Zdobywca Czerw. Dziwne miejsca. Hellboy. Tom 3

Hellboy to p� demonem, p� cz�owiekiem, kt�rego na nasz plan egzystencjalny w 1944 roku �ci�gn�� sam Rasputin, aby w porozumieniu z nazistami pom�g� uratowa� Hitlera, a tym samym pom�c w wygraniu wojny. Jednak Hellboya przej�li Amerykanie, kt�ry wychowywany przez pewnego profesora, nie sta� si� tym,, kim mia� si� sta�. Charakterystyczny element tej postaci to pot�na kamienna r�ka i spi�owane rogi. Posta� ta szalenie popularna zosta�a stworzona przez Mike’a Mignoli�, a na podstawie jego historii powsta�y r�wnie� filmy kinowe, w kt�rych w g��wn� posta� wcieli� si� Ron Perlman. W jego przygodach udzia� bior� tak dziwne postaci jak p�cz�owiek, p� ryba, czy homunculus. Zazwyczaj komiksy z tej serii charakteryzuj� si� mroczn� i pe�n� zagro�e� atmosfer� z du�� dawk� czarnego humoru.

W moje r�ce wpad� niedawno 3 tom jego przyg�d zawieraj�cy par� historii takich jak „Zdobywca czerw”, czy „Dziwne miejsca”. A o czym opowiadaj� te komiksy?

W pierwszej przenosimy si� do 1939 roku, kiedy to w Austrii przeprowadzane s� pr�by wys�ania cz�owieka w kosmos. Pr�by te przerywa pewna grupa, jednak rakieta startuje, a po latach b�dzie mia�o to wp�yw na dalszy ci�g tej opowie�ci.

W kolejnej historii, odwiedzamy Afryk�, w kt�rej Hellboy poznaje posta�, kt�ra zdaje si� wiedzie� bardzo du�o o nim i o jego przysz�o�ci. Czy wszystko potoczy si� pomy�lnie? Przekonajcie si� sami.

Maj�c na uwadze, �e tw�rc� scenariusza, jak i rysunk�w jest Mike Magnolia, stwierdzam, �e ca�a ta opowie�� jest naprawd� �wietna. Autorowi uda�o si� po��czy�-jak ju� pisa�em-mroczn� atmosfer�, z ciekawymi bohaterami, kt�rym nie brakuje poczucia humoru. Wi�kszo�� scen wysz�a znakomicie i uwa�am, �e jest to jeden z fajniejszych komiks�w do kt�rych zajrza�em.

A sam Hellboy i jego przyjaciele podobaj� mi si� g��wnie przez to �e s� to dosy� nietypowe postaci, a to sprawia, �e tym ch�tniej czytelnik obraca kolejne strony. Pozostaje mi poleci� ca�� seri�.

Komiks w twardej oprawie opublikowa�o Wydawnictwo Egmont Polska, a na j�zyk polski prze�o�yli Mi�osz Brzezi�ski,�Maciej Drewnowski.

KONIEC PEWNEJ EPOKI HELLBOYA

Na polskim rynku w chwili obecnej dost�pnych jest wiele znakomitych serii. „Hellboy" natomiast bez dw�ch zda� nale�y do ich czo��wki. Niesamowicie klimatyczny, �wietnie napisany, wci�gaj�cy i rewelacyjnie zilustrowany, od samego pocz�tku dostarcza niezapomnianych wra�e�. I nie inaczej jest w przypadku albumu „Hellboy: Zdobywca Czerw / Dziwne miejsca", ko�cz�cego pewn� epok� przyg�d bohatera i dopowiadaj�cego wiele do jego historii.

Rok 1939, Austria. Na zamku Hunte nazi�ci przeprowadzaj� tajny eksperyment, maj�cy na celu wystrzelenie cz�owieka w kosmos. Nie wszystko idzie, jak powinno, wkraczaj� bowiem �o�nierze pod dow�dztwem Homara Johnsona, wywi�zuje si� strzelanina, ale obie strony konfliktu gin� w chwili, kiedy wystrzelona rakieta startuje, uszkadzaj�c zamek.

Sze��dziesi�t jeden lat p�niej rz�d ameryka�ski odkrywa niepokoj�cy obiekt zbli�aj�cy si� do Ziemi. Okazuje si� by� nim nazistowska rakieta, nie spada jednak samoistnie, bo w trakcie lotu zmienia kurs. Hellboy i homunkulus Roger, w towarzystwie funkcjonariuszki tajnej austriackiej policji s�u��cej im za przewodniczk� ruszaj� do zamku Hunte, o kt�rym kr��� mro��ce krew w �y�ach legendy i opowie�ci. Niestety, policjantka skrywa r�wnie wiele tajemnic, co owo miejsce, a na Hellboya czeka kolejna ci�ka misja. By� mo�e ostatnia dla Biura do Bada� Paranormalnych i Obrony, bowiem dzia�ania jego pracodawc�w wywo�uj� w Piekielnym Ch�opcu ch�� buntu…

Trzeci zbiorczy tom „Hellboya”, w sk�ad kt�rego wchodz� trzy historie („Zdobywca czerw”, „Trzecie �yczenie” i „Wyspa”) to tom niezwyk�y. Jak wspomina�em na wst�pie, ko�czy pewien etap zar�wno w �yciu naszego bohatera, jak i samej serii. Nie zdradz� czego dowiadujemy si� z tego albumu, ani tym bardziej kt�re w�tki osi�gaj� sw�j fina�, jednak warto zauwa�y jedno – od teraz drogi g��wnego bohatera i BBPO si� rozchodz�. Piekielny Ch�opiec wybiera w�asn� �cie�k�, a losy jego towarzyszy �ledzi� mo�na w serii „BBPO”.

Do tego od kolejnego tomu za szat� graficzn� zaczn� by� odpowiedzialni inni arty�ci. Mieli co prawda przej�� ster ju� teraz, jednak Mignola w ostateczno�ci sam stworzy� ca�o��. I wysz�o mu, jak zwykle, rewelacyjnie. Fabu�a poszczeg�lnych opowie�ci jest ciekawa. Mamy tu skrzy�owanie „Z archiwum X” z legendami i folklorem z r�nych stron �wiata, teoriami spiskowymi, nazistowskimi tajnymi eksperymentami, horrorem, histori� przygodow� i superhero, podlane spor� dawk� humoru. Zagadki s� interesuj�ce, klimat fascynuj�cy, a bohaterowie z�o�eni i znakomicie ukazani.

Ale i tak wszystko to przy�miewa absolutnie zachwycaj�ca szata graficzna. Ilustracje Mignoli s� proste, nikt temu nie zaprzeczy, jednak ich mrok, genialnie oddane elementy grozy, niepowtarzalny charakter i kolor, kt�ry uzupe�nia ca�o�� tak idealnie, jak rzadko si� to zdarza, buduj� taki klimat, �e nie spos�b si� nim nie zachwyca�. Czy prace artysty strasz�? Nie, ale nie znam komiksowego horroru (poza „Domu” Katsuhiro Ōtomo), kt�ry by to potrafi�. Ale „Hellboy” umie zaniepokoi�, a przede wszystkim urzeka. W ka�dym tomie s� takie kadry i plansze, przy kt�rych czytelnik zatrzymuje si� na d�u�ej – a potem nieraz do nich wraca. Jak tu nie doceni� czego� takiego?

A wszystko to – i tre��, i ilustracje – znakomicie ze sob� wsp�graj�, tworz�c niezapomnian� ca�o��. Fanom „Hellboya” niniejszego albumu poleca� nie musz�, ale ka�dy, kto chcia�by przeczyta� dobry, niebanalny i niezwykle nastrojowy komiks, powinien koniecznie pozna� t� seri�. Warto, jak ma�o kt�r�.