Audiobook Warszawianka mp3

Patrz�c na ok�adk� debiutanckiej powie�ci historycznej Idy �miejewskiej oczami wyobra�ni przenosimy si� do schy�ku lat XIX wieku. Jest to zas�ug� projektu, autorstwa Mariusza Banachowicza, kt�ry perfekcyjnie odda� ducha tamtych lat, a co najwa�niejsze klimat fabu�y „Warszawianki”. Akcja powie�ci rozpoczyna si� w roku 1885. Autorka idealnie zadba�a, by czytelnik, zasiadaj�c do lektury, przeni�s� si� z tera�niejszo�ci w przesz�o��. Zwroty obecnie rzadko u�ywane jak na przyk�ad buduar, fiakier, czy te� policmajster oraz imiona, jak i r�wnie� nazwy ulic, powoduj�, i� mo�emy zaczerpn�� wiedzy dotycz�cej „j�zyka” tamtych lat. Mamy r�wnie� przyjemno�� poczu� atmosfer� tamtej epoki. Zbrodnia i romans od lat elektryzowa�y nasz� ciekawo��. Tak samo jest w historii opisanej na kartach „Warszawianki”. Zw�aszcza gdy romans rozwija si� podczas �ledztwa w sprawie �mierci znanego adwokata. Ale od pocz�tku. W listopadow� noc w zamtuzie dochodzi do zab�jstwa adwokata. Jednym ze �wiadk�w tego wydarzenia by� radca tytularny Aleksander Nikitycz Woronin. Czy jego obecno�� w tym miejscu by�a przypadkowa? A mo�e komu� zale�a�o, by trafi� ON w samo centrum tych wydarze�? Komu zale�a�o na zab�jstwie znanego adwokata? Czy wydarzenia polityczne mia�y wp�yw na to, co wydarzy�o si� za �cianami domu publicznego? Do rozwik�ania sprawy tajemniczej zbrodni przydzielony zostaje rosyjski policjant, kt�ry do stolicy przyby� z Petersburga. Czy jego m�ody wiek i brak do�wiadczenia b�d� mia�y wp�yw na tocz�ce si� post�powanie? Autorka w t� histori� wplot�a dodatkowy intryguj�cy element. Ot� policjant poznaje c�rk� zamordowanego, a po pewnym czasie nawi�zuje si� mi�dzy nimi ni�, kt�ra przeradza si� w powa�ne uczucie. Jakby tego by�o ma�o jej narzeczony ze wzgl�du na pogl�dy polityczne, w oczekiwaniu na wyrok osadzony zosta� w Cytadeli. Trzeba przyzna�, i� Pani Ida przygotowa�a dla nas niezwyk�� mieszank� ze zbrodni� i romansem idealnie oblekaj�c j� w t�o historyczne. I jak nie si�gn�� po ksi��k�, kt�ra zapewni nam nie tylko porywy serca, lecz poprzez w�tek kryminalny szybsze jego bicie. Zatem nie bijcie si� z my�lami i zasi�dnijcie do czytania „Warszawianki”, kt�ra zapewni Wam emocje na najwy�szym poziomie. A znak jako�ci Wydawnictwa Skarpa Warszawska jest potwierdzeniem i� powie�� t� mo�emy umie�ci� w grupie Najlepszych Interesuj�cych Ksi��ek. Ida �miejewska uknu�a intryguj�c� fabu��, zgrabnie umieszczaj�c j� w realiach XIX wieku, dbaj�c przy tym o fakty historyczne tamtych czas�w. Czytaj�c „Warszawiank�” odczuwamy wra�enie, �e Autorka nie tylko w�o�y�a wiele serca w napisanie powie�ci. Ksi��ka ta jest r�wnie� wynikiem rzetelnej pracy pod k�tem historycznym oraz dopracowania ka�dego szczeg�u sk�adaj�cego si� na jej wyj�tkowo��. Mi�o�nicy powie�ci historycznych b�d� usatysfakcjonowani. Natomiast Ci, kt�rzy jeszcze nie si�gali po ten gatunek literacki, po przeczytaniu „Warszawianki” jeszcze ch�tniej zerka� b�d� w kierunku prozy, kt�rej historia rozgrywa si� w przesz�o�ci. Czyt-NIK poleca! Czyt-NIK patronuje!

[Adres usuni�ty]

Powie�� historyczna a w dodatku krymina� to jest w�a�nie to…… Mamy tu zgrabnie po��czony �wiat fikcji z w�tkami historycznymi. Realnie wykreowane postacie, ciekawie oddana atmosfera XIX- wiecznej Warszawy, �mia�e i trafne ukazanie relacji Polsko-Rosyjskie. �wiat arystokracji, ob�udy, zak�amania, ludzi kt�rymi rz�dz� pozory. Lekko zarysowany w�tek polityczny – socjali�ci.

Intryga kryminalna, tu autorka pozwala nam na uczestnictwo w dochodzeniu do prawdy razem z m�odym rosyjskim policjantem Aleksandrem Woroninem. Zab�jstwo, kt�re wci�ga od pocz�tku do ko�ca. Niestety s�aby ze mnie detektyw, tu poleg�am- obstawia�am zupe�nie inna osob�.

G��wni bohaterowie Aleksander i Leontyna uwierzcie mi nie da si� ich, nie pokocha� . W�tek mi�osny tylko delikatne zarysowany w tle. ,,Zakazany romans’’ Polka i Moskal tu czuj� nie dosyt, zakazane uczucie, kt�re jest w fazie kie�kowania. Pozostaje mie� tylko nadziej�, �e autorka podejmie kontynuacj�. Albo te� Pani Ida posz�a na �atwizn� i nie doko�czy�a tego w�tku, bo tak naprawd� chyba nie da si� go sko�czy� bez uszczerbku dla kt�rej� ze stron. Bo jest tu potrzeba mi�o�ci nie tylko pomi�dzy m�czyzna i kobiet�, ale pokazana jest ogromna potrzeba ciep�a, mi�o�� i akceptacji naszej najbli�szej rodziny.

Pozw�lcie, �e ca�� opowie�� por�wnam do tortu, kt�ry sk�ada si� z r�nych warstw smakowych. Przy kt�rych autorka pozawala nam na zaspokojenie i delektowanie si� danym kawa�kiem do ko�ca lub nie. Bo b�d� kawa�ki w kt�rych, gdy ju� si� wsmarujemy i zaczynamy czu� potrzeb� zaspokojenia naszych zmys��w i chcemy wi�cej- tu bum koniec. Tak jakby Pani Ida �mijewska celowo podsyca nasz� ciekawo��, jakby chcia�a zostawi� sobie furt� do dalszej kontynuacji.

Bardzo cieszy mnie fakt, �e wydawnictwa coraz cz�ciej wznawiaj� powie�ci, kt�re przez lata mog�y odej�� w zapomnienie. Czasem okazuje si�, �e wcze�niejsze wydania s� ju� niedost�pne, a wtedy takie wznowienia – szczeg�lnie w nowych, pi�knych ok�adkach, kt�re przyci�gaj� wzrok – sprawiaj� mi podw�jn� rado��. Dlatego z ogromnym entuzjazmem przyj�am wiadomo��, �e Wydawnictwo Skarpa Warszawska postanowi�o wznowi� cykl „Warszawianka”. S�ysza�am o nim wiele pozytywnych opinii, ale kiedy chcia�am si�gn�� po pierwsz� cz��, okaza�o si�, �e jest praktycznie nie do zdobycia. Teraz b�d� mog�a nadrobi� zaleg�o�ci, a przy okazji cieszy� oczy nowym, starannie przygotowanym wydaniem.

Ida �miejewska ju� wcze�niej zdoby�a moje serce cyklem „Zawierucha”, w kt�rym z niezwyk�� dba�o�ci� o szczeg�y historyczne z okresu pierwszej wojny �wiatowej, opowiada histori� si�str Keller�wien. Ich �ycie zmienia si� diametralnie po bankructwie i nag�ej �mierci ojca, bogatego fabrykanta, zmuszaj�c je do podejmowania trudnych decyzji, kt�rych wcze�niej nawet sobie nie wyobra�a�y.

Natomiast akcja „Warszawianki” przenios�a mnie do roku 1885. Pewnej listopadowej nocy w miejskim burdelu zostaje zamordowany znany adwokat. Wkr�tce wychodzi na jaw, �e jego rodzina zosta�a bez grosza przy duszy, poniewa� tu� przed �mierci� denat wyp�aci� z banku ca�y kapita�, a los ogromnej fortuny pozostaje zagadk�. �ledztwo prowadzi m�ody rosyjski policjant, kt�ry dopiero kilka dni wcze�niej przyby� do Warszawy z Petersburga, wsp�lnie z miejscowym s�dzi� �ledczym.

Tajemnicza zbrodnia, zaginione pieni�dze i mroczna atmosfera XIX-wiecznej Warszawy sprawi�y, �e Warszawianka okaza�a si� pasjonuj�c� opowie�ci�, od kt�rej nie mog�am si� oderwa�.

Akcja „Warszawianki” toczy si� w drugiej po�owie XIX wieku, kiedy sytuacja polityczna oraz stosunki polsko-rosyjskie by�y szczeg�lnie napi�te. Autorka mistrzowsko ��czy w�tki polityczne, spo�eczne i kryminalne z obyczajowymi, tworz�c wci�gaj�cy krymina� w klimacie retro. �aden z bohater�w nie jest ca�kowicie czarny ani bia�y – ka�dy skrywa swoje mroczne tajemnice. W czasach, gdy podejmowanie decyzji zgodnie z w�asnym sercem by�o rzadko�ci�, na pierwszy plan wysuwa�a si� poprawno�� – zar�wno w kwestiach politycznych, jak i osobistych. Ma��e�stwo mia�o wynika� z rozs�dku, a zaanga�owanie w polityk� by�o dopuszczalne tylko wtedy, gdy zgadza�o si� z oficjaln� lini� w�adzy.

„Warszawianka” to doskonale napisana powie�� osadzona w historycznych realiach, wzbogacona o w�tek kryminalny. Ida �miejewska �wietnie oddaje atmosfer� XIX-wiecznej Warszawy, prezentuj�c nastroje panuj�ce w �wczesnej stolicy oraz codzienne zwyczaje jej mieszka�c�w.

Ida �miejewska kolejny raz udowodni�a, �e ma talent do tworzenia wielowymiarowych postaci, kt�re, cho� s� niejednoznaczne, to w wi�kszo�ci sympatyczne, a ka�dej z nich mo�na kibicowa� na sw�j spos�b. Autorka pos�uguje si� lekkim, ale zarazem pi�knym stylem, kt�ry zachwyci� mnie od samego pocz�tku. Fabu�a jest klarowna, pozbawiona zb�dnych ozdobnik�w, co sprawi�o, �e przez t� histori� p�yn�am z ogromn� przyjemno�ci�. Ida �miejewska umiej�tnie i niespiesznie budowa�a napi�cie, nie pozwalaj�c mi jednak na nud�. W narracji czu� doskona�� r�wnowag� mi�dzy dba�o�ci� o detale historyczne a emocjonalnym �adunkiem, kt�ry by� dla mnie odczuwalny w ka�dym zdaniu. Klimat dziewi�tnastowiecznej Warszawy nada� ca�o�ci wyj�tkowy charakter. Z wielk� przyjemno�ci� si�gn� po kolejny tom, zw�aszcza �e nie wszystkie w�tki znalaz�y swoje zako�czenie.

Jest listopad 1885 rok, kiedy w Warszawie dochodzi do zab�jstwa i to w miejskim burdelu. Do�� szybko si� okazuje, �e ofiar� sta� si� cz�owiek znany i szanowany, a mianowicie Wiktor Rapacki. Jego rodzina jest w ogromnym szoku, bardzo du�o dla nich si� teraz zmieni i to nie tylko ze wzgl�du na sam� �mier�, ale r�wnie� na miejsce, w kt�rym do tego dosz�o. �ledztwo ma poprowadzi� Aleksander Woronin, m�ody policjant, kt�ry niedawno przyby� z samej Rosji. Nie jest on przyj�ty z otwartymi r�kami, ze wzgl�du na swoje pochodzenie. R�wnie� c�rka zmar�ego pocz�tkowo nie jest nim zachwycona, lecz niebawem zaczyna si� to zmienia�. Nic jednak nie b�dzie �atwe. Kobieta ma narzeczonego, kt�ry na dodatek siedzi w wi�zieniu czekaj�c na proces. �ledztwo te� nie b�dzie proste, a na �wiat�o dzienne zaczn� wychodzi� tajemnice, kt�re wiele os�b wola�oby zostawi� g��boko zakopane. Jakie? Kto zamordowa�? Jak potoczy si� znajomo�� m�odego policjanta i c�rki zamordowanego?

Autorka w ksi��ce przenios�a mnie do 1885 roku i sprawi�a, �e doskonale si� tam bawi�am. Historia okaza�a si� ciekawa, a tak�e zdecydowanie wci�gaj�ca. �ledztwo co prawda troch� trwa�o, jednak dla mnie by� to plus. By�o tak poprowadzone, �e nie nudzi�o ani troszk�. R�wnie� w�tek romantyczny bardzo przypad� mi do gustu.

Akcja sprawnie poprowadzona, z zaskakuj�cymi zwrotami. Ksi��k� czyta�o si� szybko, a podczas czytania towarzyszy�y mi emocje.

Ksi��k� czytamy z perspektywy kilku bohater�w. To bardzo du�o wnosi do historii, pozwala pewne rzeczy zrozumie�, pozna� bli�ej wi�cej ni� tylko jedn� osob�. Ka�dy z nich jest na sw�j spos�b ciekawy, dobrze wykreowany.

„Warszawianka” to ciekawa propozycja dla ka�dego, kto lubi kryminalne zagadki z w�tkiem romantycznym. Ze swojej strony polecam.

Recenzja pojawi�a si� r�wnie� na moim blogu - Mama, �ona - KOBIETA

Nie cz�sto zdarza si�, by ksi��ka wsp�czesna mia�a wydanie drugie. Tak niedawno sta�o si� z powie�ci� "Warszawianka" Idy �mijewskiej, kt�r� czytelnicy znaj� tak�e z cyklu "Zawierucha". Pisze tak�e, bo "Warszawianka" to tak�e cykl. Nie czyta�em nic tej autorki, a� do teraz. Z zaciekawieniem i przyjemno�ci� si�gn��em po II wydanie. To by� jeden z magnes�w, by si� ni� zainteresowa�, a kolejnym - sprawa kryminalna w XIX -wiecznej Warszawie. Rosjanie byli panami i w�adcami naszej stolicy, a Polacy twardo manifestowali swoj� polsko�� od nierozmawiania z Moskalami po walk� zbroj�, kt�ra prowadzi�a przez Warszawsk� Cytadel� na syberyjskie wygnanie.

To wszystko, jest w "Warszawiance"... ale tak�e i wi�cej: m�odzie�cza mi�o�� rozkwitaj�ca w uczucie, kt�re staje si� nami�tne, ale tak�e niemo�liwe do skonsumowania, bo Polka i Moskal zwi�za� si� nie mogli, a je�li to zrobili, byli napi�tnowani i osamotnieni, bo nikt z nimi nie chcia� utrzymywa� kontakt�w. Co jeszcze znajdziemy w ksi��ce? Wszystko! Swiatek dom�w publicznych, arystokracj�, lumpenproletariat, wojskowych i policjant�w rosyjskich, pojedynki, kawiarnie, aktorki z wodewili, tajemnice, westchnienia, herbatki z samowaru i popojki zmiataj�ce ludzi z n�g.

Wszystko napisane potoczystym j�zykiem z du�� ilo�ci� wartkich dialog�w. Ida �mijewska kocha ten okres i wida�, �e czasy XIX wieku wch�aniaj� j� absolutnie. Potrafi stworzy� niesamowity klimat, ale nie zasypuje nas detalami. �wietne jest wstawianie s��w, kt�re by�y powszechnie u�ywanymi w tamtych czasach, ale nie tworzy z nich "wydarzenia", a wykorzystuje je jako element t�a, albo tajemniczo�ci. Panowie i wojskowi bywaj� w zamtuzach, a nie w burdelach czy domach publicznych. A czy wiecie, co to jest lorgnon... No w�a�nie.

A co do krymina�u. Zaczyna si� mocno od �mierci najlepszego warszawskiego adwokata, kt�ry zostaje zastrzelony w zamtuzie... Wybucha skandal, ale czy jest to morderstwo obyczajowe, a mo�e Ida �mijewska zawi��e inn� intryg�. Autorka prowadzi nas za r�k� niemal do samego ko�ca i kiedy wydaje si�, �e m�ody rosyjski policjant nie rozwik�a sprawy puszcza nas i musimy wpa�� w wir wydarze� bez trzymanki. A co najwa�niejsze we wszystko zaczyna wplata� si� w�tek rozterki — co powinienem zrobi�, czy to, co zrobi�em, jest godne pochwa�y, czy jest naganne... To zale�y od Ciebie Czytelniku, kto pozyska Twoj� sympati�, a tych postaci jest kilka.

Z przyjemno�ci� si�gn� po inne ksi��ki tej autorki!