Uwie�� Francuza

Dzisiaj moi drodzy zach�cam Was do romansu 😉 Ju� mam dla Was nawet partner�w. Co� dla Pa�, czyli przystojny, elegancki i bogaty dyrektor, Pierre, kt�ry lubi rz�dzi� nie tylko w pracy (przynajmniej tak s�ysza�am 🤭), i co� dla Pan�w, czyli pi�kna, zadziorna, inteligentna Wiktoria, kt�ra potrafi postawi� na swoim i pokaza� swoje zadbane pazurki, gdy kto� stanie na drodze do realizacji jej plan�w. To jak? Lecicie z nimi do Pary�a? 😊

Paris, Paris, och Paris... komu cho� raz to miasto nie skojarzy�o si� z porywami serca, nami�tno�ci� i romantycznymi gestami, niech si� tutaj szybko przyznaje. Na szcz�cie "Uwie�� Francuza" to idealna lektura dla tych co romantyzm maj� we krwi i dla tych, kt�rzy potrzebuj� dodatkowej motywacji, by da� si� ponie�� emocjom.

Wiktoria, kobieta z misj� i Pierre, kt�ry wywr�ci jej plany do g�ry nogami, to para, kt�rej nie da si� nie lubi�. Chocia� Wiktoria to twarda sztuka i czasami mia�am ochot� ni� potrz�sn��, to Pierre kupi� mnie w ca�o�ci. I prosz� mi si� nie dziwi�, bo jak go tylko poznacie, to te� ci�ko b�dzie Wam si� z nim rozsta� 😊. Burzliwa relacja tej dw�jki, plus paryski klimat, kt�ry z �atwo�ci� mo�emy poczu� dzi�ki autorce, sprawi�y, �e z przyjemno�ci� czyta�am kolejne strony, by przekona� si�, jak b�dzie wygl�da� fina�. Opr�cz lekkiego, cho� pe�nego pasji romansu, b�dziecie mieli okazj� si�gn�� g��biej, w serca naszych bohater�w i przekona� si�, �e bywaj� w �yciu trudne relacje, z kt�rymi te� trzeba sobie radzi�. Tak wi�c na nud� narzeka� nie mo�na.

Lekka, przyjemna lektura na urlop? Voilà! "Uwie�� Francuza" sprawdzi si� w tej roli idealnie.

Wsp�praca z Wydawnictwem Lira.

Pozwoli�am si� porwa� autorce na wycieczk� do Pary�a i nie �a�uj�, by�o super!

Wiktoria zostaje oddelegowania do paryskiego oddzia�u swojej firmy. Niestety jej misja nie jest zbytnio honorowa. Kobieta pod przykrywk� zwyk�ej wizytacji ma doprowadzi� do zamkni�cia tamtejszej filii i przeniesienia jej dzia�a� do Polski. Zgodnie z jej przewidywaniami podejrzliwi pracownicy nie serwuj� jej zbyt ciep�ego przywitania, tak samo, jak sam dyrektor oddzia�u, zab�jczo przystojny Pierre. Wiktoria szybko wnioskuje, �e jej misja b�dzie najskuteczniejsza, gdy zbli�y si� do Pierra i u �r�d�a uzbiera potrzebne jej dowody i argumenty. Nie bierze jednak pod uwag�, �e ta gra mo�e mie� zdecydowanie odmienny skutek.

Nasza g��wna bohaterka wzbudza mieszane uczucia, jest zbyt pewna siebie, wyrachowana i ozi�b�a. Mo�na by jej nie lubi�, jednak autorka pozwoli�a nam j� pozna� tak�e z innej perspektywy. Perspektywy kochaj�cej i opieku�czej siostry, a tak�e ma�ej dziewczynki, kt�ra kiedy� marzy�a o prawdziwym brylancie. Jej relacja z Pierrem jest burzliwa, okazuje si� jednak, �e wydawa�oby si� ch�odny w obyciu m�czyzna, mo�e j� wiele nauczy�.

Autorka zabiera nas w bardzo interesuj�c� podr� po Pary�u, ukazuj�c nam to miasto i jego mieszka�c�w zar�wno oczami zafascynowanego turysty, jak i jego sta�ego mieszka�ca, co bardzo mi si� podoba�o. Mamy szans� pozna� zwyczaje, osobowo�ci „lokals�w” oraz zrozumie� wyj�tkowo�� tego zak�tka na ziemi.

„Uwie�� Francuza” to powie�� o warto�ciach �yciowych i mi�o�ci, zar�wno tej romantycznej, jak i mi�o�ci rodzinnej oraz z�o�ono�ci tych relacji. Czyta si� bardzo szybko i przyjemnie, a pi�ro autorki jest lekkie i powiedzia�abym takie „na czasie”.

To moje drugie spotkanie z autork� i kolejne bardzo udane. Autorka ma sw�j styl, bardzo wyrazisty i przyjemny. Sp�dzi�am z t� ksi��k� fajne chwile i z ch�ci� si�gn� po inne pozycje Pani Ani.

Wiktoria, po trudnych prze�yciach z dzieci�stwa, nauczy�a si�, �e mo�e liczy� tylko na siebie. Musi by� twarda, nieust�pliwa i pracowita. Tymi zasadami kieruje si� w doros�ym �yciu i dzi�ki temu jej kariera pnie si� szybko w g�r�.

Teraz ma wyj�tkowe zadanie - jedzie do Pary�a, by wydoby� informacje mog�ce pom�c w zamkni�ciu francuskiego oddzia�u firmy.

Na miejscu nie znaj� jej prawdziwego celu wizyty, ale i tak nie s� zachwyceni obecno�ci� kobiety. Jednak szef oddzia�u, Pierre, jest wyj�tkowo zaci�ty i odporny na urok Wiktorii.

Po raz kolejny autorka udowodni�a mi, �e mog� czyta� jej ksi��ki w ciemno. „Uwie�� Francuza” wpasowa�a si� idealnie w m�j czytelniczy gust. Pewnie jestem w mniejszo�ci, ale ja od razu polubi�am nieust�pliw� Wiktori� - podoba�a mi si� jej konsekwencja i d��enie do celu. A jej sarkazm i pewno�� siebie by�y cudowne. Cieszy�am si�, �e jest tak� siln� kobiec� postaci� i bardzo doceniam, �e nie ma tu w�tku w stylu „tylko dzi�ki facetowi jestem co� warta”. Nie, Wiki zna swoj� warto�� i jej powolna przemiana dotyczy sfery uczuciowej.

Opr�cz wspania�ej g��wnej bohaterki, znajdziecie tutaj mn�stwo ciekawostek o Francuzach i ich zwyczajach. A� zamarzy�am odwiedzi� Pary�, w kt�rym jeszcze nie mia�am okazji by�. Mo�e kiedy� b�d� mia�a okazj�.

Jak wiecie, w tego typu historiach wszystkie drogi wiod� do punktu kulminacyjnego pod koniec ksi��ki, a tutaj - znaj�c charaktery Pierre i Wiktorii - poczu�am lekkie rozczarowanie, bowiem spodziewa�am si� spektakularnej k��tni i godzenia si�, a takowych nie by�o.

Nie zmienia to jednak mojego ca�o�ciowego zachwytu nad ksi��k�, wi�c gor�co polecam!

UWIE�� FRANCUZA to i�cie francuski romans, kt�ry umili wam dwa wieczory.

Jak ja dobrze bawi�am si� podczas czytania tej ksi��ki. Nieco �e dzi�ki niej mog�am zwiedzi� Pary�, to r�wnie� obcowa� z kultur� francusk�.

Autorka Anna Chaber umiej�tnie przeplata�a lekki romans z tematami wa�nymi i okrasi�a j� charakternymi postaciami. Cho� Wiktora, g��wn� bohaterka, z pocz�tku nie wzbudza�am u mnie sympatii, z biegiem akcji, polubi�am j�. Inaczej wygl�da sprawa z przystojnym Pierre’m, od razu mi�dzy nami zaiskrzy�o 😍.

Jedynie co mi przeszkadza�o w tej powie�ci to szybko�� zako�czenia. Tak jakby autorka uzna�a, �e ju� czas j� zako�czy� i na przyspieszeniu pozamyka�a wszystkie w�tki i napisa�a koniec 🤷. A szkoda, bo ch�tnie poczyta�abym dalej o romansie Wiktorii z Pierre’a oraz dowiedzia�a si� o chorobie siostry Wiktorii.

Wiktoria wyje�d�a na kilka miesi�cy do Pary�a w celach s�u�bowych. W tym czasie ma pozyska� informacje niezb�dne do zamkni�cia paryskiego oddzia�u firmy. Na co dzie� jest kobiet� pozbawion� kompleks�w, pewn� siebie i znaj�c� swoj� warto�� i atuty swej urody. Nie wierzy w sta�e zwi�zki z m�czyznami ani w instytucj� ma��e�stwa, za� jej �ycie mi�osne oparte jest na kr�tkotrwa�ych relacjach. Jest typem charakternej kobiety, kt�r� albo si� lubi i szanuje, albo si� jej unika, a wr�cz nienawidzi.

Gdy Wiktoria poznaje tamtejszego dyrektora oddzia�u, Pierre’a, ten od razu wpada jej w oko. Pocz�tkowo wydaje si�, i� m�czyzna jest negatywnie nastawiony w stosunku do Wiki i kobieta nie jest przekonana, czy sam jej urok osobisty wystarczy, aby pozna� plany Pierre’a zwi�zane z przysz�o�ci� francuskiego oddzia�u firmy. Czy ten kilkumiesi�czny pobyt w mie�cie mi�o�ci spowoduje, i� serce Wiktorii otworzy si� na prawdziwe uczucie?

Pod pozornie lekk�, przyjemn� fabu�� ksi��ki kryj� si� tematy wa�niejsze, takie jak wp�yw przesz�o�ci oraz wychowywania si� w rozbitej rodzinie na nasz� przysz�o��. „Uwie�� Francuza” to opowie�� o wyborach, przed jakimi staj� bohaterowie, kt�re bywaj� trudne, gdy� nie zawsze wiadomo, czy kierowa� si� rozumem, a mo�e zaufa� sercu. Autorka w swej powie�ci traktuje r�wnie� o tym, i� nie sam� prac� cz�owiek �yje, a ka�demu z nas potrzebny jest drugi cz�owiek, kt�ry zapewni nam szcz�cie, wsparcie oraz zrozumienie.

To tak�e opowie�� o mi�o�ci, nami�tno�ci i po��daniu, kt�re czasami jest niezwykle trudno ukry�. Na szcz�cie sceny mi�osne zosta�y w przypadku tej powie�ci podane w przyst�pnej formie, co dla mnie osobi�cie jest ogromnym plusem. Cho� ostatnio raczej stroni� od romans�w, to od tej ksi��ki ci�ko si� by�o oderwa�, mimo i� ca�kiem �atwo mo�na by�o przewidzie� zako�czenie tych mi�osnych flirt�w i uniesie�.

To przyjemna lektura, okraszona cudown� atmosfer� Pary�a i wszechobecnych croissant�w, kt�r� czyta si� b�yskawicznie. I cho� mia�am mieszane uczucia w stosunku do g��wnej bohaterki, to ca�o�� oceniam pozytywnie. Historia Wiktorii i jej paryskiego wyjazdu raczej nie zostanie ze mn� na d�ugo, jednak zapewni�a mi ca�kiem sympatyczn� rozrywk� i odskoczni� od tych nieco powa�niejszych temat�w.