�y, ogromna ilo�� w�tk�w. P�niej (po oko�o 150 stronach) robi si�…hmm… nadal jest szybko, ale jest to u�o�one, bardziej zrozumia�e. Po przebrni�ciu przez te 150 stron w ko�cu si� wci�gn�am i przewraca�am kartki, kt�re znika�y w zawrotnym tempie.

Fabu�a ksi��ki ociera si� o grotesk�. Jest tragiczne morderstwo, a jednocze�nie zauwa�alne staje si� poczucie humoru. Poruszane s� r�ne problemy, przemoc, uzale�nienie, w�adza, seksizm, homofobia, korupcja, a jednocze�nie zdarzaj� si� sytuacje wr�cz przerysowane i wyolbrzymione. Autor obrazuje ludzi ma�ego miasteczka, co ca�kiem dobrze mu wysz�o. �rednia praca, �rednie ambicje, niekt�rzy bardziej, inni mniej inteligentni, wkurzaj�ca druga po��wka, dziecko, bo tak trzeba, ploteczki, stereotypy… S� te� ci, kt�rzy pragn� w�adzy, �yj� ni� i d��� do osi�gni�cia celu, id�c po trupach. I to mi si� podoba�o. Inn� kwesti� jest natomiast to, �e wi�kszo�� postaci w tej ksi��ce jest niestety p�ytka i przezroczysta niczym plasterek szynki delikatesowej. W ich sposobie wys�awiania wszechobecne s� r�nego rodzaju wulgaryzmy. Jak nie mam problemu z przekle�stwami w ksi��kach, tak tutaj by�o ich dla mnie za du�o, o wiele za du�o. Rozumiem, �e to krymina� i nie ma co oczekiwa� poetyckiego j�zyka, ale te� za du�o niecenzuralnych s��w to nie jest dobre. Zachowania bohater�w w du�ej mierze nie wynikaj� z niczego, ot tak robi�, bo chc�. Nie chc� Wam spoilerowa�, wi�c nie podam przyk�ad�w.

Co do samego morderstwa to tutaj nie jestem przekonana. Ciekawy pomys�, ale troch� straci� na wa�no�ci. Przy�mi�a go kampania i r�ne uk�ady. Przewija si� ON w tle i samo rozwi�zanie sprawy nawet mnie zaskoczy�o, za co plus dla autora, bo przewa�nie si� domy�lam, tak tutaj nie do ko�ca zgad�am. Ale jak tak teraz pisz�, to mo�e to morderstwo jest skutkiem? Nie mam poj�cia, ale wiem, �e mnie to nie kupi�o.

Zabrak�o czego�, co sprawi�oby u mnie taki zachwyt. Przeczyta�am t� ksi��k� z niewzruszonym wyrazem twarzy. �adnego szoku, niedowierzania, z�o�ci… Par� razy co� wprawi�o mnie w irytacj�, ale poza tym to nic.

Podsumowuj�c, na pewno jest to udany debiut. Autor jest szczery, wali prosto z mostu, nie mydli oczu. Jednak ksi��ka niczym si� nie wyr�nia. By�a, min�a, nie wr�ci i tyle w temacie.

My�l�, �e je�li kto� nie czyta zbyt wielu krymina��w, to b�dzie dla niego

Debiut Tomasza �aka mia� wprowadzi� powiew �wie�o�ci i oryginalno�ci do polskich krymina��w. By�am bardzo ciekawa, co wyjdzie spod pi�ra by�ego dziennikarza telewizyjnego, wokalisty hardcore-punkowej kapeli i miejskiego radcy. I oto mamy "Trzydziestk�".

W ma�ym miasteczku, gdzie niemal wszyscy si� znaj�, zostaje zamordowany podczas swoich trzydziestych urodzin Tomek, syn wp�ywowego i bezkompromisowego burmistrza. Otrzymuje dok�adnie trzydzie�ci cios�w no�em. W �ledztwo zostaj� zaanga�owani: lokalny dziennikarz, intryguj�ca policjantka i znajomi ch�opaka. Komu zale�a�o na �mierci Tomka, prowadz�cego hulaczny tryp �ycia, eksperymentuj�cego z narkotykami i w dodatku geja? Na dodatek wszystko rozgrywa si� w brutalnym �wiecie polityki, tu� przed wyborami samorz�dowymi.

Mamy w tej ksi��ce ciekaw� intryg� i niebanalnych bohater�w, ale to niestety za ma�o. Zabrak�o mi dynamicznej akcji i napi�cia, czyli tego, co w ka�dym dobrym kryminale powinno si� znale��. Mam wra�enie, �e autor pisz�c t� ksi��k� chcia� z�apa� kilka srok za ogon: ilo�� w�tk�w (w�adza, koks, hajs, xanax, mi�o�� i homoseksualizm) wr�cz przyt�acza i wprowadza niepotrzebny chaos. Nale�y wspomnie� r�wnie� o j�zyku: takiej ilo�ci wulgaryzm�w, kolokwializm�w i slangu ju� dawno nie spotka�am w �adnej ksi��ce. I nie �ebym mia�a co� przeciwko, bo s� to zwroty, kt�re wyra�aj� ekspresj�, ale stosowanie ich w niemal ka�dym zdaniu naprawd� niczemu nie s�u�y 😉 Gdyby ten j�zyk by� jeszcze po��czony z szybk�, ostr� i dynamiczn� akcj� by�oby nie�le, no ale nie jest... "Trzydziestka" to zlepek dramatu, sensacji z elementami krymina�u. Prawdziwy misz-masz bez efektu wow.

[Adres usuni�ty]

W ma�ym miasteczku w swoje trzydzieste urodziny zostaje zamordowany Tomek, syn burmistrza. �ledztwo prowadzi policjantka Iwona, kt�ra mieszka�a niegdy� w miasteczku oraz lokalny dziennikarz. Ca�a akcja toczy si� na kr�tko przed nast�pnymi wyborami, czy to ma jakie� znaczenie?

Niestety musz� przyzna�, �e ksi��ka nie nale�y do najlepszych. Fabu�a mnie nie zainteresowa�a, za du�o by�o tutaj wszystkiego na raz a jednocze�nie brakowa�o mi w�tk�w z zamordowanym, by�o go zdecydowanie za ma�o. Nie by�o mi dane pozna� Tomka i tak�e ca�e �ledztwo by�o prowadzone �limaczym tempem. Za to bardzo dobrze poznajemy Iwone i jej przesz�o�� oraz jego znajomych i na tym w du�ej mierze skupi� si� autor.

Na szcz�cie ksi��ka jest napisana w taki spos�b, �e czyta si� j� naprawd� szybko, chocia� j�zyk r�wnie� nie do ko�ca mi si� spodoba�. Jest du�o wulgaryzm�w i napisana typowo po m�sku, kojarzy mi si� z takim chuliganem 😅

Zako�czenie tak�e nie jest �adnym efektem wow i nic nie uratowa�o jak dla mnie tej historii.

"Trzydziestka" to powie��, kt�ra mnie zaskoczy�a. Zaskoczy�a swoj� form�, przedstawieniem fabu�y i oryginalnym stylem autora. Bo to nie jest klasyczny krymina�, nie jest to powie�� psychologiczna czy thriller. To cyniczny obraz �wiata polityki, ma�omiasteczkowej, pozbawionej skrupu��w i brudnej.

Od trzydziestu cios�w no�em ginie syn burmistrza, w dodatku tu� przed wyborami. Jednak ten nieszablonowy krymina� nie b�dzie si� opiera� na tej zbrodni. W gr� wchodzi w�adza i du�e pieni�dze. Autor ma specyficzne spojrzenie na rzeczywisto��, do�� cyniczne, nie stroni od brutalno�ci czy wulgaryzm�w. Mimo tego w tej formie mi to nie przeszkadza�o. Ta bezpo�rednio��, gaw�dziarstwo i lekkie pi�ro, dodawa�o powie�ci pazura. �ledztwo raczej obna�a nieudolno�� i korupcj� w�r�d policji, u polityk�w pokazuje �lep� pogo� za w�adz�, na jaw wychodz� wiejskie uprzedzenia, a tak na prawd� wszystkim rz�dz� pieni�dze i uk�ady. Ko�c�wka Was zaskoczy, bo nic nie wskazuje na takie rozwi�zanie.

Na pewno jest to powie�� �wie�a i nieprzewidywalna. Czyta�am j� z zainteresowaniem, by�am ciekawa jak to si� potoczy dalej. Troch� przeszkadza�o mi skakanie po osi czasu, jednak to raczej niewielki mankament. Dobry debiut, bezkompromisowy i odwa�ny.