eBook Powr�t Wyntera mobi epub

Przyznam si� wam, �e to do�� specyficzna ksi��ka. Autor u�ywa tutaj dw�ch styl�w literackich, kt�re ze sob� miesza w zale�no�ci od danej sytuacji. W pierwszym odruchu zauwa�y�am, �e ukazane lata 63, p�niej 977 i 1017 wszystko Roku Pa�skiego faktycznie wygl�daj� jako te dawniejsze. P�niej natomiast w bardziej bli�szych latach ten styl ulega wywy�szeniu, postacie maj� do siebie szacunek, jednak je�li znajduj� si� w sytuacji bardzo niepokoj�cej niemal od razu wchodz� w prostot� prawie podw�rkow�. Do tego do�o�y� nam bardzo r�norodne postacie, kt�rych spotka� tutaj si� nie spodziewa�am. Co dziwniejsze ka�da z nich cho� znaj� si�, s� wobec siebie bardzo tajemnicze. Nie odpowiadaj� na zadane pytania, tylko kr��� wok� tematu odpowiedzi. Irytuj� w ten spos�b swoich rozm�wc�w, cho� czytelnika niekiedy �miesz�. Niew�tpliwie s� bardzo m�dre i nie chc� rzuca� s��w z kt�rych mogliby by� rozgrzeszeni. Zawsze wybieraj� bezpieczn� opcj� t�umacz�c si� nam z tego. Postacie rz�dne w�adzy niekoniecznie stroni� od k�amstwa. Nie s� r�wnie� zbyt inteligentne, skoro o wiele prostych rzeczy pytaj� wr�k�. Na szcz�cie ona wie co powiedzie�, by nie mie� �adnych konsekwencji.

W ksi��ce przewija si� motyw dawnych religii i wierze�. Na pewnym obrazie odnajduj� liczby, kt�rych na si�� chc� odgadn�� znaczenie. Zaczynaj� dostrzega� dziwne znaki, kt�re mog� oznacza� co� z czym nie chcieli mie� doczynienia. Jednak kiedy wychodzi na jaw has�o zimowego przesilenia, nie maj� z�udze�. Nadchodzi ten, kt�ry kiedy� ju� po ziemi chodzi�. A z nim historia, kt�ra wywo�a dreszcze na ciele...

W powie�ci przewija si� bardzo du�o postaci, kt�rych funkcj� b�dziecie mieli wyt�umaczon� na samym pocz�tku ksi��ki. Rozdzia�y zaczn� si� od tytu��w sugeruj�cych przebieg akcji. By� mo�e pocz�tek b�dzie nieco trudny we wdr��eniu si� w histori�, jednak p�niej b�dzie ju� z g�rki. Co dziwne czyta si� j� szybko z uwagi na niepokoj�ce zachowania bohater�w. Polecam fanom si� z�a:-)

Na ksi��k� autorstwa Andrew Caldecotta pod tytu�em „Powr�t Wyntera” przysz�o nam troch� poczeka�. Pierwszy tom cyklu „Miasteczko Rotherwierd” mia� w sobie tajemnic�, motywy kryminalne i historyczne, kt�re rozbudzi�y moj� ciekawo��. Ksi��ka by�a nieprzewidywalna i ciekawa, jak i ca�e miasto, kt�re mia�o swoje powody, aby w pewien spos�b ukrywa� prawd� o sobie. Pami�ta�am, jak specyficzny klimat atmosfery wiktoria�skiej i gotyckiej posiada�o „Miasteczko Rotherwierd”. By�am ciekawa, czy w taki sam spos�b b�d� cieszy�a si� czytaj�c kontynuacj�. Czy pomimo minionego czasu nadal b�d� odczuwa�a fascynacj�?

„Miasteczko Rotherwierd” nie nakierowa�o mnie ku temu, w jaki spos�b Andrew Caldecott poprowadzi akcj�, a wszystko, dlatego, �e posiad� specyficzn� umiej�tno�� wodzenia czytelnika za nos. Dzi�ki temu jego ksi��ki by�y nieprzewidywalne. Miasteczko w pewien spos�b by�o na uboczu staraj�c si� trzyma� od ciekawskich z daleka, a wszystko z powodu pewnego cz�owieka, Sira Veronala Slicstonea. Teraz, kiedy ten m�czyzna nie �yje mog�oby si� wydawa�, �e miasteczko b�dzie mia�o troch� spokoju, jednak nic si� na to nie zapowiada. Pocz�wszy od tego, �e demokratyczny system stawia pod znakiem zapytania i tak chwiejne przymierze mi�dzy miastem, a wsi�. Pojawia si� wiele z�owrogich znak�w, Gerion Wynter chce, aby przebudzi�a si� dawna moc, a zarazem przesz�o�� miasteczka i to w samo zimowe przesilenie. Czy mu si� to powiedzie? Co b�dzie z miastem i jego mieszka�cami?

„Powr�t Wyntera” na nowo przenosi nas w �wiat pe�en tajemnic i mocy, o kt�r� zabiegaj� bohaterowie. Mo�e i nie b�d� w tym przypadku innowacyjna jednak naprawd� powie�� ta jest inna od wi�kszo�ci ksi��ek, kt�re czytali�cie. Bez dw�ch zda� mog� pokusi� si� o stwierdzenie, �e autor ma niesamowit� wyobra�ni�. Musi by� kreatywnym cz�owiekiem skoro uda�o mu si� stworzy� tak rozbudowan� fabu��, kt�ra nie jest oczywista. Znajdziecie tutaj elementy powie�ci historycznej, kryminalnej, po prostu niebezpiecze�stwo i przygoda w jednym. �mier�, morderstwo, manipulacja i zdrada s� na porz�dku dziennym w tej pe�nej napi�cia, przera�aj�cej i gro�nej ksi��ce. Caldecott pokazuje umiej�tno�ci szczeg�owego planowania i kre�lenia z bogatymi opisami, kt�re o�ywiaj� urzekaj�cy, fascynuj�cy �wiat Rotherweird. Jego najwi�kszym atutem jest tworzenie szerokiej i zr�nicowanej gamy postaci, z kt�rymi z�ywam si� emocjonalnie, gdy wyruszaj� do walki ze z�em w przesz�o�ci i tera�niejszo�ci Rotherweird.

D�ugo przysz�o nam czeka� na kontynuacj� historii spod pi�ra Andrew Caldecott, ale to tylko zaostrzy�o m�j apetyty na wi�cej. Nigdy wcze�niej nie spotka�am si� z tak oryginaln�, zakr�con� i jednocze�nie wci�gaj�c� lektur�, kt�rej odkrywanie by�o dla mnie wielk� przyjemno�ci�. Autor zaskoczy� mnie pomys�em oraz wykonaniem i pozwoli� wierzy�, �e misz-masz gatunkowy to najlepsze rozwi�zanie dla czytelnika poszukuj�cego mocnych, tajemniczych wra�e�.

Chocia� przeczyta�am pierwszy tom ("Miasteczko Rotherweird") od deski do deski z rosn�cym zaciekawieniem to nie mia�am poj�cia w jakim kierunku potoczy si� fabu�a je�li chodzi o kontynuacj�. Autor bardzo skutecznie manipuluje podj�tymi w�tkami, wodzi czytelnika za nos, kusi go obietnic� rozwi�zania zagadek, jednak odpowiedzi nieustannie nam umykaj� a sam Andrew Caldecott stara si� otwiera� przed sob� liczne drogi, by budowa� wielopoziomow� histori�.

Tytu�owe miasteczko odgrodzone jest od �wiata ju� od czterystu lat. Anglia nie mo�e bowiem dowiedzie� si� jak mroczn� tajemnic� skrywa. Sir Veronal Slickstone, wi�c mo�na by pomy�le�, �e nikt ju� nie pokusi si� o wykorzystanie sekret�w miasteczka, ale jak si� okazuje on by� jedynie pionkiem w bardzo rozbudowanej grze. Gerion Wynter zrobi wszystko, by w dzie� przesilenia obudzi�a si� dawna moc Rotherweird na co wskazuj� znaki z pojawiaj�cych si� nieustannie wr�b.

Dobry pomys�, dobre wykonanie a sam potencja� wydaje si� wci�� niewykorzystany pozostawiaj�c zach�t� na dalsz� fabu��. Jest to niew�tpliwie historia inna ni� wszystkie, ��czy bowiem elementy powie�ci historycznej, przygodowej a nawet kryminalnej (elementy thrillera w klimacie r�wnie� wyczuwalne), wi�c po przebiegu fabu�y mo�emy spodziewa� si� dos�ownie wszystkiego. Bardzo lubi� takie przewrotne powie�ci, poniewa� moja wyobra�nia podczas lektury dzia�a na najwy�szych obrotach a sam autor wykaza� si� spor� kreatywno�ci� w kontynuowaniu w�tku miasteczka oraz jego mieszka�c�w co na pewno prze�o�y�o si� na wci�gaj�c� fabu��.

Je�li szukacie ksi��ki jedynej w swoim rodzaju, oryginalnej, pomys�owo napisanej oraz trzymaj�cej w napi�ciu - oto lektura dla Was. "Powr�t Wyntera" to kontynuacja jeszcze lepsza od swojej poprzedniczki, kryj�ca wiele znacze� i pozwalaj�ca czyta� mi�dzy wierszami. Czas oczekiwania na drugi tom zrekompensowa�a nam wci�gaj�ca fabu�a, dobrze wykreowani bohaterowie oraz cudowny klimat miasteczka, kt�re skrywa wiele tajemnic.