Naj�atwiej pozna� i zrozumie� histori� widzian� oczami �wiadka. Takim �wiadkiem przesz�o�ci by� Piotr Zbigniew �ubie�ski (1927-2022), warszawiak, w czasie drugiej wojny �wiatowej �o�nierz konspiracji i powstaniec. W Powstaniu Warszawskim w szeregach pu�ku AK ?Baszta? bi� si� na Mokotowie i Sielcach, m.in. w obronie Kr�likarni i szko�y przy ul. Woronicza. Po kapitulacji nie trafi�, jak wi�kszo�� akowc�w, do obozu jenieckiego, lecz do obozu koncentracyjnego Stutthof niedaleko Gda�ska. Cudem prze�y� uwi�zienie i ewakuacj� droga morsk� do Zatoki Lubeckiej w p�nocno-zachodnich Niemczech.
W wywiadzie-rzece przeprowadzonym przez Adama Studzi�skiego p. �ubie�ski bez upi�ksze� i egzaltacji opowiada nietuzinkowe koleje swego �ycia, koncentruj�c si� na okresie wojny. Opisuje okupacyjn� codzienno�� Warszawy, dzia�alno�� podziemn�. Wspomina naznaczone bohaterstwem i groz� dni powstania, pobyt w Stutthofie i ewakuacyjny ?rejs �mierci? na zach�d. Dalej otrzymujemy ciekawe opisy pokonanych, tu� powojennych Niemiec i Szwecji, w kt�rej nasz bohater przebywa� p� roku. �ledzimy te� jego losy po powrocie do kraju. Na koniec p. �ubie�ski dzieli si� refleksjami na temat powstania widzianego z perspektywy lat.
Cz�� ksi��ki stanowi r�wnie� szkic Adama Studzi�skiego po�wi�cony rozgrywce dyplomatycznej wok� zrywu Warszawy z 1944 roku. Autor, odwo�uj�c si� do tzw. historii alternatywnej, pisze, co w�adze polskie w Londynie mog�y zrobi�, aby unikn�� tragedii stolicy oraz �mierci i cierpie� wielu tysi�cy jej mieszka�c�w.